Skocz do zawartości

c-360+Autosan



60 od 10 lat stała u nas na pgr wyciągnięta z krzaków odpalona i tak dwa dni dla rozrywki ciągała baloty, a potem trafiła w kontener i na przetop 😀
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

matek89121 napisał:

48 minut temu, Bercik92 napisał: Wszystkie c330. I c360 powinny tak skończyć...🙄 Lepiej milczeć i sprawiać wrażenie idioty, niż odezwać się rozwiewając wszelką wątpliwość.

A po co komuś taki szrot jak ma 300-400 ha ? kawał wyjacego zelastwa na kołach jak każdy traktor nic więcej, swoje zrobila przez 30 lat i skończyła śmiercią naturalną przez złomowanie i tyle. Nie ma po czym płakać.

matek89121 napisał:

48 minut temu, Bercik92 napisał:

Wszystkie c330. I c360 powinny tak skończyć...🙄

Lepiej milczeć i sprawiać wrażenie idioty, niż odezwać się rozwiewając wszelką wątpliwość.

Powiem tak. Nigdy nie lubiłem Ursusów dla mnie to przereklamowany traktor który co prawda zmechanizowal Rolnictwo w PRL ale jak by były zachodnie ciągniki wówczas dostępne to nie sądzę aby miał takie super wzięcie. Nie wiem co ludzie w nich widzą przecież nie ma żadnego w nich komfortu (nie montowali nawet kabiny gdzie t25 ma fabryczna ogrzewana wentylowana kabinę nawet z oświetleniem) jest głośny i nie praktyczny np tankowanie paliwa czy pilnowanie wody w chłodnicy... Swojego 3p sprzedaliśmy w 2003r i kupiliśmy. "zachodniego" i jest niebo a ziemia a cena była podobna teoretycznie polskie gospodarstwo rolne ma 11 ha więc dalej one są spotykane...

Jeździłem T-25 kolegi, kabina na plus, ilość biegów też. Ale poza tym-wysokość tej kierownicy to niech cholera weźmie, jednostopniowe sprzęgło, połapanie się w tych biegach to Matko Bosko, jeszcze w T-25 z jedną wajchą, te zaczepy jakieś dziwaczne. Dla mnie chłodzenie cieczą to plus bo wiosną po postoju zaleję ciepłą wodą, podgrzeję świece i moment i C-330 pyrka. Jeśli chodzi o komfort to no cóż- jeden chce mieć wszystko, drugiemu wystarczy, że deszcz na głowę nie kapie. Mając wybór między T-25 i C-330 wybrałem C-330 i nie żałuję, na moją robotę będzie wieczna.

Agriculture napisał:

Tak z ciekawości zapytam dlaczego jeżdżący ciągnik trafił na złom? Dlaczego nie próbowałeś go sprzedać? Jak złom wycenia ciągnik, waga razy kilo? Odciągają coś np. za opony? A co z metalami nieżelaznymi? Pytam bo nigdy nie uświadczyłem złomowania pojazdu.

Kolego to są obszarnicy z Poznania u nas mają 400 ha gdzieś dalej kolejne i tak ze 2 tys ogólnie po całej Polsce, nikt się nie bedzie przejmował jakaś stara 60, sprzatalismy i po prostu ktoś wpadł na pomysł dla frajdy ja uruchomić, i tak sobie jeździliśmy, zawsze to jakaś odmiana, ale nikt nie bedzie tego remontowal czy cos, przywieźli kontenery zapakowali wraz z innym złomem i wywieźli, nie powiem Ci jak oni to liczą, bo to mnie za bardzo nie i interesowało, bo to nie ja sprzedawałem ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v