Wieś

Piękne widoki z góry.

A w środku tej ojczyzny duży śmierdziel. 😁😉 Co tam hodują?

@Thomas2135 Z ciebie jest pan z miasta.😉

Taki żart, bo wieś nieduża a w środku spore budynki, płyta z obornikiem. Może nie wszystkim odpowiada. 

Nie może być . Każdy uwielbia smród .

Jak komuś nie odpowiada zapach czy wygląd obory czy tam chlewni to droga wolna, nikt go tutaj na siłę nie trzyma, wieś to jest wieś, zawsze jakieś zapachy są, ale tak popatrzeć z góry na to zdjęcie to widać że wszystko ogarnięte, porządek, więc nie ma się czego czepiać tylko być dumnym że Polska wieś wreszcie jest zadbana a nie rozpiździel jak w latach 90-tych...... 😉

A kto się czepia . Smród jest smrodem i nie mów że nie .

U nas gospodarstwa są w odległości  200-400m od siebie i nie ma problemów .

Nikt nikomu w podwórka nie wchodzi i nie zagląda 

7 minut temu, darek3 napisał:

ale tak popatrzeć z góry na to zdjęcie to widać że wszystko ogarnięte, porządek

Z góry to wszystko ładnie wygląda. Nie wiem gdzie tu widzisz jakiś mega porządek - zwyczajna wieś jakich pełno w Polsce.

Pora roku piękna , to i wieś ładnie się prezentuje .

A potem na jesieni jak nawiozą gnoju to jeszcze lepi😁

25 minut temu, darek3 napisał:

Jak komuś nie odpowiada zapach czy wygląd obory czy tam chlewni to droga wolna, nikt go tutaj na siłę nie trzyma, wieś to jest wieś, zawsze jakieś zapachy są, ale tak popatrzeć z góry na to zdjęcie to widać że wszystko ogarnięte, porządek, więc nie ma się czego czepiać tylko być dumnym że Polska wieś wreszcie jest zadbana a nie rozpiździel jak w latach 90-tych...... 😉

Ty chyba Rolnicy-Podlasie nie oglądasz? Wszędzie znajdą się wioski zadbane, ale też takie gdzie czas się zatrzymał. 

Mówisz o Gienku z Plutycz?

Pewnie że tak, tu masz rację, ale tam to albo takie zacofanie jest albo takich wybrali do programu celowo, ale nie mówcie że wieś się nie zmieniła pod względem porządku, i obejścia.... A zadbane gospodarstwo zależy tylko od gospodarza, jak jest jakiś syfiarz to nic tego nie zmieni. I już @Partyzant nie mów że jest jakiś bałagan, po prostu, gdzieś muszą być kiszonki, sloma, maszyny itp. a tym bardziej przy produkcji zwierzęcej, wszystkiego pod kostką nie da się mieć

bocznice kolejową zrobić, ładujesz wagony zbożem i do portu i nie obchodzi Cię że cena na zachodzie Polski według wschodu jest 100zł na tonie niższa, widać że działki to ru nie małe są jakiś pgr dawny był tu ?

Wieś jak wieś, z góry wygląda ładnie, ale widać, że rolnictwo bardziej nastawione na uprawy niż hodowle. U nas co gospodarstwo to stoją stogi słomy i sianokiszonki, wszędzie pryzmy z kiszonką. Druga możliwość, że większość już zrezygnowała z gospodarzenia i niektóre budynki stoją puste. Mam wrażenie, że te duże chlewnie są właśnie po jakimś pgr albo większej spółce i też już nie są zagospodarowane 

jak się nie ma hodowli to gospodarstwo ładnie wygląda a jak masz to dzień w dzień mieszasz błoto to trochę słoma pofrunie i tak ładnie nie wygląda

Ale kiedyś na początku lat 90(bo takie jeszcze pamiętam) to hałdy obornika parę metrów od domu były na środku podwórka, teraz to raczej gdzieś za budynkami jest to składowane. Ale też kiedyś w każdy miał jakąś krowę czy tam świnię a teraz obory stoją puste.

W latach 90 ludzie sami produkowali żywność a dziś siadasz w samochód i jedziesz do marketu i masz produktów do wyboru do koloru.

Tak wiem że żywność w sklepach jest nafaszerowana chemią ale to inny temat do dyskusji.

I tu masz racje. Za łepka piłem cieplutkie mleczko prosto z konwi czerpane chochlą, a teraz od 8 lat jak krów nie mam to wcale mleka nie piję.

Z tym mlekiem tez to różnie bywa. Zapytałem sie znajomego, czy napiłby sie mleka prosto ze zbiornika to powiedział, że nigdy w życiu xD Sranie po tym murowane :D

Ja tam piję i moja rodzina sąsiad też przychodzi a jak ktoś nie przyzwyczajony do surowego mleka to rewolucja w jelitach normalna rzecz

darek3 napisał:

Jak komuś nie odpowiada zapach czy wygląd obory czy tam chlewni to droga wolna, nikt go tutaj na siłę nie trzyma, wieś to jest wieś, zawsze jakieś zapachy są, ale tak popatrzeć z góry na to zdjęcie to widać że wszystko ogarnięte, porządek, więc nie ma się czego czepiać tylko być dumnym że Polska wieś wreszcie jest zadbana a nie rozpiździel jak w latach 90-tych...... 😉

To w latach 90 tych u Was rozpiździel był ? 😮 U nas bliżej Zachodu, to już Europa całą gębą była 😁 Jedyny rozpiździel jaki można spotkać, to obejścia "gospodarzy" przesiedlonych ze Wschodu na "ziemie odzyskane".

Nie budował on to nie musi dbać bo niby po co.😉

Ej no nie powinno się dzielić ludzi na wschód i zachód, tylko na tych co dbają o obejścia i tych co maja w du... porządek. A co to zachodu tam wcale "Ameryki" nie było, mam rodzinkę pod Opolem i kiedyś tam się jeździło to bogactwa tam nie było widać, budynki stare poniemieckie, nie wiem jak jest teraz bo ze 20 lat tam nie byłem. Jedyne co mi się tam podobało to dachówki a u nas niestety eternit.