Skocz do zawartości

Separator do mleka.


Gość
  • 8861 wyświetleń

I kolejny gadżet do kolekcji




Rekomendowane komentarze

3 godziny temu, Paulina1985 napisał:

na pewno będzie go stać na karę za antybiotyk w mleku 😂👍👏 Ale innym wychodzi to i mnie wyjdzie 👍 

Ojej ojej. Jakbym pracowała u SIEBIE jak to lubicie podkreślać, to bym po pierwsze się zastanowila skąd tyle zapaleń...skoro ten separator taki niezbędny😊

Myślałem że masz swoje krówki 😐,a Ty takim jakby "parobkiem" u kogoś B|

Uwaga uwaga ! mam mydło 😂 

Pracę wolę taką niż siedzenie na kasie w sklepie lub za biurkiem gdziekolwiek. Dopoki zdrowie i sytuacja pozwala to zmieniac nie zamierzam 😝😝😝 Uważam, ze akurat do tej pracy kobiety są świetne.😁

 

@slawek74 a z liscia chcesz??? 😂 "na duzych fermach" 😂 Nie kąpię się w pracy 🙄

Dobra, skończcie dziecinadę z mydłem. Wracając do tematu-jakie macie doświadczenia/wrażenia o dojeniu "na automacie" (dojarki że ściągaczami). Ja mam SAC i początkowo mi odradzali wszyscy automat bo krowy mleka nie oddają, zapalenia się robią itp itd, mimo to od lata po wycieleniu przestawiam wszystkie na automat(myślę że w trakcie laktacji ciężko z wieloma by bylo) i fakt-nie oddają idealnie, ale jeszcze nie miałem problemu zapalenia z tymi co doje na automacie. Aby jak aparat zabieram to patrzę czy oddała "po swojemu", bo wiadomo że może strzyk któryś się zagiąć czy coś przytkac i wtedy nie odda zupełnie i byłaby kaszana...

7 godzin temu, karol6130 napisał:

Odradza bo może się przedostać, ostatnio znajomy badał po mastiplanie i wyszedł w trzech antybiotyk. 

Byki nigdy srania nie dostały, jak dostaną po 5 litrów to nic im się nie stanie, tylko później za mlekiem ryczą. 

No i wyszedł gronkowiec i kiebsiella, ćwiartka do zasuszenia. 

Takie mocne zapalenie , że do zasuszenia czy tylko twierdzisz na podstawie bakteri , gronkowiec np . może wyjść u jednego lekarza , a będziesz badał u drugiego i już nie będzie ,  jest to kwestia pobrania odpowiednio próby , spadnie jakiś paproch ze skóry nie widoczny gołym okiem i może wyjść a w mleku nie będzie .

8 godzin temu, versus napisał:

Dobra, skończcie dziecinadę z mydłem. Wracając do tematu-jakie macie doświadczenia/wrażenia o dojeniu "na automacie" (dojarki że ściągaczami). Ja mam SAC i początkowo mi odradzali wszyscy automat bo krowy mleka nie oddają, zapalenia się robią itp itd, mimo to od lata po wycieleniu przestawiam wszystkie na automat(myślę że w trakcie laktacji ciężko z wieloma by bylo) i fakt-nie oddają idealnie, ale jeszcze nie miałem problemu zapalenia z tymi co doje na automacie. Aby jak aparat zabieram to patrzę czy oddała "po swojemu", bo wiadomo że może strzyk któryś się zagiąć czy coś przytkac i wtedy nie odda zupełnie i byłaby kaszana...

Tak jak piszesz, jakbyś przestawiał w środku laktacji krowy z ręcznego zdejmowania nagle na automat to będą zapalenia, ale to też tylko wtedy kiedy doiłeś zawsze "do sucha". Automat tak naprawdę ma tylko zalety, bo nie doprowadzasz do pustodoju (zawsze w zatoce mlekonośnej i kanale strzykowym MUSI zostac trochę mleka, jak doisz na pusto to w końcu ścianki kanału w strzyku stykają się ze sobą jesli nie ma tam mleka, i podrazniają blonę śluzową kanału, może to prowadzić do mikrouszkodzeń i hyperkeratozy, czyli narastania sluzówki w strzyku - zarastania).  Poza tym strzyków nie wynicujesz, czyli na koncu nie porobią Ci się "kołnierze" z wyciągniętej śluzówki. 

Pamiętam jak na hali stara zootechniczka mimo "automatów" kazała dojarzom ręcznie dodajać i naciskać na końcu doju na kolektor, żeby CAŁE mleko wyszło 😂 efekt?? na stadzie 800tys somatyki, ciagle zapalenia, wynicowane strzyki, masowanie masciami bez leczenia, zdajanie najpierw "twarogu" a pozniej podlaczenie do basenu... Potem nastały roboty udojowe, pani zootechnik już nie mogła ingerować w dój i wszystko dzialo sie automatycznie a wszyscy zyli dlugo szcześliwie.... 😁  @versus wystarczająco merytorycznie i "na temat"? (ktorym jest w zasadzie separator, a nie pulsatory 😁😁😁).

Dnia 18.01.2020 o 12:55, PRIMO napisał:
Dnia 18.01.2020 o 11:37, michalcium napisał:

W tym przypadku antybiotyk z jednej ćwiartki w separator reszta w zbiornik?

Dokładnie. 

A to się tak da.I nie wykaże z tego co słyszałem 1ml mleka z antybiotykiem bez problemu zostanie wykryty w 25l mleka.Podobno są takie testy w paskach ze wystarczy zanurzyć w takim mleku i mamy wynik bez laboratorium i jakiegoś podgrzewania inkubatora.I wtedy można z 1-2 dni skrócić wylewanie mleka.

A co do zapaleń u krów to mi się wydaje ze to raczej pasza powoduje,za dużo pszenżyta no chyba ze bakteria coli to higiena.

Edytowane przez Strongman

Ja też nie wiem ale słyszałem ze są,nawet ogłoszenia są w sieci o sprzedaży.W sumie się nie znam na tym ale tak z jednej ćwiartki do drugiej nie przejdzie antybiotyk,a potem za wykrycie w twoim mleku zwracaj pieniadze za całą komorę w samochodzie lub cały samochód mleka,

 

https://www.agrofoto.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo/testy-do-wykrywania-antybiotykow-w-mleku-wynik-juz-po-szesciu-minutach,278.html

Edytowane przez Strongman

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v