Opryskiwacz

bez awari? niemożliwe

Nie wymagamy zbyt wiele

Wystarczy żeby wytrzymał

Czemu ma nie wytrzymać? RSM będzie lany starym opryskiwaczem ten bedzie tylko do chemii. Powiem tak jak się dba tak się ma nie moja wina że wam sprzęty 5lat nie wytrzymuja.

Nie przesadzajmy..Co trzeba by z nim robić żeby się po 5 latach rozpruł? Mam swojego 5 lat i odpukać bez awarii nic nie cieknie nie kapie pompa śmiga bez zarzutu aby belkę trzeba będzie maznąć  tyle że ja ja 1200 na 15 ręcznie rozkladanych dałem 15500zl brutto 

To ja się nie odzywam na temat opryskiwaczy już. 

Tylko po co ludzie te Hardi i Amazony kupujo...

Zależy na jaki areał to idzie i  tyle... Druga sprawa kasa i jeszcze raz kasa... 

Znajomy ma 600 litrów 15 metrów biardzkiego, to zadowolony nie jest. Cały czas coś się dzieje. Tylko że on ma fioła na punkcie grzybówek i odżywek, co chwilę pryska  

A jest możliwość zamowienia normalnego komputera do niego zamiast tego ich wynalazka? Przy takim wyposażeniu to jedynie kompa brak

Daj mi ten opryskiwacz na 50 ha opryski + 24 tony rsm rocznie i gwarantuje że ten wynalazek 3 lat nie wytrzyma bez ingerencji.

RSM każdy opryskiwacz zje:) Dlatego ten idzie tylko do herbicydów, fungicydów i odżywek. RSM bedę rozlewał starym opryskiwaczem który i tak jest już zjedzony a jest Pilmeta. 

Kurde Ja nie wiem może cebeco tak dobrze pomalowali 30 lat temu ale rocznie te 12t rozlewa i nie widzę nigdzie śladu

Cena = jakość i niestety kiedyś to wyjdzie, ale gratuluję zakupu i niech się sprawuje 😁

bo cebeco i stare zachodnie są z plastiku i je nie bierze ;)

Ten opryskiwacz nie stał pod Przasnyszem ?

@griga widze ty fachowiec od opryskiwaczy:) 

dało by rade poszerzyć lance z 12m na 15, chodzi o to czy pompa da rade udzwignąc te dodatkowe 3m???,

rozdzielacz 3 sekcyjny jest, pompa 120, oprykiwacz najprostszy jaki może być jarmet 400l

 

Edytowane 17 Kwietnia 2020 przez marulekk

Najwyżej będziesz troszkę wolniej jeździł

chodzi o to czy duzo ciśnienie moze spaść ?

Nieee. Ile wody stosujesz na ha?

zależy jakie ciśnienie ale staram sie 300l lać 

Miałem opryskiwacz przerabiany z 12 na 15 i pompa 120 dawała radę. Najprościej sam policz masz tu wzór Wydajność pompy powinna być dobrana do pojemności zbiornika opryskiwacza i szerokości belki opryskowej. Można obliczyć ją ze wzoru: Qp = 1,15 x n x q + 0,05 Vz Qp – najmniejsza wydajność pompy zapewniająca poprawną pracę [l/min.] n – liczba rozpylaczy na belce polowej [szt.] q – wydatek jednego rozpylacza  [l/min.] (do obliczeń przyjąć odczytany z katalogu wydatek największego ze stosowanych w opryskiwaczu rozpylaczy, przy największym ciśnieniu) Vz – pojemność zbiornika opryskiwacza [l]

kurna tyle lat po szkole a ty mi tu taki wzór podajesz  

Dnia 17.04.2020 o 21:35, marulekk napisał:

zależy jakie ciśnienie ale staram sie 300l lać 

Po co 300l? ludzie schodzą z 200 na mniejsze ilosci, aby środek lepiej zadziałał + mniejsze zuzycie wody + wiecej ha opryskane

Ja daję 150 do 170 litrów 

I przy dobrym doborze końcówek i ciśnienia to w zupełności wystarcza więcej wody do opryskow z mocznikien żeby poparzen nie było 

Jak mialem starego pilmeta 300 litrów to robiłem 2 ha. 

Zawsze szedł mocznik i siarczan po ok 12 kg. Zwykłe rozpylacze 03 MMAT

Teraz mam Lechlera przeciwwietrzne. Liczę, że będzie tak samo dobrze jak nie lepiej.