Rzepak ozimy - 27.09.2020

Czym to jest spowodowane? Brakiem pluga?

Pług był na 27cm

od 2 lat mamy taki problem - powiat świdnicki i średzki, z tego co wiem również kilka powiatów Opolszczyzny ma podobny problem

Tabletkę quicqphosu w dziurę i niech zdycha. Pewniejsze od trutki i szybsze. A jakby przeliczyć koszt to może i taniej. Tylko trzeba każdą czynną dziurę odwiedzić.

ale jak otworzysz quicka to idzie pasc jak pies pluto

Wiem. Jak otwieram i usłyszę psss to spier.alam😉

Na spacer po polu to maska niezbędna. Ale tych tabletek to ponad 100 tam będzie. 

5 minut temu, yacenty napisał:

ale jak otworzysz quicka to idzie pasc jak pies pluto

nie przesadzaj.....

Dobre rękawice, maska na nos i w pole, efekt pewny

wiem wiem, znam produkt

krety na łace tym wyganiałem,teraz mam czyściutko   

Warto spróbować, ale środki ostrożności to wiadomo. 

W dziurze może być więcej jak jedna. Wówczas to bardzo ekonomiczne rozwiązanie.

Popieram w 100%. Jedna tabletka załatwia skutecznie . Sprawdziłem . Proponuje w wietrzny dzień , nie wdychać i uważać na wilgoć bo przyspiesza utlenianie tabletki i ulatnianie gazu.

W dodatku odnoszę wrażenie że po fosforkuglinu gryzonie nie wracają zbyt szybko na dane pole.

oj nie

tylko pamietajcie że stpsując ten srodek nalezy mieć szkolenie z zakresy fumigacji

no własnie

No się wie. Wszyscy mamy.

Przecież bez niego nie można tego środka kupić

haha no zgadza się Panowie, tylko przypominam bo były na jesieni różne przypadki w okolicy

Edytowane 27 Września 2020 przez proxy8441

do każdej dziury trzeba wkładać te tabletki czy wystarczy vo któraś?

do każdej jest najpewniejsze

jutro spróbuje bo na nie których polach do groma ich

a jak się i was sprawdzają te saszetki z niebieska pastą? bo u mnie znikają i nie wiem czy ktoś mi je zbiera czy myszy tak ładnie jedzą, tzn widać czasem roztargana niedojedzone

Jak znikają to dokładaj zanim sie nazre i umrze to nawet 2 tygodnie

Jak masz w okolicy jakąś firme deratyzacyjną to pogadaj z nimi to sprzedadzą cie lepsze trutki, takie, których samemu nie kupisz.

44 minuty temu, Mich9 napisał:

Jak znikają to dokładaj zanim sie nazre i umrze to nawet 2 tygodnie

w ogródku jak wykładaliśmy kostki w pudełkach to długo żarły bardzo mocno - 4-5 kostek rano, 4-5 kostek wieczorem, dopiero gdzies po tygodniu zeszło do 2 kostek rano 2 wieczorem, a po 2 przestały znikać wcale i tym samym przestały się pojawiać nowe dziury, no ale w ogródku to miałem kupione pułapki na myszy i do nich wkładane kostki, plus do tego ogródek ogrodzony, w polu nie ma szans na stawianie takich pułapek

Jedyne co może uratowac sytuacje to wilgotna jesien bo wtedy pluca mysz nie wytrzymuja