Zgrabiarka

jakie koszta?

Patrze na zdjęcie i kurde gdzies to juz widzialem rano na fejbsiuku

Biorąc pod uwagę że ze starej zgrabiarki mam przekładnie to koszt max 4 tyś bez mojej robocizny

Budujesz od podstaw tak? 

Jaka szerokość robocza? 

te rury to przynajmniej grubościenne ? w mojej zgrabiarce  przy pierwszym podejściu wymiany tych rur dałem zwykłe i zbyt długo to nie chodziło   

Można tak to ująć, z promaru zostawiłem tylko przekładnie i kółka, celuje w 4,20m. Oczywiście że grubościenne, bezszwowe, S355j2H 6,3mm ścianki, tego już nie zegniesz, prędzej przekładnie zmielisz

a ta przekladnia jakiej firmy? żeby nie okazalo sie że to bedzie najsłabsze ogniwo

Comer, ona już nie jedno widziała, drzewka kosiła, garaż przestawiała i żyje 😁

iloletnia ta zgrabiarka? Wygląda na to,że była tania bo zawierała tylko cenę jedynej pełnowartościowej części -przekładni.Reszta na szrot.

Dobra robota.

12 godzin temu, Finlan napisał:

 grubościenne, bezszwowe, S355j2H 6,3mm ścianki, tego już nie zegniesz, prędzej przekładnie zmielisz

No i właśnie po to rury w maszynach fabrycznych są cieńsze, żeby się poddały jako pierwsze, bo są jednak sporo tańsze niż przekładnia...

Na moje, to przesadziłeś z grubością tych rur, będzie to bardzo mocno ciążyć na przekładni, na całej konstrukcji,  ile waży jedno ramie? Pewnie blisko 20 kg. Tu w zupełności wystarczyła by ściana 4 mm. 

Zawsze można zrobić zabezpieczenie rodem z pługów z zabezpieczeniem zrywalnym, zmienasz tylko śrubkę a nie ramiona prostujesz. Przesadziłeś z tą waga, jedne ramię waży maks 8kg

6,5 kg na metrze. Założyłem, że tu 3 metry ale później doczytałem  że szerokość robocza 4.2

Bo to rura 48 tak? 

Tutaj idzie rura fi 44,5 45cm długości a w nią wchodzi stoczona na końcu rura fi 38 106cm. Względem oryginału karuzela bd miała 40cm większą średnice a więc i po 4 zęby na ramieniu

rocknrollnik1 napisał:

iloletnia ta zgrabiarka? Wygląda na to,że była tania bo zawierała tylko cenę jedynej pełnowartościowej części -przekładni.Reszta na szrot.

Dobra robota.

10 lat u nas już pracowała ale ostatnie to było więcej nerwów z plastelinowymi zębami, pękającym koziołkiem, luzami... Baaa raz nawet zjadło tulejke z wielowypustem przy przekładni haha

możesz napisać gdzie kupowałeś te rury? I ile Cię wyniosły za m?

Ponad 600 coś zł w grudniu mnie wyniosły w konsorcjum stali w Białymstoku , za m nie pamiętam, na kartce miałem wypisane ile m wzięłem to w domu będę w weekend to jak znajdę paragon to Ci wyliczę ile mnie wyszły

3 godziny temu, Finlan napisał:

wzięłem

Edytowane 7 Kwietnia 2021 przez timo