Zbiornik dwupłaszczowy Deso

następne 2 tyg też bez szału z temperaturą

Właz jest tam jakiś, ale spustu chyba nie ma, nawet nie miałem czasu go oglądać, jak zwalony tak stoi.

Jaki flirt masz,szklanka i wkład czy blaszany całosciowy,pistolet jest obrotowy i czy pompa się sama wyłańcza po tankowaniu,ile metry węza.Jak wiesz

jest separator metalowy, pistolet się obraca, licznik elektroniczny, węża 8m, jest wskaźnik napełnienia i jeszcze jakieś ustrojstwo, Więcej nic nie wiem, bo tak jak zwalony tak stoi i nic nie ruszany.

Rolnik1973 napisał:

8 minut temu, Uziu92 napisał:

akurat zakupy do gospodarstwa to moje $$ W końcu choć będzie spokój z paliwem i wycieczkami na CPN.

W siedlcach paliwo w detalu nawet na stacji no name jest droższe niż w wawie np na lotosie czy orlenie. Tam co brałem czy brało się 10l do auta czy 500 l do beczek to rabatu 8 gr na litrze.

Tylko teraz żeby na litrach nie oszukali

Kupując 1000 po 3.8 masz 38000zł

Niech oszukają na 40 l i już  masz po 3.95

Znam to z doświadczenia.

jaki problem oszukać kogoś kto ma problemy z liczeniem 😄 tak, wiem zwykła pomyłka ale tak serio te bajki ze spuszczaniem przez kierowcę paliwa z węża itp. szkoda gadać ale po to robi się legalizację zbiornika żeby spać spokojniej.

Ja swojego też na środku postawię niech widzą 🤣 i obowiązkowo czerwona wstążeczka 😋 z 500l wezmę na początek, nie po to kupuję żeby dalej gibać kanistry. 

ja wręcz przeciwnie, żeby w oczy nie kuło i żeby mi który pijaczek odwiertu w nocy nie zrobił.

1 godzinę temu, sadek9 napisał:

jaki problem oszukać kogoś kto ma problemy z liczeniem 😄 tak, wiem zwykła pomyłka ale tak serio te bajki ze spuszczaniem przez kierowcę paliwa z węża itp. szkoda gadać ale po to robi się legalizację zbiornika żeby spać spokojniej.

Nie na tym żecz polega, tylko na tym że kalibruja komputerek tak by wlane litry się zgadzały w temp +15°, ja jak brałem w temp powietrza ok.0° to na 800 l brakowało 37 l choć licznik wskazał 800 i potem przyszły upały i na tyle paliwo nie napuchło.

Edytowane 26 Marca 2020 przez Rolnik1973

Rolnik chyba Ciebie dobrze w ch*** robią 😛 w poniedziałek zaufana firma mi przywiozła paliwo. Wydano w temperaturze 6.2*C 2001 litrów. Temperatura przeliczeniową 15*C. Wydano w temperaturze 15*C 2016L. Mam wydruk z komputera samochodu z datą i dokładną godziną.

mi tez jak kiedyś przywozili to wszystko się zawsze zgadzało mniej więcej, tam wiadomo że jak tam bedzie ten 1 czy 2 litry różnicy na kilkuset to nie apteka, ale zeby 37 brakowało.

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

ja wręcz przeciwnie, żeby w oczy nie kuło i żeby mi który pijaczek odwiertu w nocy nie zrobił.

Ale to na pierwsze dni prezentacji tylko, potem w kąt 😊

a to chyba że tak

z tymi zakupami hurtowymi to róźnie jest ja np. już w plecy jestem z 1700zł bo po 4,46 się kupowało przed koronawirusem

A ja 1000 l po 4.5 i też trochę boli a w styczniu 600l po 4.98 i powoli szlo w dół takie życie raz na wozie raz pod wozem

Odkąd mam przyczepkę to sam kupuję

Teraz 1200 l i jest 1200 

Edytowane 27 Marca 2020 przez Rolnik1973

U mnie niecącą sprzedać hurtem jak się samemu zajedzie,muszą przyjechać do ciebie,oczywiście jak gdzieś zajedzi eś na cpn to spuszczają od litrów 8gr czy 15 jak bierzesz więcej ale nie 50gr jak np z dostawą na gospodarstwo.Mi się wydaje ze to porostu inne paliwo,ze z samochodu dużo taniej.

Bo nie raz była sytuacja ze limit się skończył i czekałem do sierpnia żeby zrobić zakup a oni ze za tydzień przyjadą a paliwo potrzebę bo żniwa,to sam pojadę to oni nie,jedz na cpn jak chcesz od razu a tam drożej.

Edytowane 27 Marca 2020 przez Strongman

ja jeszcze czekam z zakupami paliwa

Tez bym czekał,bo krach dopiero się zaczyna.Jak ruskie nie stworzą szczepionki,bo im najbardziej na tym zależy bo oni tylko z ropy i gazu żyją.

Dziś kolejny dzień ON ⬆

To tylko spekulacja bo kupić drożej i sprzedać taniej, muszą tak zrobić aby poszły zapasy.

ja tu nie widzę przesłanek do podwyżki , baryłka w dół , dolar w dół. Ale zobaczymy

Może być tak też że będą z wysokiej marży żyć jak będzie mało się sprzedawało, przecież sadzawek nie będą napełniać, kto nie jeździ ten nie spala, jak nie spala to nie kupuje.

Rysiek nie bój żaby 😉 nie tylko rolnictwem przemysł paliwowy żyje, to że rolnicy teraz robią zapasy jest pewnie nawet niezauważalne. Transport jakoś idzie, a tam to dopiero jest zużycie. Szwagra dwa tiry tankowali w domu po 800L każdy i na 5-5,5 dnia nie zawsze starczało, niekiedy musieli w trasie się dotankować. Tu nie zużycie tylko diesla ma wpływ na cenę. Wielu myśli, że ropa naftowa to tylko ON 😉 tak jak wcześniej koledzy pisali transport lotniczy praktycznie stoi, pociągi też, ludzie siedzą w domach auta stoją. Na całym świecie. My rolnicy to kropla w morzu. 

Żeby tak miał oszczędności w dolarach i teraz opierniczyc 😊 po 1zl+ na każdym dolarze

samoloty ile palą paliwa , tam w tonach idzie , tyle co jeden wypali w czasie 10 godzin lotu to Kowalski osobowym przez całe życie nie wiem czy wypali 😁

Jak pali te droższe to może wypalić 😁 chłopy teraz po taniosci nakupia na caly rok a Rysiek to może i na dwa😜😉

No jeszcze deko limitu zostało, jak będzie po 2 to kupię jeszcze.