Agrogypsum wapno siarkowe

fezoi napisał:

Z jakiego jesteś powiatu  ? Umnie NOS 👃.

NBA

fezoi napisał:

Brak Wam WIARY .

a co ma wiara do efektów? pewno siarka trudno dostepna i odblokuje sie może za 20 lat

ZELKOW napisał:

u mnie poniżej 20zł za tone chodzi i nikt tego niechce bo nie ma wogóle efektów

Jaka elektrownia tak tanio to oddaje?

w kozienicach

Co w tym dziwnego? Transport jest najdroższy

maciej napisał:

Pietras892 napisał: jaki tu jest problem z ustaleniem dawki ? Taki że możesz wyspać tonę albo dwie a efektu może nie być. Stosowałes już? Ktoś tu na forum mówil że robił badania i nic zawartość siarki nie podskoczyła więc co to warte? Tymbardziej nie ma co się spodziewać odkwaszania gleby

Tak stosowalem 1t/ha, faktycznie rok po zabiegu nic się nie zmieniło myślałem że poprostu zasiałem piachu,było bardzo sucho . 3rok po zabiegu była następna próba brana i tu już duże zaskoczenie jeżeli chodzi o zawartość siarki, poprostu gips ma opóźniony zapłon . Brałem z elektrociepłowni Żerań w Warszawie bodajże

A to dziwne bo siarka się ponoć szybko wymywa a tu dopiero w Kolejnych latach jakaś poprawa zasobności

Ja rozmawiałem z pewnym warzywkarzem to powiedział że jak wchodził na nowe pole to przez 1 do 3 lat walil tego nawet po 5t na ha. Dopiero po czasie mniejsze dawki. Może zawartość siarki jest jakoś skorelowana z innym pierwiastkiem

pierwsza sprawa to zobaczcie sobie co to jest so3. Stawiam na błąd w opisie. Poza tym to jest źródło siarki co jest szeroko opisywane.

DTaras napisał:

pierwsza sprawa to zobaczcie sobie co to jest so3. Stawiam na błąd w opisie. Poza tym to jest źródło siarki co jest szeroko opisywane.

Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi z SO3 wyjaśnisz

40 % trójtlenku siarki (SO3) to 160 kg czystego pierwiastka S.

z tego co na szybko o tym poczytałem to ten "nawóz" jest w formie nieorganicznej  a żeby był dostępny dla roślin musi sie przekształcić w formy organiczne potrzebuje wody czasu i temperatury 20-30*C    

maciej napisał:

A to dziwne bo siarka się ponoć szybko wymywa a tu dopiero w Kolejnych latach jakaś poprawa zasobności

Napisalem... było bardzo sucho. W normalnym roku praktycy twierdzą ,że efekty na rzepaku pod który sypali widoczne "gołym okiem". Również uważam, że to jest warte zachodu i ekonomicznie uzasadnione.Stosowalem to na świeżo zakupionym polu gdzie była ze wszystkim bieda może dlatego efektu wow nie było.

kuźwa to ja sypnąłem tego 6t/ha i nie widze efektu a to już 2 lata minęło, to kiedy to zacznie działać?

A czym ten "efekt" ma się objawiać ??

Zasobnością gleby w siarke, lepszym działaniem azotu i brakiem oznak niedoborów siarki na roślinach 

ZELKOW napisał:

kuźwa to ja sypnąłem tego 6t/ha i nie widze efektu a to już 2 lata minęło, to kiedy to zacznie działać?

Dobre pytanie.Może nie miałeś niedoboru. siarki poprostu bo masz z Kozienic za free co tylko deszcz popada

Jeszcze zapomniałem dodać że przywoził mi to znajomy który zajmuje się transportem w wytwórni grzybni/,podłoża pieczarek . Wiem że oni też tam to stosują i wiem też że nie stosują niczego w ciemno i na palę bo to duży zakład zasilający kombinaty więc tam raczej ostro pilnują składników itd. Nie do końca to musi być taki piach jak niektórzy mówią. Cholera wie, gdzie leży prawda.

Dnia 9.10.2019 o 21:22, DTaras napisał:

Zmiany ph nie będzie ze względu na siarkę...

Że co ????????

Jak nie wiesz to nie pisz.

Kiedyś jak było w bagsach to można było się bawić. Nie pamiętam żebym miał jakieś niedobory siarki, jaka strasznie wyjałowiona gleba musi być.

Mi znajomy to z Kozienic ściągał po 20zł tona na powrocie, pytał się czy jakby jeszcze zeszedł z ceny to bym brał to, więc tam za bezcen to jest, albo ma dojście dobre, jedyna opzja jak to sprawdzić to zbadać lub nie siać siarki na połowie działki i czy będzie różnica, u mnie ludzie pobrali zobaczyli że brak efektu i chałdy tego leżą na polu i nie rozsiewają nawet

@zelkow albo taki towar poprostu. Ci od nas stosują z Żerania z tym że ja płaciłem ok 130-150 za tonę więc ktoś ładnie mnie kosił za to. Towar miał zupełnie inny kolor od tego na foto był bardziej żółty

Jak to kto ? pośrednicy ! Na elektrowni to jest odpad, dawniej trafiało to na hałdy i było problemem dla elektrownii. Ale cwaniacy zwietrzyli dobry interes na rolnikach, więc doją ile wlezie.

U nas to idzie na te pieczarkarnie i do produkcji płyt GK więc nie do końca maja taki problem. Na Żeraniu z marszu nie da rady kupic. Może mają jakiś lepszy towar😁 uj wie