Ursusy C-360 i rozrzutnik

co za problem, więcej ściel pod zady😄😋

Nie lepiej zostawić żeby przegnił ? Sam wozilem kiedys wszystko odrazu, teraz staram sie zeby chociaz sezon przelezal, dużo lżej sie wozi i szybciej działa. 

Ścielić to ścielę dużo, ale wiesz jak to po cielakach, nie ma tak dużo gnoju jak po 1,5 letnim byku 😃

Inny obornik jest od krów i inny od byków, od krowy jest cały ładny przerobiony i mokry, od byka już taki ładny nie będzie, wiem to z własnego doświadczenia i widzę jaki obornik mają ludzie co trzymają krowy. A na wiosnę to ja nie chcę orać, wolę z orać na zimę z racji że orka zimowa nie przesusza tak gleby jak wiosenna.

niby ta orka zimowa taka dobra ja też staram się na zimę nie zawsze wszystko się uda i nie widzę jakoś różnicy później w plonie

Jak jest mokra wiosna to z wiosenną orką nie ma problemu, tylko właśnie robi się problem jak jest sucha wiosna, a w tym roku czy w zeszłym to tak właśnie było.

Ile w ciągu roku hektarów gnoisz? Ja przeważnie dwa lub trzy razy w roku wywożę obornik bo nie mam gdzie składować. Łąki też obornikiem nawozisz?

W tym roku na jesieni pognoiłem 3,3ha, w zeszłym roku 2019 pognoiłem 1ha na jesieni pod pług, a wcześniej w sierpniu 2,5ha ale wtedy to obornik woziłem na ściernisko i talerzowałem. Ale w środku lata na ściernisko to już obornika nie wywiozę, latem obornik jest suchy i również za sucho na polu jest. Zdecydowanie wolę obornik rozwozić pod orkę a nie na ściernisko, wydaje mi się że tak jest o wiele lepiej. Za dużo obornika to ja nie mam, posuw taśmy ustawiłem na najmniejszy, bo jakbym dał go więcej to cały obornik poszedłby tylko na jedną działkę 😂 W przyszłym roku chciałbym ściąć słomę na sieczkę na niektórych działkach ale i również planuję siać poplony typu gorczyca czy cuś na tych polach na tych polach, których w tym roku rozwoziłem obornik. Bo zazwyczaj to gnój na to samo pole rozwożę co 2 lata.

Nie, na łąki obornika nie daje, kiedyś jakieś 6 lat temu to ostatni raz był rozwożony obornik na łąki, ale to było go nie dużo bo z własnego kurnika.

8 godzin temu, JakubC360_yt napisał:

Ścielić to ścielę dużo, ale wiesz jak to po cielakach, nie ma tak dużo gnoju jak po 1,5 letnim byku 😃

 

Inny obornik jest od krów i inny od byków, od krowy jest cały ładny przerobiony i mokry, od byka już taki ładny nie będzie, wiem to z własnego doświadczenia i widzę jaki obornik mają ludzie co trzymają krowy. A na wiosnę to ja nie chcę orać, wolę z orać na zimę z racji że orka zimowa nie przesusza tak gleby jak wiosenna.

 

Na mnie sasiedzi krzywo patrza i ciągle mowia ze jak nie mam gdzie wozić to wezmą obornik, bo ten co od czerwca wywoże od byków leży na pryzmie do przyszłej jesieni. A jak już woze to pytania jak ja ściele że takie masło rozwoże. Tylko ze lezy tak jak wywioze przyczepa i po okolo miesięcu podgarniam na pryzmie, tak że robi się wkoło miejsce do wozenia następnego, staram sie podepchnac jak najwyżej, tak że c360 wjezdzam do polowy pryzmy. Roboty jest ale towar 1 klasa.

U mnie jak ludzie ze wsi wożą obornik od krów to właśnie jest takie masło, u mnie od tych paru ogonów to nawet jak on będzie leżał od zimy do jesieni to i tak będzie taki jaki będzie, ale nie powiem, teraz co woziłem w piątek to nie był taki suchy ten gnój, a produkowałem go 2 miesiące także tak bardzo nie miał czasu na przegnicie. Zawsze lepszy taki mokry nie przegnity niż sucha słoma 😃