Ursus C-360 i przetrząsarko zgrabiarka

Chyba za 2 lata temu to też suszyłem wrzesień - październik i było prawie siano

Ja to bym chętnie zrobił z tego sianokiszonkę, ale boję się że jak otworzę belę to zanim ją całą bydło zje to ta bela spleśnieje. Jakbym miał więcej bydła to bym się nie bał, ale przy 7 średnich sztukach to tak dużo sianokiszonki nie będzie szło. A teraz nadają po 25-28 stopni więc może wyschnie i wyjdzie siano

słabo teraz schnie. sam kila bel wysuszyłem ale to już nie ten czas. do południa rosa, trzy godziny słońca i wieczór.

To już jednak nie ta pora na siano, ale zobaczymy, może uda się wysuszyć

U mnie na 8 sztuk bydła 4 duże 4 małe balot sianokiszonki po pasowce mocno zbity starcza na cały tydzień i sie nie grzeje. Robię praktycznie tylko sianokiszonke ze względu braku czasu na suszenie siana i nigdy nie udaje się utafic z pogodą.

U mnie 1 belka siana to starcza na pewno na dłużej niż tydzień czasu 😃 Mam nadzieję że do czwartku trawa wyschnie i zrobimy sianko