Pszenica Wilejka

te pola są pod kose bo chyba nie pod kombajn ? 

skąd takie pomysły?

pewnie chodzi o te nierówności na polu

Na tej działce było dosyć wilgotno, a tam jest taka ziemia że jak się przejedzie raz to się robi zaraz twardo, a spulchniaczy za siewnikiem nie mam. Dodatkowo się nie zagarniało i trzeba było później po siewie bronować. Ale od wiosny już ten problem z zagarnianiem zniknie, bo będą i spulchniacze za kołami, i nowe zagarniacze i przede wszystkim inny siewnik

Dnia 6.12.2020 o 23:21, JakubC360_yt napisał:

skąd takie pomysły?

ile jest w tym zielonym pasku 5 metrów szerokości 

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez Roman176

A to u sąsiada. 16 metrów tam jest, ale to i tak wąsko

Na sąsiedniej wsi mają pola po 6m szerokości tam to dopiero komedia jest

Kumpel pojechał kosić lexionem i gość miał jedną działkę węższą od hedera 😂

Na 6 metrach to nawet nie ma jak nakręcić :D

No a jak się tam kosi do dupy, w jedną stronę cały heder w drugą z pół metra i ta samą słomę

Albo heder nad pokos i same kłosy zbierać

Ja to posiadam nawet szerokie działki, najwięcej to 32m, mam też działkę która ma 48m i 55m. Jedynie na jednej działce mam w najwęższym miejscu około 10m, bo to pole jest w tak jakby L'ce. A reszta pola ma 32m

4 godziny temu, danielhaker napisał:

Albo heder nad pokos i same kłosy zbierać

to jeszcze zależy co zasiane, ale teraz to tyle dobrze że większość z sieczkarnią jedzie 

W przyszłym roku też planuje większość słomy ściąć na sieczkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie 😃

A my w przyszłym roku wszystko prawie do zbierania plus jeszcze pewnie od ludzi

Jak jest duża hodowla to słoma potrzebna. Ja mam zapas słomy na 1,5 roku więc w przyszłym roku wolę ją pociąć i zostawić na polu. Bo słomy to już nigdy nie sprzedam.