John deere 6420

jaka skrzynia w nim siedzi

 

A jakie kawałki , jakość ukształtowanie?

4 minuty temu, Przemo188 napisał:

jaka skrzynia w nim siedzi

 

power quad. ja z autopower w zyciu johna bym nie kupil choc to w cholere tansze.

TheMariko12

a u nas na podlasiu koło 100 tyś za ha

Edytowane 6 Listopada 2020 przez mate12345

23 minuty temu, TheMariko12 napisał:

No u mnie na podlasiu ziemia po 15 tyś/ha i nie ma chętnych 😉

Widocznie taki region że nikt się nie chce rozwijać. Ci którzy mówią że drogo to stoja w.miejscu i za jakiś czas będą się zamykali. Widać to na przestrzeni lat . Komu było 30 czy 20 lat temu drogo to już ich nie ma. Ci którym 15-10 lat temu było drogo powoli się zamykają. A tym co teraz jest drogo zmierzają w tym kierunku. Mówię tu o małych gospodsrswtch do 20- 30 ha nastawionych na zboże czy bydło. Bo z ,,badyli'' idzie zrobić dobry pieniądz przy niewielkim szczęściu. Cały czas rolnictwo dąży w kierunku powiększania się czy to się komuś podoba czy nie . Wystarczy popatrzeć na ceny płodów rolnych które praktycznie stoją w miejscu i n środki potrzebne do prowadzenia gospodarstwa które cały czas rosną. Żeby utrzymać podobny poziom zarobku trzeba zwiększać bo kosztów  już nie ma jak ciąć. Kto nie będzie się rozwijał na bieżąco małymi kroczkami może się przeliczyć później jak nagle się namysli na prowadzenie gospodarstwa i trzeba będzie zainwestować duże pieniądze a nie będzie z czego spłacić zobowiązań. Osobiście jak się trafia jakąś ziemia przez miedze lub ładny kawałek z dobrym dojazdem i nie daleko to po 40 tys się płaci . Ojciec parę lat do tyłu kupił kilka wiosek dalej ziemię po 10-12 tys za ha. Ludzie pukali się w glowe bo był słaby dojazd. Przez kilka lat ziemia się spłaciła z dopłat i zarobku jakie przyniosły płody, a nawet zarobiła na plus ładna sume. Teraz sprzedaje się po 40 tys za ha i schodzi w ciągu kilku dni. Można kupić koło domu lub zainwestować np w jakieś mieszkanie w mieście wojewódzkim

23 minuty temu, TheMariko12 napisał:

No u mnie na podlasiu ziemia po 15 tyś/ha i nie ma chętnych 😉

Widocznie taki region że nikt się nie chce rozwijać. Ci którzy mówią że drogo to stoja w.miejscu i za jakiś czas będą się zamykali. Widać to na przestrzeni lat . Komu było 30 czy 20 lat temu drogo to już ich nie ma. Ci którym 15-10 lat temu było drogo powoli się zamykają. A tym co teraz jest drogo zmierzają w tym kierunku. Mówię tu o małych gospodsrswtch do 20- 30 ha nastawionych na zboże czy bydło. Bo z ,,badyli'' idzie zrobić dobry pieniądz przy niewielkim szczęściu. Cały czas rolnictwo dąży w kierunku powiększania się czy to się komuś podoba czy nie . Wystarczy popatrzeć na ceny płodów rolnych które praktycznie stoją w miejscu i n środki potrzebne do prowadzenia gospodarstwa które cały czas rosną. Żeby utrzymać podobny poziom zarobku trzeba zwiększać bo kosztów  już nie ma jak ciąć. Kto nie będzie się rozwijał na bieżąco małymi kroczkami może się przeliczyć później jak nagle się namysli na prowadzenie gospodarstwa i trzeba będzie zainwestować duże pieniądze a nie będzie z czego spłacić zobowiązań. Osobiście jak się trafia jakąś ziemia przez miedze lub ładny kawałek z dobrym dojazdem i nie daleko to po 40 tys się płaci . Ojciec parę lat do tyłu kupił kilka wiosek dalej ziemię po 10-12 tys za ha. Ludzie pukali się w glowe bo był słaby dojazd. Przez kilka lat ziemia się spłaciła z dopłat i zarobku jakie przyniosły płody, a nawet zarobiła na plus ładna sume. Teraz sprzedaje się po 40 tys za ha i schodzi w ciągu kilku dni. Można kupić koło domu lub zainwestować np w jakieś mieszkanie w mieście wojewódzkim

23 minuty temu, TheMariko12 napisał:

No u mnie na podlasiu ziemia po 15 tyś/ha i nie ma chętnych 😉

 

Edytowane 6 Listopada 2020 przez ramzes10

Twoje Podlasie pewnie przed lasem, a jego za, może tam straszy i ludzie nie zaglądają.  

Nic tylko kupować i dzierżawcy szukać. Kasa ulokowana, a taniej nie będzie.

