Obora

A gdzie są dojone?

hala 2x3

Kurcze Fajna Obora 😊 W Tych 24x14 jest też i dojarnia? Ja mam stodołę 11x21 i myślę właśnie też tak przerobić, tylko dojarnia by była w oborze starej a i dorobiony korytarz paszowy 😉

dojarnia i zasuszone w starej czesci obory

Zadowolony jesteś z obory wolnostanowiskowej ?

Teraz nie widze innego sposobu utrzymania krow.

Co to za czerwone krówki. Jakieś mieszańce czy czystorasowe

w wiekszosci czystorasowe mam 3 sztuki hf-mo

A jak jest z hierarchią w stadzie a i czy na tych rusztach rozcochują się bo ile ja to się od niektórych nasłucham , że obora wolnostanowiskowa to samo zło dla krów tylko nogi łamią i wyjeżdżają jedna za drugą możesz coś mi o tym opowiedzieć z własnego doświadczenia a nie z opowieści .

dokladnie to samo slyszalem o wolnostanowiskowych ale to przewaznie od ludzi ktorzy takich obor nie mają. odpukac u mnie jeszcze zadna nie wyjechala. mialem jedna bardzo dobra sztuke ze na uwiezi juz nie stawala o wlasnych silach i trzeba bylo jej pomagac. a teraz o dziwo trzyma sie bardzo dobrze. Hierarchia jest i zawsze bedzie bo to taki gatunek ale jesli slabsza sztuka ma miejsce na odejscie to nic sie nie dzieje. Przy rozdaniu swiezego tmru wszystkie jedza grzecznie gorzej jest jak daje tresciwa to bez zatrzaskowych drabin byloby ciezko

No właśnie a też słyszałem , że słabsze sztuki na uwięzi to regenerują się na wolnostanowiskowych jakby nie patrzeć ruch to zdrowie , a jak jest jak krowa zachoruje jak to obserwujesz bo mi jeden mówił że krowa zdechła z niewaidomych przyczyn na takiej oborze a potem się okazało że ona nic nie jadła , a jeszcze zapytam jak było z przeprowadzką z uwięzi na luz bo też słyszałem takie opowieści że z 50 krów po tygodniu tylko 20 zostało reszta wyjechała .

Ile masz gnojowicy w tym systemie? Liczyłeś kiedyś ile jedna sztuka robi tego towaru w określonym czasie?

Supersebusiek napisał:

No właśnie a też słyszałem , że słabsze sztuki na uwięzi to regenerują się na wolnostanowiskowych jakby nie patrzeć ruch to zdrowie , a jak jest jak krowa zachoruje jak to obserwujesz bo mi jeden mówił że krowa zdechła z niewaidomych przyczyn na takiej oborze a potem się okazało że ona nic nie jadła , a jeszcze zapytam jak było z przeprowadzką z uwięzi na luz bo też słyszałem takie opowieści że z 50 krów po tygodniu tylko 20 zostało reszta wyjechała .

moje krowy wczesniej z uwiezi byly codziennie wypuszczane na wybieg na kilka godzin, w zime tez. takze jak pisalem zero problemow

damianzetor9540 napisał:

Ile masz gnojowicy w tym systemie? Liczyłeś kiedyś ile jedna sztuka robi tego towaru w określonym czasie?

niestety jeszcze nie liczylem ale jest tego towaru sporo. okolo 400m3 przez rok

A jak jest jak wchodzi nowa sztuka za bardzo jej nie ganiają .

ganiają sie do czasu az hierarchie ustala. ale bywa i tak ze mloda jalowka dominuje nad starszymi krowami

Do czasu czyli ile , a jak oceniasz wydajność wzrosła w tym systemie czy spadła .

wydajnosc wzrosla ale zlozylo sie na nia wiecej czynnikow tz. lepsze zywienie

Zasuszone krowy trzymasz uwięziowo? Po ocieleniu krowę dajesz na luz i później na hali doisz w kanę czy jak to wygląda? 

zasuszone krowy tez luzem w starej czesci obory. po wycieleniu w kane na hali

Dużo bel potrzebujesz na rok słomy? Kiedyś myślałem nad wolnostanowiskowa dla krów z częściowa głęboko sciolką lecz dokupowanie słomy jak była cena dwa czy trzy lata temu to duży wydatek.

minimum 1 bele dziennie trzeba liczyc przy około 25 sztukach. to prawda placic po 50zl za bele z pokosu to juz juz jakas granica.

I 50zl to za duzo z pokosu. I pewnie tych czasów co oddawali za sprzątniencie się nie doczekamy

to prawda w mojej okolicy w tym roku po 30zl sprzedawali i slomy bylo bardzo duzo. ale dla wiekszych hektarowcow ciezko bylo znalesc nabywcow takze cieli wszystko w sieczke. moze to i ma sens z ich perspektywy.

Dnia 15.11.2019 o 21:34, poliniak napisał:

dojarnia i zasuszone w starej czesci obory

A to stara część obory jest w tych 24m?

nowa dobudowana jest szczytem do bocznej ściany starej obory w której jest dojarnia 5/6m