Claas Dominator 204 Mega II

Z lekka zakurzony;) Zapalił za pierwszym razem?

A dziwisz sie ze zakurzony? Stal cala zime nie ruszany to sie zakurzyl. Zdziwielem sie bo zapalil jak bym go codziennie zapalal. Tyle ze przed zeszlym sezonem dostal nowy akumulator 1600 amh.

a czemu mialby niezapalic? moj 20 letni bizon po chwili zapala

Nowy akus i jazda.

Oby ta jazda szybko nastapila bo juz nie moge sie doczekac wyruszenia w pole. No a moj Claas odpalil od razu.

Moje Rekordy 18 letnie też odpalają od razu a co tu mówić o Claasie

Claas tez moze czasem nie zapalic... roznie to bywa

Oby ta jazda szybko nastapila bo juz nie moge sie doczekac wyruszenia w pole. No a moj Claas odpalil od razu.

 

Dlaczego piszesz że twój :huh: ? Ktoś może odnieś wrażenie, że jak twój to Ty napewno masz koło 30 lat, albo i więcej , a tu gościu ma 16 lat :lol:, a kombajn Taty .

 

Jak nie chcesz napisać że Taty, to chociaż napisz Nasz .

u nas case Tez z pół obrotu załąpał po zimie ;p deer ale ty go dalej dręczysz widdze;p

Widze Deer ma czepianie sie w naturze ja tez ostatio cos tak napisalem ze ja kupywalem kombajn a On sie do mnie przysadzil ze ile ja mam lat heheh smieszne. I wlasnie przez Takich ludzi te forum traci na wartosci chcesz cos napisac swobodnie to nie zaraz ktos sie przyczepi.

@kiju221

Forum traci na wartości przez takich jak ja, którzy są za rzeczowymi postami. Niech Ci będzie.

 

Masz rację, AF zyskuje na wartości dzięki takim użytkownikom jak TY, którzy to się ,,swobodnie rozpisują", na forum i plotą różne andromy.

 

Nie no pewnie, co za problem na forum napisać że kombajn Taty to mój. I tak nikt nie sprawdzi. A ja zyskam uznanie jaki to ze Mnie debeściak, że Sobie kombajn kupiłem.

 

A tak naprawdę, to nawet twój Tata nie chce Cię puścić na kombajn, czy na traktor. Takie ma dla twoich umiejętności uznanie. Ja w wieku 16 lat nie mogłem zrobić zdjęcia kombajnowi w ruchu, bo to ja nim operowałem jeździłem. Zreszta dzisiaj też nie mam zdjęć na maszynie w ruch bo nie ma mi kto zrobić zdjęcia .

Tak dla twojego info u mnie jest tak co jest mojego Taty jest i moje nie wiem jak jest u ciebie i nie chce wiedziec. Ja mam 18 lat i w zniwa jezdze traktorem bo kombajnem jezdzi Ojciec bo nie chcemy nikogo zatrudniac nie potrzebnie jesli sami se dajemy rade. O to bystry chlopak jestes troszke sobie przyslodziles tym ze od 16 roku zycia jezdzisz kombajnem ciekaw jestem czy to jest prawda. Ale skonczmy juz bo zaraz Brzozak ( nie mam nic do ciebie ) sie wtraci i stanie po twojej stronie a mi znow zagrozi banem heheh.

Nie mam zamiaru polemizować. Tylko w kwestii formalnej.

 

Na języku polskim w podstawówce to chyba zbytnio nie uważałeś. Jak coś ma dwóch właścicieli, to możesz napisać NASZE, nigdy nie twoje, bo jest jeszcze drugi właściciel. Kiedy piszesz MOJE, jest to równoznaczne z tym że dana rzecz ma jednego właściciela.

 

A jak pisałem wyżej, nie mam nic przeciwko, jak ktoś napisze ,,NASZE". Bo u nas też tej formy w domu się używa.

 

Jeszcze taka ciekawostka. Rolników od farmerów różni to, że farmerzy są nastawieni na zysk i tam wszystko ma konkretnego właściciela, a rolnicy mają do ziemi stosunek emocjonalny i właśnie przez nich jest używany głównie zwrot NASZE, bo traktójemy gospodarstwo jako dobro wspólne, gdzie głównym proiorytetem nie jest tylko zysk, tylko właśnie dobro wspólne.

Ale skonczmy juz bo zaraz Brzozak ( nie mam nic do ciebie ) sie wtraci i stanie po twojej stronie a mi znow zagrozi banem heheh.

milo mi, bo tez nie mam nic do ciebie a stanalbym nie w obronie @deera (poza tym on umie sie sam obronic), tylko w obronie slusznej sprawy

ja tam pisze opisuje sprzet w taki sposob w jaki jest opisany w dowodzie rejestracyjnym, fakturze zakupu itp. zeby wlasnie nie bylo zadnych niejasnosci, skoro placil ojciec i jest na niego, to dlaczego mam pisac ze to moje, a ja mam golfa i jestem szczesliwy

a wg mnie cala sprawa jest troche smieszna jak chce pisac ze to jego to niech pisze bo ja go w pelni rozumie skoro pracuje w gospodarstwie razem z rodzicami to ma prawo mowic ze jest jego. po pierwsze ktos bedzie to musial przejac(a podejrzewam ze to bedzie on) po drugie to co jest rodzicow to jest i jego przynajmniej u mnie tak jest po trzecie wreszcie mowienie ze to jest moje a to twoje do niczego dobrego nie prowadzi. uwazam tez ze moglbys napsiac "nasze" ale w tym sporze jesli w ogole taki jest stoje po twojej stronie. ja staram sie uzywac wlasnie swrotow"nasze" czy "u nas" czy "my" zeby uniknac niepotrzebnych uwag czepialskich userow ktorzy przyczepia sie do byle czego bez przyczyny. pozdrawiam!!

No właśnie, po co się czepiać że napisał, że ten kombajn jest jego? Ojciec to nie jest jakaś obca osoba, żeby tak podkreślać, że to jego.

jaką wysokość ma ta mega?? mógłbyś odrazu napisać szer. i dł.??