Falke 10 i Ursus C-360 3P

Opowiedział byś o paszach treściwych jakie stosujesz i ile czego na sztukę?

600kg sianokiszonka, 1000kg kukurydza, 50kg rzepakowa, 40kg sojowa, 50kg młuto browarniane suszone, 30kg melasa, wczesniej jeszcze dodawalem wode teraz bez wody. Wystarcza to na 2 dni dla 23sztuk. Z reki w zaleznosci od wydajnosci dostaja do 7kg sruty zbozowej z 20% kukurydzy.

srute zbożowo z czego robisz?

przyblizone proporcje to: mieszanka zbozowa 30%, pszenzyto 50% i kukurydza

Jak 3p sobie radzi w tym wozie? I plus minus spalanie? 

radzi sobie słabo, ogień z rury 😉 takze i spalanie male nie bedzie ale nie sprawdzalem. mieszam krotko maksymalnie 20min bo trawa pocieta. 3p juz wystawiony byl na sprzedaz bo nie dawal rady samej sianokiszonki mieszac ale od kiedy daje kukurydze idzie lzej takze zostaje, bo oddac za 10tys. to prawie za darmo

a jakbyś mieszał przez skrzynie?

dłużej, ale dla silnika lżej.

Z drugiej strony sprzęgło i tak pewnie szybko by zdechło.

 

sześcdziesiatka do takich zastosowań za słaba.

Od czasu do czasu awaryjnie- owszem. ALe nei dzien w dzień i  co dzień.

Wiem ze jest za słaby i szukam ciągnika. tylko czy brac cos okolo 70-80km czy dołożyc troche i wziąc wiekszy jako głowny a ceresa 95 przeznaczyc na paszowoz i lzejsze prace. takze podpowiedzi odnosnie modeli mile widziane. budzet na glowny ciagnik okolo 100-130km jest 70-100tys. mysle o mf 6260, 6270, case mx, albo john 6x20 czy 6x30 tylko tu i cena bedzie wieksza

Wstaw silnik od zetora 7211 😜

2 minuty temu, karol091193 napisał:

Wstaw silnik od zetora 7211 😜

To nic nie da, leci wtedy skrzynia. 60 czy Zetor to jednej syf i nie nadaje się do paszowozu a na pewno nie do pracy dzień w dzień. C380 ma ciężko a co dopiero takie pierdki...

poliniak napisał:

przyblizone proporcje to: mieszanka zbozowa 30%, pszenzyto 50% i kukurydza

A drożdże stosujesz jak tak to jakiej firmy ?

35 minut temu, poliniak napisał:

Wiem ze jest za słaby i szukam ciągnika. tylko czy brac cos okolo 70-80km czy dołożyc troche i wziąc wiekszy jako głowny a ceresa 95 przeznaczyc na paszowoz i lzejsze prace. takze podpowiedzi odnosnie modeli mile widziane. budzet na glowny ciagnik okolo 100-130km jest 70-100tys. mysle o mf 6260, 6270, case mx, albo john 6x20 czy 6x30 tylko tu i cena bedzie wieksza

Lepsza opcja numer 2, ceres to stosunkowo ciągnik typu pomocniczego, wiec jak pójdzie w wóz to bd akurat, z tych co wymieniłeś w przedziale 70-100 jak dla mnie najlepsza opcja case mx/mccormick mtx, rocznikowo dość młode egzeplarze, o mf sie nie wypowiadam bo mi się najzwyczajniej nie widzą, jd spoko tylko do 6x20 będzie trzeba sporo dołożyć, nie mowa o serii 30, komfort będzie na plus dla jd, ale na twoje hektary starczy mx/mtx sam się zastanawiam czy iść w ciągnik czy ładowarke i oglądam troche kejsów, ale cena coraz to bardziej zaporowa się robi, jakaś moda na niego nastała, bo dać 100tysi za mxa to już wolałbym dołożyć i kupić jd i tutaj najkorzystniej wypadają modele 6820, 66 strasznie się cenią, 65 też mógłby być ale jednak tam już i słabsza pompa jest itd

bears napisał:

2 minuty temu, karol091193 napisał:

Wstaw silnik od zetora 7211 😜

To nic nie da, leci wtedy skrzynia. 60 czy Zetor to jednej syf i nie nadaje się do paszowozu a na pewno nie do pracy dzień w dzień. C380 ma ciężko a co dopiero takie pierdki...

