Skocz do zawartości

Budowa domu


Gość
  • 5806 wyświetleń

niedlugo bedzie gotowe




Rekomendowane komentarze

2 godziny temu, damianzbr napisał:

Zamawiałem teraz okna, mogłem kupić za 40 tys. a kupiłem o identycznych parametrach z identycznym wyposażeniem za 28 tys.

Mieszkam koło Sochaczewa, okna dachowe kupiłem w Białymstoku, zdalnie, przez allegro, zaoszczędzone z 2000zl bez wychodzenia z domu...

Teraz wszystko drożeje, ale oszczędzając tak jak pisze powyżej Damian pięc lat temu za 160tys.zl miałem postawiony dom z wykończonym parterem, skromnie, ale gotowym do wprowadzenia.

Budujemy dom dla syna 160 m. , stan surowy otwarty wyszedł ok 140 tyś. (z czego połowa to dach) . Razem z oknami i bramą garaż. 180 tyś. 

Wszystko robimy sami no i zakupy też przemyślane (np. ytonga sprowadzaliśmy ok 300 km. i z transportem wyszło i tak taniej o 2pln. na sztuce niż na lokalnym rynku)

 Myślę że na samej robociźnie zaoszczędzona ładna sumka , no i na zakupach

Tak więc , zlecając całą robotę i zaopatrzenie firmie trzeba mieć w portfelu na taki domek  na gotowo ponad pół bańki i to w niskim standardzie

Kolega jest nauczycielem i wszystko na kredyt. 

U nas teraz za  samo postawienie  domu 160 metrów firma bierze od 80 to jest tanio,   bez materiału. Dwóch kuzynów teraz się budowało, to znam ceny. 

A jeden za 300 się wprowadził, ale bez wykończenia piętra, ale sam z ojcem  budował. 

Jak robi się samemu zawsze dużo się zaoszczędzi. 

4 godziny temu, damianzbr napisał:

,,Kolegę nic nie interesuję, żadne materiały, żadne wykopy,,

I tu masz odpowiedź skąd ta cena..

Normalna sprawa, wygoda kosztuje. Nie chcesz się trochę pomęczyć pogłówkować to bulisz kasę dla tego który za ciebie to zrobi.

Zrozumiałe to jest że ktoś kto zarabia 30 - 50 tys. na miesiąc jako jakiś przedsiębiorca czy dyrektor pracujący po 16 godzin dziennie, nie ma czasu latać po składach i szukać tańszej cegły, czy użerać się tańszą ekipą budowlaną bo coś tam krzywo wyszło.

Woli poświęcać czas na swoją pracę w której zarabia kupę kasy aby jej nie stracić. A budowę zlecić pośrednikowi który zarobi na pośrednictwie kupowania cegły i umawiania ekipy budowlanej.

 

Zamawiałem teraz okna, mogłem kupić za 40 tys. a kupiłem o identycznych parametrach z identycznym wyposażeniem za 28 tys. Wystarczyło przez 3 soboty objechać kilka firm w 3 sąsiadujących miastach powiatowych poznać ich ofertę i wybrać najkorzystniejszą.

Pustaki kupiłem o 2,8 zł na sztuce taniej niż w lokalnych hurtowniach.

I takim sposobem mam za 140 tys. stan surowy zamknięty (okna drzwi) z rozprowadzoną elektryką i wodą. Tylko dachówka jeszcze nie położona, deski i papa jest. też 160 m2 mieszkalnego.

 

Murarz ten co mi stawiał chciał tynkować ręcznie po 29 zł/m2 + materiał. A właśnie nalazłem ekipę co zrobi taki sam tynk czyli cementowo wapienny ręczny po 25 zł/m2 + materiał około 8 -9 zł/m2.

600m2 tynku x 4 zł/m2 już jest 2400 zł oszczędności.

Praktycznie wszystko kupowałem gdzie indziej, cement w jednej hurtowni, stal w drugiej, bloczki bezpośrednio w betoniarni. Kupowałem tam gdzie była najlepsza cena z transportem.

 

Z chałupą to pół biedy raczej mało kogo ponosi fantazja aby dać się tak oskubać z kasy prze pośrednika który zajmie się budową domu, ale śmiech mnie bierze jak rolasy obory chlewnie, stawiają, Idą jak te cielęta do firmy pośredniczącej która z kasy tu goli tam strzyże. Zamiast samemu się zainteresować i zaoszczędzić przy tym kupę kasy. Dotacje ich rozpuściły i się nie liczą z kasą. Jedynie taniej byłoby w firmie która ma swój beton, sprzęt budowlany koparki wywrotki zagęszczarki, ludzi od budowy, ciesielki, zbrojenia i wykończeniówki i handluje wyposażeniem obiektów która nie jest pośrednikiem. Ale takich firm nie ma które wszystko to miały by w swoim asortymencie. A jeśli jakaś firma ma ludzi od roboty to i tak pozostałe rzeczy kupuje od innej firmy i na tym nalicza osobie swoją marżę, za pośrednictwo.

I później wychodzą takie kwiatki że jeden postawił chałupę stan zamknięty 160 m2 za 140 tys, a drugi za 160m2 stan otwarty 250 tys. zł zabulił.

