claas lexion 530

na taki to trzeba areały i heder z 7 metrów co najmniej i można trzaskać .

Uziu przymierzasz się 🤔

Teraz ludzie wygodni biora uslugi to moze akurat kiedys taki stanie na podworzu

7 godzin temu, robi57362 napisał:

powiem wam że i mnie korci na 15 ha najac usluge niz swoim 40 letnim consulem to tłuc

ja już będzie teraz 3 żniwa jak będę jechał na usłudze. I jakoś zbytnio argumentów ZA kupnem swojego kombajnu nie widzę...bo jaki sens kupować kolejnego grata...

 

6 godzin temu, Pietras892 napisał:

Jak kogoś stać to czemu nie. Jest swój sprzęt to się wsiada i kosi. Wolno dokładnie bez pośpiechu kiedy pasuje. Z usługą wiadomo jak bywa aby hektary.

ręce opadają jak się czyta/słucha takie "argumenty" Swój sprzęt wsiada i kosi, tak.... ale jakim kosztem.... o przestojach ,opóźnieniach i gorszych parametrów zboża przez deszcze nie wspominam...  jak wynajmujesz usługę to nie po to aby podczas koszenia siedzieć na przyczepie i opróżniać czteropaki... masz oczy i ręce po to aby rozgarnąć pokos i zobaczyć czy gubi zboże czy nie... czy dobrze wymłaca , czy wilgotność odpowiednia, to TY mówisz jak ma kosić .... ja zawsze karzę ustawiać kombajn pod siebie a nie kombajnisty... i nawet starym Bizonem koszą mi zadowalająco... że nie ma dywanów po podorywce... teraz kombajnów jak psów we wsi, ja nie ten to następny przyjedzie ... ja dzięki usługom koszenia to skróciłem żniwa w porównaniu do swojego kombajnu... dzięki temu mogę szybciej sprzątnąć słomę , zrobić podorywki i zasiać poplony.

slawek74 napisał:

Uziu przymierzasz się 🤔

mam podobnego tylko ciut starszy😁 , takiego jakbym miał to ja nie wiem kto by nadążył odbierać ziarno i te czepianie hederu i dojazdy do działek 0.5 ha.

FINN napisał:

7 godzin temu, robi57362 napisał:

powiem wam że i mnie korci na 15 ha najac usluge niz swoim 40 letnim consulem to tłuc

ja już będzie teraz 3 żniwa jak będę jechał na usłudze. I jakoś zbytnio argumentów ZA kupnem swojego kombajnu nie widzę...bo jaki sens kupować kolejnego grata...

 

6 godzin temu, Pietras892 napisał:

Jak kogoś stać to czemu nie. Jest swój sprzęt to się wsiada i kosi. Wolno dokładnie bez pośpiechu kiedy pasuje. Z usługą wiadomo jak bywa aby hektary.

ręce opadają jak się czyta/słucha takie "argumenty" Swój sprzęt wsiada i kosi, tak.... ale jakim kosztem.... o przestojach ,opóźnieniach i gorszych parametrów zboża przez deszcze nie wspominam...  jak wynajmujesz usługę to nie po to aby podczas koszenia siedzieć na przyczepie i opróżniać czteropaki... masz oczy i ręce po to aby rozgarnąć pokos i zobaczyć czy gubi zboże czy nie... czy dobrze wymłaca , czy wilgotność odpowiednia, to TY mówisz jak ma kosić .... ja zawsze karzę ustawiać kombajn pod siebie a nie kombajnisty... i nawet starym Bizonem koszą mi zadowalająco... że nie ma dywanów po podorywce... teraz kombajnów jak psów we wsi, ja nie ten to następny przyjedzie ... ja dzięki usługom koszenia to skróciłem żniwa w porównaniu do swojego kombajnu... dzięki temu mogę szybciej sprzątnąć słomę , zrobić podorywki i zasiać poplony.

Ja mam 35 ha i na drugi rok mysle wymienic kombajn bo dla mnie to podstawowa maszyna ktora musi byc na gospodarstwie. Niech wiecej ludzi mysli tak jak ty to uslugodawcy wiecej zarobia.

Sens wynajmowania usługi można rozpatrywać na dwie strony.

