Modyfikacja adaptera w rozrzutniku

Pomysł dobry , żeby tylko przekładnia wytrzymała .

Różnie było montowane ale zdarzają się rozrzutniki z identyczną przekładnią jak w tandemie więc jakby taka było to nie będzie źle.

Jaki efekt? Zadowolony jesteś z jego pracy?

środkowy walek chodzi w odwrotną stronę?

No masz rację dopiero teraz na to zwróciłem uwagę   , ciekawe czy przez to nie rzuca kupek 

To jest chyba 6 tonowy bo takie też wychodziły także przekładnia wytrzyma.

Ogólnie to jest rozrzutnik 6-tonowy. Przekładnia powinna spokojnie wytrzymać, ponieważ oryginalnie były tam zamontowane dwa wały: jeden z tymi łopatami(rogi łosia czy jak to się tam zwie) oraz wyżej standardowy wałek. Problem polegał na tym, że poprzedni właściciel większość napraw wykonywał przy pomocy spawarki. Efektem tego było fatalne wyważenie wału z łopatami, powodujące szybkie zużycie łożysk i spadanie łańcucha. Po kilku sezonach mocno prowizorycznych napraw, uznaliśmy że trzeba coś z tym zrobić. W garażu zalegały dwa wały od starego rozrzutnika 3,5-tonowego. Po kilku godzinach pracy powstało to co na zdjęciu. Środkowy wał obraca się przeciwnie do pozostałych. Podczas testu na mocno słomiastym oborniku, prosto z obory wszystko działało dość fajnie. Wyrzucił kilka większych kupek, ale w porównaniu z poprzednim rozwiązaniem jest o wiele lepiej. Nie wykluczone, że w przyszłości trzeba będzie jeszcze coś zmodyfikować, ale na razie jest dobrze.

Dzięki za zainteresowanie tematem

Ja bym zmienił kierunek tego środkowego żeby wszystkie w jedna str wirowaly ponieważ gdyby się tak zdarzylo że będziesz miał w gnoju jakaś kluche to walki mogą to wciagnac i po prostu rozerwać się. Ale to moje zdanie. Poza tym fajnie i pomysłowo A jak z łańcuchami i posuwem? Daje radę taka ilość gnoju? Czy było coś modyfikowane 

U góry na rurze powinien być grzebień, wtedy mi robi gromad.

Dnia 2.04.2020 o 07:46, TomaszKK napisał:

Ja bym zmienił kierunek tego środkowego żeby wszystkie w jedna str wirowaly ponieważ gdyby się tak zdarzylo że będziesz miał w gnoju jakaś kluche to walki mogą to wciagnac i po prostu rozerwać się. Ale to moje zdanie. Poza tym fajnie i pomysłowo A jak z łańcuchami i posuwem? Daje radę taka ilość gnoju? Czy było coś modyfikowane 

Jak na razie daję radę. Unikamy raczej rozrzucania świeżego towaru, zdjęcie z testów. Obornik jest już przegnity i nie ma większych problemów. W kwestii łańcuchów to ten napędzający adapter ma jeden napinacz więcej niż oryginalnie.

Dnia 12.04.2020 o 16:11, Michu7 napisał:

U góry na rurze powinien być grzebień, wtedy mi robi gromad.

Za wielu nie zrobił, ale pomysł do przemyślenia

 

Dzięki za komentarze

 

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez Adam-334

Ja mam ten grzebień i za wiele to nic nie robi więcej tylko do umycia. A z kierunkiem wirowania przemysl sobiena spokojne jeszcze raz.