Skocz do zawartości

Claas Scorpion



Mobilny pomost xD
Czyli stało się, pierwszy raz w tym roku na rybach... ;)
PS Kosz normalnie służy do przycinania gałęzi i innych prac na wysokościach ;)

  • Haha 3



Rekomendowane komentarze

nie mam już załączników bo bym Wam wkleił jak kolega w wadze +120kg(ok 175cm)właził po teleskopie na stertę  siana ułożoną na 8 kostek w góre

Przed chwilą, damianbor napisał:

Biorą zębate u was? U nas jakieś  oporne w tym roku. Na gumę strasznie słabo, na żywca trochę lepiej ale też bez szału. 

Świetnie biorą, 1 listopada 7 sztuk od 52 do 84cm

Praktycznie co wyjazd kilka sztuk

3 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Kurła Ty je chyba na lusterko łapiesz🤔 😂

Fachowiec, trzeba podpatrzeć jak to robi ;)

@soltys48 możesz robić bloga agrowędkarskiego :)

2 minuty temu, Yoda napisał:

Ja nie lubię na spinning, wolę białą rybę a niestety na białą jest praktycznie po sezonie. Lowicie na wodach PZW czy raczej komercyjne łowiska?

Ja podobnie. Wiosna-lato-wczesna jesień brak czasu to trzeba chociaż teraz coś porzucać xD

Ja "najczęściej" na mazurskich kanałach. W sobotę byłem chwilę pod Mikołajkami, dziś w Sztynorcie. Najwygodniej i stabilne brzegi xD Aczkolwiek najlepiej na wylotach.

Jak miałem naście lat to byłem tak napalony na wędkowanie,ze jeździłem i po 30 km w jedną stronę rowerem , później przyszedł czas ,ze bardzo rzadko jeździłem

Od kilku lat powrót do pasji.Ze mną jest ten problem,ze nie mam specjalizcji, łowie od lodu przez spławik/grunt po spining  nie łowie tylko na żywca

W tym sezonie zęboli już jest 3 cyfrowa liczba do tego trochę suma takze źle nie jest

  • Like 1
41 minut temu, Yoda napisał:

Ja nie lubię na spinning, wolę białą rybę a niestety na białą jest praktycznie po sezonie. Lowicie na wodach PZW czy raczej komercyjne łowiska?

Ja komercyjnych łowisk nie uznaję. Tylko pzw, pgr i nasze bagno dzierżawione przez nasze stowarzyszenie. Płoć bierze cały rok, leszcza na większych spadkach gruntu też jeszcze zlowisz. Jeżdżę jesienią na taki zbiornik gdzie mam miejsce ze spadkiem gruntu z 4 na 6 metrów i jeszcze z 1.5 tygodnia temu patelniowych leszczów dało.

U mnie na rzece od pażdziernika nic już nie ma. Rzeka max 2,5 m gleboka i ryba na zimę siedzi w jeziorze.Ja mam kartę wyrobioną w PZW ale pozwolenia mam na wody dzierzawione przez gospodarstwo rybackie a u nich rzeka osobno, kazde jezioro osobno. Za łowienie z brzegu 180zl rok + 100 dodatkowo za łodkę czyli jakbym chciał pozwolenia na wody w pobliżu robi się około tysiaka za rok. na najbliższą wodę PZW mam 20km i najzwyczajniej w świecie nie chce mi się tyle jechać


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v