Byś dał namiary na te tanie okna, latem trzeba będzie szukać dla siebie 😝 to po ile płaciłeś za bloczki i pustaki? My cały tamten tydzień terlismy drewno na sklepienie i dach 😊 tez dzięki temu sporo kasy zaoszczędzone 

Gość

Opublikowano (edytowane)

Okna kupiłem w Łukowie ST Stolarka, 3 szybowe, profil trocal nawet ma troszeczkę lepszy współczynnik cieplny niż profile VECA i Schico.

Chyba bliżej ciebie to w Zambrowie jeszcze ktoś robi z tego profila ale nie wiem jak cena była. Miejscowy diler oknoplasta popłynął totalnie bo wycenił mi na 40 tys. W dodatku na profilu bez trzeciej uszczelki i ze słabym współczynnikiem ciepłoty xD

I wiesz jak ktoś się nie zna lub nie pozna, to sobie pomyśli kurcze oknoplast marka sama w sobie bierę i płacę. A że ze słabszego profila wycena to nikt ci nie powie jak sam się nie będziesz znał.

Ogólnie ja miałem takie wymyślne okna na górze i ST Stolarka wyceniła mi je na 4 tys. a inne firmy wyceniały te górne na 7500 - 8000. Czy jakoś tak. No sporo drożej. A jak taniej to chcieli zrobić z cieńszych profili..

Znowu na okna na dole, to były firmy co troszeczkę taniej przedstawiły mi ofertę niż ST Stolarka, ale już za 500 zł nie chciałem kombinować że na górze okna jedna firma a na dole inna. Dopłata za kolor ramy to jest jakieś 20% ceny za jedną str.

Także jak chcesz mocno przyoszczędzić to białe bierz bo to ma swoje plusy, 1. cena, 2. odbija słońce nie przyjmuje tyle ciepła, 3. teraz można tak zaprojektować wystrój zewnętrzny że białe jak najbardziej będą pasować. Ja wziąłem ciemnie ale nie wiem czy to był dobry wybór, znajomy co handluje oknami nakłaniał mnie do białych... Tylko nie to żeby u niego brać tylko ogólnie zalecał białe (on handluje na warszawie i ma warszawskie ceny nawet wyceny nie chciał mi zrobić)

Pustaki 2 lata temu nie pamiętam dokładnie coś około 7 zł. Bloczki po 2,1 zł/szt.

Drewno miałem pocięte z 8 lat temu, po wichurze były robione porządki w lesie i było pocięte tak ogólnie i leżało sobie, ale cieśla powiedział że to słaby towar i wolałem kupić gotowe w tartaku po 520 zł za metr płaciłem gotowego na wymiar pociętego i impregnowanego z dostawą.

 

A murarze biorą 190 - 220 zł/m2 liczone po stropie/fundamencie, czyli taras nad którym jest strop, się wlicza do obmiaru pod wycenę.

Edytowane przez damianzbr

@Damian a nie chcesz tynków maszynowych 6-7lat temu robili mi maszynowe i już bez gładzi tylko grunt i farba podkładowa i później kolor na gotowo i jestem zadowolony są dość twarde i naprawdę równo. Ja jak się budowałem nigdy nie brałem ekipy z towarem tylko pytałem jaki ma być towar po ile ekipa może załatwić a ja szukał zawsze na własną rękę i zawsze znalazłem taniej niż mi oferowali wykonawcy. Bo oni zawsze przycinaja trochę kasy na materiale dla siebie


dużo materiałów kupowałem przez internet kominy systemowe pustaki solbet a że miałem czym zdjąć to prosto z fabryki dwa auta 20 min kierowca rozładowane i mógł dalej jechać a różnica na pustaku 1.2 zł


A na tym budynku nie będzie jakieś ścianki kolankowej nie ma ani drutów ani prętów gwintowanych żeby murlate przykrecic

  • Like 1
11 godzin temu, wojtal24 napisał:

@Damian a nie chcesz tynków maszynowych 6-7lat temu robili mi maszynowe i już bez gładzi tylko grunt i farba podkładowa i później kolor na gotowo i jestem zadowolony są dość twarde i naprawdę równo. Ja jak się budowałem nigdy nie brałem ekipy z towarem tylko pytałem jaki ma być towar po ile ekipa może załatwić a ja szukał zawsze na własną rękę i zawsze znalazłem taniej niż mi oferowali wykonawcy. Bo oni zawsze przycinaja trochę kasy na materiale dla siebie

 

dużo materiałów kupowałem przez internet kominy systemowe pustaki solbet a że miałem czym zdjąć to prosto z fabryki dwa auta 20 min kierowca rozładowane i mógł dalej jechać a różnica na pustaku 1.2 zł

 

A na tym budynku nie będzie jakieś ścianki kolankowej nie ma ani drutów ani prętów gwintowanych żeby murlate przykrecic

Chcę zrobić tynki cementowo wapienne, a czy maszynowo czy ręcznie to już mi bez różnicy. Znalazłem akurat ekipę co robi ręcznie. Widziałem ich dwie roboty co wszystko ok.

Ręczne na koniec zaciągają kwarcem i coś tam jeszcze, a po 3 tyg. cieniutkim papierem ściernym i wychodzi taka sama gładka ściana jak po maszynowych cementowo wapiennych.

 

 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v