Valtra z lawetą

jakbym miał tyle zapłacić za belkę w 2005 roku to wolał bym swój sprzęt kupić bo 50zl w 2005 to jak dzisiaj 150zl. a chyba tylko kretyn wziął by usługę na belki za 150zl a tak swoją drogą pamiętam jak w okolicy 2000r na wioskę przyjechał Case mx170 masakra ale to był szał na wiosce same ursusy i kilka zetorow a tu takie zachodnie nowe monstrum :D

8 godzin temu, pafnucy napisał:

pomyśl ile by musiał bel zrobić. mało realne. chyba że taka tania była i liczył ile bierze, a nie zysk.

W 2003r wujo za farmę bez zatrzasków dał 30 parę tysięcy, koszt usługi wtedy był 25 zł prasowanie i owijanie, jak ktoś miał dużo to schodzili na 20 zł. 

Wystarczyło że zrobił 2000 bel i się zwracała. 

U nas jeszcze 12 lat temu chłopak robił 150 bel dziennie. 

Od rana prasowanie a w nocy owijanie. 

 

10 godzin temu, karol6130 napisał:

Z kolegą nie dawno gadałem, mówił że jak kupili czerwoną sipme w 98 r to już za rok miał ją odrobioną wraz z owijarką.

Na trzy ciągniki jeździli, prasa, owijarka i chwytak do bel. 

U nas prasy belujące się pojawiły późno, dopiero po 2000 roku, od 2002 r dopiero weszły usługi belowania. 

 

Ojciec chyba zapłacił wtedy 27-28 tys za zielona warfame 

W 98 Sipma kosztowała 21tys. W 2012 sprzedana za 26 😀

19 minut temu, radekz200 napisał:

Ojciec chyba zapłacił wtedy 27-28 tys za zielona warfame 

no ceny inne były.

Widzisz Pafnucy ile byś zarobił jak byś wtedy kupił prasę. 

 

nie narzekam i obecnie. i tak większy zysk jak z robienia kostek.

 

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez pafnucy

To podnieś cenę powiedz że inaczej nie jedziesz i nie narzekaj 😛

kto narzeka? kostki nie mam, a zwijająca zarabia dobrze.

pafnucy napisał:

a ile sztuk tak w sezonie? najgorsze to układanie pod blachą.

W sezonie trzeba zrobić chociaż te 10 zwykłych przyczep, żeby było dla świń na podściał

niema możliwości ścielenia z bel?

11 minut temu, slawek74 napisał:

niema możliwości ścielenia z bel?

Tam gdzie da się ścielić belą to tam ścielemy. W jednej chlewni mamy wąski korytarz, taki ze beli nie wstawi, to tam używamy ciuków

U mnie w starych oborach też bela nie wejdzie ale wolę sobie nanieść słomy z beli na widłach niż męczyć się latem z kostkami

ja przy oborze zrobiłem 'budke'' na słomę bo bela zajmowała stanowisko

1 godzinę temu, Sylwekx25 napisał:

U mnie w starych oborach też bela nie wejdzie ale wolę sobie nanieść słomy z beli na widłach niż męczyć się latem z kostkami

Kto jak lubi. Praca fizyczna bywa uciążliwa. Gdyby sytuacja na rynku żywca była inna, to można było by się pokusić i zmodernizować niektore budynki. Ale w obecnej sytuacji jaka panuje taka inwestycja była by jak strzał w kolano

Dużo nie ma, ale te prawie 10ha zbiera się w kostkę i jakoś człowiek jeszcze żyje :) gorzej, że nie ma ludzi do roboty..

w pojedynkę przy kostkach dużo nie zdziałasz ....

ile kostek z dobrej słomy wychodzi z ha?

slawek74 mysle ze okolo 500 z dobrego pszenzyta wychodzi