Ziemniaki

20 minut temu, soltys48 napisał:

Źle że ja w ogóle zrobili.....

O to to. Jeszcze z kosz kartofli albo pyr by tam posadził. 😀

Kosz? Meter by wsadził

@soltys48z metra ziemniaków to jest potencjalnie TONA ziemniaków 🤣

k**wa to trzeba mieć najebane w głowie żeby tak robić, ludzie to są pazerne, nienapasione wieprze.

Jak w mojej okolicy ktoś chce drogę na pole przerabiać to przejeżdżam parę razy po tym i korzyści z chytrości nie ma, tyle w temacie

2 godziny temu, corsar12 napisał:

@Rolnik_z_Podkarpaciadokładnie tak w tej wsi jest to nagminne wszyscy skrobią do samego asfaltu... auto z autem biednie sie mija a co dopiero jak bym spotkały sie na przykład 2 zestawy ze zbożem i co wtedy ? 

 

1 godzinę temu, malopolanin64 napisał:

w sułoszowie jak nie da rady zaorać asfaltu to naoruja na droge i na tym sieją, sieczkarnia ma 3,3 metra a droga w teori 3,5m ale nigdzie nie da sie zmieścic bo pozasypywany asfalt. Ale co trzeba przyznac wszedzie na polach drogi wyasfaltowane.

Ja to bym się nie pier**lił w jakiej sytuacji tylko gdy bym musiał się minąć z czymś większym perfidnie wjechał bym komuś w to zboże które zasiał przy drodze no bo bez przesady.

Co roku im to komunalka te drogę kosi tak z 1 m w głąb pola 

W ogóle fajnie macie że asfaltowe drogi do pól. U nas tylko normalne polne dróżki których nikt prawie nie kosi... Oczywiście każdy orze praktycznie do takiej drogi, zostawia z pół metra. Tyle że całość jest na tyle szeroka że kombajn bez kłopotu przejedzie.

Drogi wyasfaltowane ale widzisz jak najebane na niej ziemi, pewnie ciule nawracają na niej i  przy orce nawet pług obracają.... Tłuki bez szkoły.

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez Bob

U nas na tych polnych też każdy nawraca, czy mały i ma ruska czy trzydziestkę czy bauer JD czy NH. Tyle tylko, że sprzątać nie trzeba. Ja sam miotłę wożę i sprzątam jak jadę na któryś kawałek z którego muszę bezpośrednio na drogę asfaltową wyjechać.

No i tak ma być, zajebiesz posprzątasz i gitara. Jeździło się na wakacje w różne strony świata i w Austrii, Szwajcarii czy w NRD🤣.. to jest norma, tylko u nas w d*pie to mają

Tu nawet nie tyle, że się poczuwam do tego sprzątania. Tylko są niektórzy strasznie wyczuleni na tym punkcie i od razu po policję dzwonią a ja płacić nie chcę, wolę już 5 minut poświęcić i tą miotłą pomachać dla spokoju ducha i portfela w szczególności.

Nie wszędzie tak jest U nas na I dziale takich idiotów nie ma chyba że ktoś z III działu tu uprawia pole albo już jakiś być niedorombany bo u mnie metr do asfaltu jest trawa  Jak to zdjęcie zobaczyłem to od razu pomyślałem że to u nas Buce są słynne 

@mario666dokładnie to 3 dział praktycznie przy polach Braciejówki.

Nie jadę nigdy tamtędy bo nie da się minąć Tym ludziom zawsze pola brakuje Przejedź po dobrej burzy przez wieś to oni wszystko wodę na drogę wypuszczają nie da się przekopać aby do rowu szło PO CO 😀

Ja dzisiaj w sumie to pierwszy raz jechałem tamtędy bo jednak kawał drogi trzeba nadrobić żeby do Braciejówki ze Sułoszowy jechać a przez pola nie najgorzej tylko kawałek wysypany kamieniem.

A po co do braciejówki ? 

 

Ale jak to jest droga gminna to poczekać jak będzie redlil i syfu na drodze zostawi to zrobić mały donos i się nauczy jak z pińcet dostanie.

O tu inne ujecie na tą drogę, widać jak im komunalka zboża pokosiła  bo by w samej drodze rosły 
 I coś po żniwach 

Edytowane 26 Kwietnia 2020 przez luki9610

komunalka tak pokosiła bo pewnie tak idzie granica. Tylko pewnie wszyscy się worali ile tylko mogli.

Mamy w gminie new hollanda i mulczera Gminne drogi wysiekają bo by nie przejechał a zielsko na drogę by się zwaliło

 

Ale o co ta gównoburza? Jego pole, niech sadzi pod sam asfalt, za wąsko? Pisać do właściciela, drogi o poszerzenie pasa drogowego, droga asfaltowa, więc znaki graniczne gdzieś muszą być...

No ale wydaje ze tutaj się wszyscy w pobocze worali. Bo jakoś mi się nie chce wierzyć żeby droga gminna była taka wąska.

To Wąchock i swieżo rozwinięty asfalt

Ale jak tam na innych zdjęciach gmina kosi pobocza to w prywatnym by nie kosili . A co mówi Geoportal?