4 minuty temu, TheMariko12 napisał:

No u mnie na podlasiu ziemia po 15 tyś/ha i nie ma chętnych 😉

Widocznie taki region że nikt się nie chce rozwijać. Ci którzy mówią że drogo to stoja w.miejscu i za jakiś czas będą się zamykali. Widać to na przestrzeni lat . Komu było 30 czy 20 lat temu drogo to już ich nie ma. Ci którym 15-10 lat temu było drogo powoli się zamykają. A tym co teraz jest drogo zmierzają w tym kierunku. Mówię tu o małych gospodsrswtch do 20- 30 ha nastawionych na zboże czy bydło. Bo z ,,badyli'' idzie zrobić dobry pieniądz przy niewielkim szczęściu. Cały czas rolnictwo dąży w kierunku powiększania się czy to się komuś podoba czy nie . Wystarczy popatrzeć na ceny płodów rolnych które praktycznie stoją w miejscu i n środki potrzebne do prowadzenia gospodarstwa które cały czas rosną. Żeby utrzymać podobny poziom zarobku trzeba zwiększać bo kosztów  już nie ma jak ciąć. Kto nie będzie się rozwijał na bieżąco małymi kroczkami może się przeliczyć później jak nagle się namysli na prowadzenie gospodarstwa i trzeba będzie zainwestować duże pieniądze a nie będzie z czego spłacić zobowiązań. Osobiście jak się trafia jakąś ziemia przez miedze lub ładny kawałek z dobrym dojazdem i nie daleko to po 40 tys się płaci . Ojciec parę lat do tyłu kupił kilka wiosek dalej ziemię po 10-12 tys za ha. Ludzie pukali się w glowe bo był słaby dojazd. Przez kilka lat ziemia się spłaciła z dopłat i zarobku jakie przyniosły płody, a nawet zarobiła na plus ładna sume. Teraz sprzedaje się po 40 tys za ha i schodzi w ciągu kilku dni. Można kupić koło domu lub zainwestować np w jakieś mieszkanie w mieście wojewódzkim

8 minut temu, mate12345 napisał:

TheMariko12

a u nas na podlasiu koło 100 tyś za ha

Dawaj do mnie sprzedam swoje wszysykie. 

38 minut temu, szmergiel napisał:

tylko ile procent ciagnikow jest z niemiec? 10-15%? reszta na ogloszeniach to skad? ano z francji bo najwiecej w europie maja maszyn

Hehe no dlatego szuka się Niemców 

Z przodu wałka nie ma? 

Jak ładna sztuka to pneumatykę można dołożyć samemu. 

6 minut temu, Tomek90 napisał:

Dawaj do mnie sprzedam swoje wszysykie. 

Hehe no dlatego szuka się Niemców 

ci co tak szukaja niemcoew to tak samo z kombajnami. z francji -eee to nie. no z niemiec przywiozlem,-jutro jestem!!!  jedno zdjecie z neta.paranoja

bez walka

Edytowane 6 Listopada 2020 przez szmergiel

2 godziny temu, Tomek90 napisał:

Hehe no dlatego szuka się Niemców 

Pojeździj popatrz po świecie czy aby na pewno się różnią stanem.. Może jakiś odsetek od Niemca to wygłaskana lala, ale czy z fraancji czy skąd indziej to jeden ch*j bo odsetek będzie taki sam lub bardzo zbliżony, Taki sam odsetek to wygłaskane lale, reszta stan dobry/przeciętny.

Dołożyć pneumatykę wymienić oleje filtry i 10 tys mamy. Założyć normalne zaczepy bo pewnie założone jakieś samorobki albo w ogóle nie ma, i cena za ciągnik robi się fajna, jeszcze w między czasie coś w robocie wyjdzie i się robi ciekawie. 

No wybacz do j**any z pourywanymi gałkami czy lampami już mnie odstraszał od zakupu. Nie patrzyłem na przebieg tylko na stan wizualny i techniczny chodź te drugie to ciężko bo mechanikiem nie jestem, ale co się dało to sprawdzało. 

Zrobić hamulce hydrauliczne w przyczepie i nie trzeba zadnej pneumatyki.

1 minutę temu, hardkor113 napisał:

Zrobić hamulce hydrauliczne w przyczepie i nie trzeba zadnej pneumatyki.

Słabo bo ile tych przyczep u nas ma hamulce, dwa że jak taka pożyczysz to nie dość że nie wykiprujesz to do skupu nie pojedziesz. 

 

Co do uja postów nie łączy 

Edytowane 6 Listopada 2020 przez Tomek90

Ciekawe jak wygląda w środku , ma TLS i jaka amortyzacja kabiny ?

Dla mnie słaby argument.Koszt załozenia hydraulicznych w porównaniu do pneumatycznych grosze a zadanie swoje spełni

6 minut temu, Przemo188 napisał:

Ciekawe jak wygląda w środku , ma TLS i jaka amortyzacja kabiny ?

normalnie.nie potargany nigdzie.tls ma

u mnie ziemia 30-40tys/ha a w gminie obok 70-100tys/ha :D

Poczekaj rok dwa i bedzie podobna cena jak w gminie obok.

11 minut temu, hardkor113 napisał:

Dla mnie słaby argument.Koszt załozenia hydraulicznych w porównaniu do pneumatycznych grosze a zadanie swoje spełni

No dla mnie ogromny bo oleji nie mieszam, jak mieszasz to tobie może być rybka

Ja nie pożyczam przyczep po ludziach tylko mam swoją a jak mus pozyczyć to kipruje innym.

A jak pisze że ludzie mają kasy na maxa to się obrażają w większości. jak by ludzie nie mieli pieniądza to by nie kupowali ziemi moment po 80tys. 

Żadne rozwiązanie innym kiprowac kto normalny pożyczy przyczepę 😑

Zawieźć też nie zawieziesz bez hamulców bo strach 🙄 

Jaka jest ich zaletą? Pytam bo nie miałem styczności z tym nigdy. 

szmergiel napisał:

6 minut temu, Przemo188 napisał:

Ciekawe jak wygląda w środku , ma TLS i jaka amortyzacja kabiny ?

normalnie.nie potargany nigdzie.tls ma

jaki przebieg?