Ursus C-360 i bomet 2.8

2,80 do c360.  Ja bym się nie odważył.  Ja mam 2,5m i to max do c360,  w świeżo oranym z komina czarna chmura. 

@6465 mam 2,8 agregat i czasem zetora 5211 zapinam i bez większego wysiłku daje radę a jak zapuścisz po samą ramę to nie dziwota że czarny dym jak z lokomotywy.

@c330Mc360 po co te jajca z przodu przy szejsiuni?😷

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez PRIMO

6465 napisał:

2,80 do c360.  Ja bym się nie odważył.  Ja mam 2,5m i to max do c360,  w świeżo oranym z komina czarna chmura. 

ma co robić nie powiem ze ni3 ustawiony jest tak żeby ursus ducha nie wyzionoł. uprawiane po orce wiosenne to i tak wilgoć wyleciała na taka susze

PRIMO napisał:

@6465 mam 2,8 agregat i czasem zetora 5211 zapinam i bez większego wysiłku daje radę a jak zapuścisz po samą ramę to nie dziwota że czarny dym jak z lokomotywy.

@c330Mc360 po co te jajca z przodu przy szejsiuni?😷

jajca po to żeby chopka nie stawała. a agregat daleko wałki ma i trosze rzuca. po za tym belki nim woże zerknij sobie foto w galeri.

Kurczę to mi zetor jakoś w tym agregacie nniestawiał chopków nawet jak gwałtownie puściłem sprzęgło a mam tylko trzy obciążniki 25kg i dwa 18kg. 

Jak jeździsz po płaskim to go nie będzie znosić, jedź na góry będzie sporo za mało.😉

Pociągnie spokojnie jak miałem silnik od c 360 w zetoże 4011 też szedł bez problemu a teraz to aż nadwyżka mocy

PRIMO napisał:

Kurczę to mi zetor jakoś w tym agregacie nniestawiał chopków nawet jak gwałtownie puściłem sprzęgło a mam tylko trzy obciążniki 25kg i dwa 18kg. 

ten obciążnik ma z 70 kg tak na oko. samemu go nie zdejmnie trzeba we dwóch.