Polemizował bym 😉

Zawisza napisał:

Lepsza opcja numer 2, ceres to stosunkowo ciągnik typu pomocniczego, wiec jak pójdzie w wóz to bd akurat, z tych co wymieniłeś w przedziale 70-100 jak dla mnie najlepsza opcja case mx/mccormick mtx, rocznikowo dość młode egzeplarze, o mf sie nie wypowiadam bo mi się najzwyczajniej nie widzą, jd spoko tylko do 6x20 będzie trzeba sporo dołożyć, nie mowa o serii 30, komfort będzie na plus dla jd, ale na twoje hektary starczy mx/mtx sam się zastanawiam czy iść w ciągnik czy ładowarke i oglądam troche kejsów, ale cena coraz to bardziej zaporowa się robi, jakaś moda na niego nastała, bo dać 100tysi za mxa to już wolałbym dołożyć i kupić jd i tutaj najkorzystniej wypadają modele 6820, 66 strasznie się cenią, 65 też mógłby być ale jednak tam już i słabsza pompa jest itd

wlasnie case czy mccormick najlepsza opcja. tylko cos sensownego trafić

barosz99 napisał:

poliniak napisał: przyblizone proporcje to: mieszanka zbozowa 30%, pszenzyto 50% i kukurydza A drożdże stosujesz jak tak to jakiej firmy ?

o witaminach zapomnialem wspomniec ale daje drozdze z sano, bufor i somawit z wipaszu i josere lactoplus

najlepszym rozwiązaniem chyba by było kupić jakoś 80tkę w dobrych pieniądzach i uwiązać ją na stałe do paszowozu żeby nie trzeba było przeczepiać

Jakie są wymiary tego paszowozu? Bo jak na 10 to wydaje się mały przy tej 60-tce.

Rolnik7343 napisał:

najlepszym rozwiązaniem chyba by było kupić jakoś 80tkę w dobrych pieniądzach i uwiązać ją na stałe do paszowozu żeby nie trzeba było przeczepiać

to byloby najtansze rozwiazanie

MeRcEdReS napisał:

Jakie są wymiary tego paszowozu? Bo jak na 10 to wydaje się mały przy tej 60-tce.

paszowoz ma 2.25 szerokosci i 2.4 wysokosci. Jest opuszczony na osi dlatego tak wyglada. Mialem na testach alime 8m3 i ten napewno jest wiekszy ale dokladnie objetosci nie mierzylem

19 godzin temu, poliniak napisał:

wlasnie case czy mccormick najlepsza opcja. tylko cos sensownego trafić

 

 

 

A myślałeś o aresach?

ares tez jest w tym gronie np. 620

Ja bym wybrał aresa nowocześniejszy i wygodniejszy ciągnik od mxa, a również mają dobre opinie. 

cenowo tez w budzecie nawet i te nowsze. mam ceresa juz kilka lat i spisuje sie super chociaz wiadomo ze kabina bez amortyzacji, rewers mechaniczny ale ok. znajomy kupil celtisa za okolo 100tys. i caly czas cos sie dzieje w skrzyni, hydraulice ale nie ma co genaralizowac po prostu zle trafil

@mfek3050 Ja wiem czy Ares nowocześniejszy od MX-a? Zarówno Case jak i Renault skrzynia z 4 półbiegami, rewers, ehr. W MX wydajność hydrauliki jest 40l większa wg danych. Podobnie są rozwinięte technologicznie i komfort też raczej na tym samym poziomie.

W aresie masz sprzęgło w guziku na lewarku, możliwość zmiany półbiegów na guzikach na słupku od kabiny, amortyzowaną kabinę (w mx chyba nie ma ale w mtx już tak) no i TCE. Poza tym jest cięższy i ma dużo większy udźwig tylnego TUZ. No i półbiegi nie szarpią

Udźwig może i większy, ale i tak podniosą tyle samo. Porównując aresa 620 i mx 110 ciężko jednoznacznie powiedzieć który lepszy, kwestia co kto lubi. Wydajność pompy w MX dużo większa, moment obrotowy wyższy. Case jest cięższy, z resztą każdy ciągnik można dociążyć. 

case ma półbiegi w suwaku a ares ma guziki