Skocz do zawartości

Zetor 7211 licznik



Zetor 7211 bez naprawy silnika i układu napędowego przepracowane 12126 mtg jeden właściciel od zakupu .

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Ja posiadam Zetora 3320 z 2004 r i ma przepracowane jakieś 14-15tys mth bo licznik się zatrzymał w drugim roku na 3tys mth i od tamtej pory robił rocznie około 1000mth z tego jakieś 700 na wom. Założyłem mu nowe zestawy naprawcze tłok tuleje i cylindry. Po tym poszła uszczelka pod głowicą, ale od kiedy ją wymieniłem to już 3rok chodzi bezawaryjnie. Sprzęgło ani skrzynia nie ruszane od nowości. Według mnie to bardzo udany ciągnik czyli oszczędny, zwrotny i praktycznie bezawaryjny. 

1 godzinę temu, rolnik115 napisał:

Ja posiadam Zetora 3320 z 2004 r i ma przepracowane jakieś 14-15tys mth bo licznik się zatrzymał w drugim roku na 3tys mth i od tamtej pory robił rocznie około 1000mth z tego jakieś 700 na wom. Założyłem mu nowe zestawy naprawcze tłok tuleje i cylindry. Po tym poszła uszczelka pod głowicą, ale od kiedy ją wymieniłem to już 3rok chodzi bezawaryjnie. Sprzęgło ani skrzynia nie ruszane od nowości. Według mnie to bardzo udany ciągnik czyli oszczędny, zwrotny i praktycznie bezawaryjny. 

Ile Cię kosztował wówczas nowy zetor? I czy nie wiesz przypadkiem po ile chodziły zetory 5340?

krilan06 napisał:

1 godzinę temu, rolnik115 napisał:

Ja posiadam Zetora 3320 z 2004 r i ma przepracowane jakieś 14-15tys mth bo licznik się zatrzymał w drugim roku na 3tys mth i od tamtej pory robił rocznie około 1000mth z tego jakieś 700 na wom. Założyłem mu nowe zestawy naprawcze tłok tuleje i cylindry. Po tym poszła uszczelka pod głowicą, ale od kiedy ją wymieniłem to już 3rok chodzi bezawaryjnie. Sprzęgło ani skrzynia nie ruszane od nowości. Według mnie to bardzo udany ciągnik czyli oszczędny, zwrotny i praktycznie bezawaryjny. 

Ile Cię kosztował wówczas nowy zetor? I czy nie wiesz przypadkiem po ile chodziły zetory 5340?

W rodzinie jest 5340 z 2004r. Jeśli mnie pamięć nie myli, to 56tys

u nas 5211 od nowości zrobił 9000 mth bez remontu i awarii, po czym kupił go znajomy i dalej jeździ. to były twarde ciągniki. czasami jak czytam o awariach ciągników zachodnich to się zastanawiam czy te zetory były takie wytrzymałe czy te zachodnie to takie g... co do cen to znajomy w 99 roku kupił nowke 4514 to wtedy zetor 5340 był 10 tyś zł droższy. wtedy to była spora suma. Ale nie powiem bo dzisiaj trochę żałuję decyzji.

1 godzinę temu, krilan06 napisał:

Ile Cię kosztował wówczas nowy zetor? I czy nie wiesz przypadkiem po ile chodziły zetory 5340?

Kosztował 47tys. 5340 był droższy chyba o 6-8tys. Tata jak kupował naszego Zetora to mówi że mógł wziąć tego 5340 ale już był biznesplan zrobiony pod 3320 i za dużo zachodu by było żeby to zmieniać i do teraz mówi ze żałuje..

2 godziny temu, krilan06 napisał:

Ile Cię kosztował wówczas nowy zetor? I czy nie wiesz przypadkiem po ile chodziły zetory 5340?

Mam gdzieś cennik w jakieś gazecie to poszukam i napiszę.

 

Tak przy okazji @bears to ten co chciał do 60 silnik 150 km wsadzić jeśli mnie pamieć nie myli?

Edytowane przez farmtrac8244
4 godziny temu, michalek4040 napisał:

Za 5320 w 99 roku 46 tysiecy a 5340 byl wtedy 8 tysiecy drozszy

W 2002 roku tata kupował 5340 w plastikowej masce kosztowal ok 1000zl za 1KM chyba był wtedy za 63tys. 

Pamiętam jak przyjechał na plac i pojechaliśmy go oglądać i ten zapach nowościnowości i obszerna kabina :D teraz służy przy opryskiwaczy i w żniwa przyczepę ciąga. Bardzo lubię nim jeździć. 

Ale miał wadę fabryczną od nowości był mulowaty i max obroty bez obciążenia to 2200. Zgłaszane było na gwarancji ale powiedzieli że tak nowe zwroty mają. Rok temu robione były wtryski i pompa. Pomiarze powiedzieli że dawka była za mała a regulator obrotów odcinał przy 2200 a powinien przy 2450. Poprosiliśmy też żeby mu dawkę zwiększyli ale tak z głową, żeby miał więcej życia.

