McCormick, Motyl Fruit, siew soli potasowej.

Jak na zdjęciu😀.

Okolicznym pszenicom ustępuje, ale nie powinno być źle. 

Najładniejsza jest siana 15 października po zlikwidowanym agreście.

Tak wyglądała wczoraj ta po agreście

 

agrest konia szukasz https://www.olx.pl/oferta/claas-ares-816-rz-160km-2006r-nowe-opony-tuz-klima-renault-super-826-CID757-IDDqddq.html

Tylko gdzie te 160km na moje 28-30 ha? Do niego 5 w obrocie minimum, talerzówka 4m, agregat uprawowy 5m na moje ziemię.

Choć już różnie myślałem, ale kto da mi gwarancję że to pewniak a nie pudrowany trup? A jeździć mi się jakoś nie chce.  Chyba że ktoś z was za eksperta i rzeczoznawcę się oferuje. Tylko takiego nie tylko do wypłaty ale i do rzetelnego sprawdzenia.

lepiej 30 km nadwyżki niż jak 3km braknie😉

U mnie taki ciągnik pracuje. Także rozglądaliśmy się za max 130-140km, ale nie wiadomo dlaczego stoi Claas na podwórku. Teraz uważam, że to była dobra decyzja. Wcale nie spali więcej, jak mniejszy, kwestia rozważnego użytkowania 😃

Z jakimi maszynami współpracuje I na ilu ha?

Na chwilę obecną około 50ha, ale mth robi niewiele, bo większość to łąki. Agregat uprawowo-siewny, pług Akpil 4x48cm, belarka, w tych maszynach głównie. Ale przy hodowli też w innych pracach okazjonalnie pracuje. Po przesiadce ze 100km na 160km nie zauważyłem wzrostu zużycia paliwa, co jedynie wzrost komfortu i nieco oszczędności czasu 🙂

O spalaniu to wiem że tragedii nie będzie o ile maszyną z tyłu odpowiednia. Pług mam akpil 4x43 . Najwyżej orka wyższym biegiem na 1200- 1400obrotów. Tylko to kolos gabarytowo. 

Wiesz jaką masz szerokość ciągnika, nie ma problemu z ustawieniem pierwszej skiby?

U mnie 265cm, ale istnieje możliwość zwężenia jeszcze kilka centymetrów (felgi skręcane). Pierwszy sezon orałem 4x35cm to jeszcze przy wyższej prędkości w miarę to wyglądało. W Akpil już nie ma żadnego problemu. Mam jedynie problemy troszkę z ustawianiem na mozaikach, ale to już nie zależy od ciągnika. Osobiście podczas orki 1500-1600obr. 7,7-8,0 km/h. Na ciężkiej ziemi w tym suchym roku i tak musiałem redukować miejscami.

Landini miałem na 250 cm i opona 600 to tak na styk było, ale jescze możliwość przestawienia jest, tylko że raczej szerokości ciągnika nie zabierze i od miedz nie odorze.

@Agrest to czemu ścieżek na 12m nie robiłeś ?

 Bo opryskiwacz na 18m kupiłem. Taki najekonomiczniej mi pasuje 

U mnie przy 4*48cm oponę chyba delikatnie zostawia. Teoretycznie powinno zostawiać ponad 10cm. W praktyce chyba trochę mniej. Aż takich miedz osobiście nie mam, żeby re kilka centymetrów robiło różnicę, wolę zostawić więcej i mieć co odciąć talerzówką ;)

moja euforia siana 125kg/ha na jesieni kwalifikowała się do przesiania. W tym tygodniu byłem zobaczyć to piękny ciemnozielony kolor 4/5 rozkrzewien i obecnie najładniejsza 😁

Ja jednak ciągle na nią patrzeć nie mogę. Dostała 220l rsm32, niby jest 3 do 5 rozkrzewień, ale wielkość roślin nie napawa optymizmem, liście krótkie i bardzo wąskie, cały czas płożą się po ziemi.

Jedynie kawałek po zlikwidowanym agreście i porzeczkach ma potencjał

no u mnie liście też wąskie. Chyba to norma u niej

Raczej tak. I tylko to mnie pociesza że taki typ. Bo zdrowotność raczej ok.

Siałem 1 października, jest 8 marzec to w sumie ma czas jeszcze urosnąć.

Dzisiejsze zdjęcie euforii