Ursus C-360 + Renault Premium

po 30zł za belke dali?

a skąd , wyszlo jak dobrze pamiętam coś koło 20 zł

ehh cienko...

taki rok , za 15 było dużo chętnych ale za tę kasę nie opłacało się sprzedawać

Opłaci się wogóle sprzedawać słomę,za 20zł to już lepiej pociąć i rozsiać mocznik przynajmniej ziemia coś dostanie z tego.

nie mam sieczkarni i część musiałem sprasowac gdzie było najwięcej słomy , bo inaczej bym tego nie przyoral , reszta została , po za tym ja mam lepszy towar jak słomę.

To czas i pora zainwestować w sieczkarnie.

taki jest plan

Na pieczarki nie sprzedawales?

Nie, w tym roku płacili 60 czy 70 zł za tonę, to się nawet wieść nie opłacało, to co miałem poszło część na Podlasie a resztę rolnicy z okolicznych wiosek.

no to najpilniejsza sprawa bo nawet za 30zł to szkoda tej słomy. po sieczkarni to nie ma takiej słomy której nie dało by się zaorać. Siałem pszenżyto w słomę ciętą bez orki, gdzie pszenica dało po 6-7t i tylko raz talerzówka na ściernie i potem agregat przed siewem i aktywny przy siewniku. Rośnie bez problemu tylko. no wiadomo obok jest po łubinie to różnica konkret ale obsada ta sama tylko tam więcej papu w ziemii. 

ja prasowałem co 2 gi pokos na niektórych działkach, to  co zostało to był dywan konkretny po rozrzuceniu, sprzedałem 146 bel jak dobrze pamiętam, na oko jeszcze pewnie z 600 zostało na polu.

Do mnie na pewno nie

gdzieś za zambrów pod łomżę pojechała