Skocz do zawartości

New Holland T6.125s



Czy te oczy mogą kłamać? 😎

  • Like 3



Rekomendowane komentarze

5 minut temu, witejus napisał:

-nic złego ci nie życzę  ,to tylko taka uwaga na temat tego że lubisz awarie🤓

Bo jakby ciągniki byłyby bezawaryjne to byłbym bezrobotny :(

2 minuty temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Tak czytom i widza, żeś Ty juz chyba głównego mechanika ze stanowiska wygryzł 🤣🤣

Nieprawda. Bardzo daleko mi do niego. Dzisiaj właśnie byłem z nim na szkoleniu to mnie ocza z oczodołów wyszły.

Na pewno nie dostałbym kreski na używany ciągnik w kwocie jaką tutaj mam do spłacenia. 

Jeszcze nie gratulować. W sumie to ja ciągnik kupuje jakieś 4 lata 😛

w 2016 roku złożyłem wniosek na MR i niestety ciągnik nie przeszedł bo za mało punktów miałem. W 2018 roku składałem na MGR ponownie na ciągnik i się udało. 

zwrotu mam 60% i jestem na VAT także to spłacenia z odsetkami mam jakieś 45% kwoty netto na 7 lat co daje rocznie z ubezpieczeniem ok 20 tys. 

  • Like 1

Cała litania. T6 dynamic command

Pierwsza naprawa w serwisie,:

1. Wyposażenie niezgodne ze specyfikacją -  uzupełnione.

2. Pierdoły, uszczelki , osłonki - zrobione

3. Rzężenie pod kabiną - nie wiadomo co-  jest dalej to samo

4. Cieknący orbitroll- wymieniony

5.  UWAGA HIT I WADA  SKRZYŃ DYNAMIC COMMAND: Wyciek na rozpołowieniu ciągnika (po 40 godzinach): naprawione, mija 30 godzin pracy i znów to samo.

Ciągnik na jesieni STAŁ w serwisie ponad miesiąc czasu.

 

Wczoraj pojechał na lawecie ponownie do Płońska

Ekscesy do naprawy numer 2:

1. Wspomniany wyciek na rozpołowieniu - Ponowne rozpierdalanie nowego traktora na pół.

2. Dodatkowo wypluł błędy sterowania podłokietnikiem (joystick do wymiany)

3. Po wgraniu nowego oprogramowania wywalił jeszcze błąd jakiejś klapki przy turbinie

4. Jak rzęził na dołach pod kabiną tak dalej rzęzi.

5. Wyciek spod mocowania gniazda wolnego zlewu pod rozdzielaczem.

6. Wariujący radar poślizgu kół. (radar do wymiany)

 

Najlepsze jest to, że kierownik serwisu twierdzi, że ten wyciek to jedyny taki przypadek w skrzyniach DC (BZDURA). Prawdy dowiedziałem się dopiero nieoficjalnie od mechaników. Mój wyciek to już kolejny taki numer w tej serii ciągników - PRAWDOPODOBNIE WADA KONSTRUKCYJNA TYCH SKRZYŃ. Oficjalnie "cicho sza " żeby nie robić akcji serwisowej dla wszystkich sprzedanych egzemplarzy.

Gwarancja niedługo się kończy,a ja prawdopodobnie dalej będę się wk***iał na kolejne awarie i to już na własny koszt.

Ciągnik niecałe 300 godzin

Przestrzegam przed zakupem nowych t6. Nieoficjalnie też wiem, że masowo wymieniają silniki w T5. Uważajcie na niebieski szajs.

 

 

Edytowane przez kamil18fmr
  • Like 1
  • Confused 1
kamil18fmr napisał:

Cała litania. T6 dynamic command

Pierwsza naprawa w serwisie,:

1. Wyposażenie niezgodne ze specyfikacją -  uzupełnione.

2. Pierdoły, uszczelki , osłonki - zrobione

3. Rzężenie pod kabiną - nie wiadomo co-  jest dalej to samo

4. Cieknący orbitroll- wymieniony

5.  UWAGA HIT I WADA  SKRZYŃ DYNAMIC COMMAND: Wyciek na rozpołowieniu ciągnika (po 40 godzinach): naprawione, mija 30 godzin pracy i znów to samo.

Ciągnik stał na jesieni STAŁ w serwisie ponad miesiąc czasu.

 

Wczoraj pojechał na lawecie ponownie do Płońska

Ekscesy do naprawy numer 2:

1. Wspomniany wyciek na rozpołowieniu - Ponowne rozpierdalanie nowego traktora na pół.

2. Dodatkowo wypluł błędy sterowania podłokietnikiem (joystick do wymiany)

3. Po wgraniu nowego oprogramowania wywalił jeszcze błąd jakiejś klapki przy turbinie

4. Jak rzęził na dołach pod kabiną tak dalej rzęzi.

 

Najlepsze jest to, że kierownik serwisu twierdzi, że ten wyciek to jedyny taki przypadek w skrzyniach DC (BZDURA). Prawdy dowiedziałem się dopiero nieoficjalnie od mechaników. Mój wyciek to już kolejny taki numer w tej serii ciągników - PRAWDOPODOBNIE WADA KONSTRUKCYJNA TYCH SKRZYŃ. Oficjalnie "cicho sza " żeby nie robić akcji serwisowej dla wszystkich sprzedanych egzemplarzy.

Gwarancja niedługo się kończy,a ja prawdopodobnie dalej będę się wk***iał na kolejne awarie i to już na własny koszt.

Ciągnik niecałe 300

Przestrzegam przed zakupem nowych t6. Nieoficjalnie też wiem, że masowo wymieniają silniki w T5. Uważajcie na niebieski szajs.

 

 

sąsiadowi trafił się zielony szajs dokładnie 5090r i też mnie ostrzegał żebym uważał na zielone. jest jeszcze jakaś marka ciągników bez takich przypadków?


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v