Skocz do zawartości

Horsch Pronto 3dc


Gość
  • 12469 wyświetleń



Rekomendowane komentarze

Dlatego trzeba wybierać maszynę pod swoje gospodarstwo. U mnie są pola długie. 

Co do cen to sami po części jesteśmy sobie winni bo większość ukrywa ile wynegocjowali, za ile można wyrwać daną maszynę. U Kiśla z Górna proponowali mi Pronto 3dc ale bez swojej hydrauliki, bez włóki, bez pazurków przed wałem i bez znaczników przedwschodowych za 172netto i jak dealer to określił jest to "promocja speszyl for me". Ja wiedziałem za ile inni proponują dużo lepsze wyposażenie.

received_424148901785666.jpeg

Gość

Opublikowano (edytowane)

AHa jest jeszcze jeden minus ciąganego zamiast zawieszanego.

Jak warunki są złe (zbyt mokro) a my za wszelką cenę chcemy zakończyć już te jesienne siewy i zaczniemy kręcić cofać na tych porzeczniakach na takich kiszkach aby te rogi dosiać, to strasznie się ujeździ i ubije gleba, struktura się tak sp***doli, że nawet na dobrej glebie, 2 tyg. bez deszczu w połowie czerwca powoduje że rośliny padają. I na takim poprzeczniaku jest znacznie słabszy plon. Ale ile ten poprzeczniak zajmuje pola 3%?

 

No i druga sprawa nie siejmy w ujowe warunkach wszystkich pól tylko jakieś końcówki siewu mogą takie być.

12 minut temu, kalus77 napisał:

Dlatego trzeba wybierać maszynę pod swoje gospodarstwo. U mnie są pola długie. 

Co do cen to sami po części jesteśmy sobie winni bo większość ukrywa ile wynegocjowali, za ile można wyrwać daną maszynę. U Kiśla z Górna proponowali mi Pronto 3dc ale bez swojej hydrauliki, bez włóki, bez pazurków przed wałem i bez znaczników przedwschodowych za 172netto i jak dealer to określił jest to "promocja speszyl for me". Ja wiedziałem za ile inni proponują dużo lepsze wyposażenie.

received_424148901785666.jpeg

E tam guzik. Ci co są zadowoleni z ceny to się podzielą bo się nie wstydzą bo nie dali zrobić się bez mydła.

 

najgorzej to jak jest jakiś napaleniec co wierzy tylko np. w JD, czy w Fendta, czy HORSCHA i poleci do jednego dilera jakby do Boga zmierzał z jęzorem na wierzchu i reklamówką pieniędzy z PROWu i tego samego dnia umowę podpiszę a później przeczyta na takim AF że go wy_r_uchali na siewniku za 162 tys. na minimum 40 tys. bo zapłacić 200tys czyli na 1/4 ceny 🤣, to wiesz nie ma się czym chwalić i takie siedzą cicho i udają idiotę że ,,łon ceny nie poda,,

Edytowane przez damianzbr

Zakup trzymetrowego siewnika ciąganego, ma trzy zalety;

nie obciąża nadmiernie tuz

ma ciut większą skrzynię nasienną

na początku pola zapinamy bieg i na tym biegu bez konieczności wajchowania jeździmy.

innych zalet nie ma, no chyba że kto lubi i ma czas ósemki kręcić paliwko spalając, 16-18 metrowe poprzeczniaki ujeżdżone to nie problem dla niego, cena by być „zajeb.stym” roli nie gra, itp pierdoły

Witam

Wtrącę swoje dwa słowa. Na początku gratuluje ceny zakupu bo jest naprawdę atrakcyjna z takim wyposażeniem. Jednak dla wszystkich zainteresowanych zakupem horscha, tak tylko pisze że ten model był produkowany to końca chyba września 2019r. Teraz wprowadzili dużo zmian na lepsze i to w standardzie np.: nowe redlice 3 generacji z zupełnie innym dociskiem (o dziwo te 2 generacji były w sprzedazy tylko 3 lata),  nowe głowice wysiewające z możliwością zamknięcia każdej sekcji podczas wysiewu , bardzo fajna opcja podobno w każdej szerokości siewnika można ustawić ścieżki każdego opryskiwacza czy 18,20,24,27 czy jakiego się ma , czy wogole można zmieniać szerokość ścieżki czy dokupic antene GPS i mamy seletron jak w opryskiwaczu zminili jeszcze wiadomo sam komputer jakies skrobaki itd..  Ciekawi mnie czy te cwaniaki dealerzy uświadamiają klientów że mają wybór czy chcą sprzedać starszy model który zalega na placu , bo jesli nie to za huk bym od takiego nic ponownie nie kupił

Aktualnych cen nie znam , choć autor postu podał naprawde atrakcyjną cene zakupu i to jest jakiś odnośnik i karta przetargowa . Zapewne wprowadzenie nowego modelu o czym oni doskonale wiedzą a nie koniecznie klient daje możliwość wynegocjowania atrakcyjniejszej ceny zakupu starszej wersji możliwe ze wczesniej aż tak by nie zeszli z ceną. Nowa wersja na pewno jest droższa szczególnie gdy stara jeszcze stoi na placu.

Mój kolega teraz negocjował cenę właśnie z tymi sekcjami i nowszymi redlicami ale bez pojedynkowania nasion. Dla zainteresowanych nawet fabryka Horsch i jeden z głównych osób odpowiedzialnych za ten system z pojedynkowaniem przy siewie takim jaki jest najpopularniejszy w Polsce czyli około 200kg/ha mówi że zakup jego nie będzie miał większego sensu. System ten sprawdzi się w siewie dużo mniej jak 150 kg. 

Horsch Pronto 4dc 2020 rocznik cenowo koło 250tys netto z tymi dodatkami. Od takiej ceny wystartowali, opcje: hydraulika osobna do napędu wentylatora, znaczniki jedne i drugie, nowe redlice i zakładanie ścieżek na dowolnej sekcji. 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v