Ja obecnie zboża mam lekko ponad 20 hektarów i ani mi przez myśl nie przeszło żeby pozbyć się kombajnu i brać usługę. Zresztą u nas z roku na rok kombajnów coraz więcej , jak ktoś ma nawet te 8 - 10 hektarów to kombajn swój posiada.

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Znam duże gospodarstwa co się kombajnów wyzbyły i są z tego czynu zadowoleni.

Ja nie wyobrazam sobie placic te 12 tys rocznie za usluge koszenia .Ale jak ktos bogaty to niech placi. Jego sprawa

Kupić dobry kombajn to jakieś 100- 150 tyś, żeby był i do kuku i rzepaku. Każdy ma swoje przemyślenia.

To Vistule kzb3R bym polecał bo to na półgąsienicach to i do ryżu się nada😋

Może masz i rację, kupisz bizona za 12, wykosisz a później sprzedaż go na złom, i już jesteś do przodu

12 tysięcy to dużo do tego czasu aż kombain się nie popsuje. 

Najgorzej jak pole dalej oddalone a nie ma komu pojechać przyczepą po zboże bo gospodarz jedzie kombajnem. 

Też wolę usługę wziąć i leżeć w cieniu, mimo ze jest swój kombajn. Bo w swoim germancu dzień bez awarii jest świętem. @Rolnik1973 kupuj sieczkatnie do jd i przyjezdzaj kosic.

Rysiek po drodze najpierw do mnie, 3 hektary byś skosił, grosza zarobił a i rogatego bym postawił, cień też jest bo pole przy lesie, nawet hamak byś se uczepił. 

Płacę 300 za hektar. 

Nie wpychaj się w kolejkę  przy lesie to gałęzi dużo, podrapiesz maszyne,  płace 350 jedź do mnie

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez niezlygagatek

Za obecny kombajn ktory posiadam dalem 25 tys kosi juz u mnie kolo 12 lat Byl remont silnika koszt kolo 7 tys sprzeglo kolo 1 tys plus mysle 3 tys paski lozyska. Razem 36 tys,polowe dajmy na smary i paliwo a reszta zostaje. to jest 6 lat i kombajn na czysto. A byly takie lata co razem ze swoim robil po te 100 hektary to pewnie po 3 latach zwrocil sie a teraz caly czas zarabia.

Też mi łaska, ja bez sieczkarni, musisz dołożyć

3 minuty temu, niezlygagatek napisał:

Nie wpychaj się w kolejkę  płace 350 

 

2 godziny temu, hardkor113 napisał:

Za obecny kombajn ktory posiadam dalem 25 tys kosi juz u mnie kolo 12 lat Byl remont silnika koszt kolo 7 tys sprzeglo kolo 1 tys plus mysle 3 tys paski lozyska. Razem 36 tys,polowe dajmy na smary i paliwo a reszta zostaje. to jest 6 lat i kombajn na czysto. A byly takie lata co razem ze swoim robil po te 100 hektary to pewnie po 3 latach zwrocil sie a teraz caly czas zarabia.

No właśnie robisz też i usługi.

Robilem przez jakies 6-7 lat teraz juz nie tylko swoje.Za maly sprzet na robienie uslug.

A jaki masz kombajn ?

Deutz fahr m1202

To też zależy czy gospodarzysz sam czy z ojcem czy synem dorastajacym czy ma kto Ci pomóc w odwozie zboża

Tak jak ja jestem sam ciężko kogoś najac do prac sezonowych to jest ciężko same mlocic i odwozic

Jak ktoś mówi że swojego kombajnu się nie opłaci posiadać, to musi mieć problem nawet z wymianą oleju chyba i do takich czynności musi najmować. 

 

23 godziny temu, Uziu92 napisał:

mam podobnego tylko ciut starszy😁 , takiego jakbym miał to ja nie wiem kto by nadążył odbierać ziarno i te czepianie hederu i dojazdy do działek 0.5 ha.

lez masz lexa?

dlatego ja juz sie przekonalem ze  tylko skladany heder i robota ubywa a jakbym mial heder na wozku wozic to sprzedaje i niech mloci kto inny

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez szmergiel