Teraz ciągnik o dziwo mniej pali a moc w nim czuć. Teraz na 1 jak wciągam przyczepę z ładunkiem brutto ok 12 ton pod mocna górkę do obory to sprzęgło się ślizga a idzie :D kiedyś na polu po dwóch zbiornikach z rekorda trzeba było terenowe biegi wrzucać. 

Piszę o tym bo nie tylko i taty mogą być taka wada. 

10 minut temu, melon10641 napisał:

W 2002 roku tata kupował 5340 w plastikowej masce kosztowal ok 1000zl za 1KM chyba był wtedy za 63tys. 

Pamiętam jak przyjechał na plac i pojechaliśmy go oglądać i ten zapach nowościnowości i obszerna kabina :D teraz służy przy opryskiwaczy i w żniwa przyczepę ciąga. Bardzo lubię nim jeździć. 

Ale miał wadę fabryczną od nowości był mulowaty i max obroty bez obciążenia to 2200. Zgłaszane było na gwarancji ale powiedzieli że tak nowe zwroty mają. Rok temu robione były wtryski i pompa. Pomiarze powiedzieli że dawka była za mała a regulator obrotów odcinał przy 2200 a powinien przy 2450. Poprosiliśmy też żeby mu dawkę zwiększyli ale tak z głową, żeby miał więcej życia.

Teraz ciągnik o dziwo mniej pali a moc w nim czuć. Teraz na 1 jak wciągam przyczepę z ładunkiem brutto ok 12 ton pod mocna górkę do obory to sprzęgło się ślizga a idzie :D kiedyś na polu po dwóch zbiornikach z rekorda trzeba było terenowe biegi wrzucać. 

Piszę o tym bo nie tylko i taty mogą być taka wada. 

Do dzisiaj sobie pluję w brodę, że wtedy w latach 2002-04 nie namówiłem taty na takiego zetora 5340. Pieniądze by się znalazły i na moje niewielkie gospodarstwo byłby główny ciągnik na lata.  Teraz ciężko znaleźć takiego w idealnym stanie i do tego kosmiczne ceny. Słynny handlarz z Zamościa ma takiego za ponad 70tys

Ja jestem właśnie spod Zamościa. Ten ciągnik ma teraz z 2500mtg (tak na oko) bo licznik raz działa raz nie ale mi to nie przeszkadza. Teraz mam 28lat to pewnie starczy mi do końca mojego życia bo napewno go nie sprzedamy.

A co do tego handlarza to kiedyś tata rozmawiał z kupującym-ogladal mtzta. Gość zachwycony bo MTZ czysty, wymalowany i drogi. Ojciec mówi do niego daj pan spokój, umyją pomalują i nie wiesz co kupujesz. Jedz do rolnika to jak zobaczysz brudny traktor to wiesz co kupujesz, czy coś leje czy tylko się poci.

Nie wiem co on teraz sprzedaje ale jedynie na olx widzę zetory w cenie nowych ;)

Szukaj od rolnika, kiedyś może się trafi dobry egzemplarz. Inni narzekają na tą duża kabine, że nic nie widać ale ja tam ja lubię. 

Gość

Opublikowano (edytowane)

4 godziny temu, mds212 napisał:

15 tys na jednym sprzęgle ludzie to mają fantazje

jak tura nie ma i za dużo w polu nie robił to może możliwe 

Przed chwilą, krilan06 napisał:

Do dzisiaj sobie pluję w brodę, że wtedy w latach 2002-04 nie namówiłem taty na takiego zetora 5340. Pieniądze by się znalazły i na moje niewielkie gospodarstwo byłby główny ciągnik na lata.  Teraz ciężko znaleźć takiego w idealnym stanie i do tego kosmiczne ceny. Słynny handlarz z Zamościa ma takiego za ponad 70tys

i pomyśleć że mojego w jeszcze lepszym stanie i mniejszym przebiegiem chciałeś kupić za sporo mniejsze ochłapy

sprzedać mi dziś nie sztuka , gorzej że wstyd że dziś nie mam nawet jak zarobić porównywalnie dużych pieniążków w tym samym czasie co ojciec kiedyś umiał a nawet jesli i się udałoby to pierdolenie ludzi by pozostało jeśli kupowałbym sobie używke za takie pieniądze , a gdybym posprzedawał wszystko w pizdu to jednak zazdrość na czyjś sukces, wydatki i możliwość ich pokrycia by pozostała bo na to co ktoś mi radził wydać nigdy w życiu nie zamierzałem pracować i nigdy nie zamierzam

park maszynowy to też dla mnie część "ojcowizny" i choćby z sentymentu nie pójdzie na handel

nie myślałeś o 6945 którego ktoś tu kiedyś oferował ? 1/3 ceny tych nowszych modeli a zrobi to samo i zostałoby na jakiś tam park maszynowy

chyba że już poszedł w ludzi ,ewentualnie "skandynawskie" importowane exportowe wersje 

 

 

Edytowane przez Gość

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v