Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Kubota M115GX + Case RB344?

Ciągnik Kubota M115GX pracuje na polu, współpracując z prasą zwijającą Case RB344. Maszyna napędzana jest silnikiem o mocy 115 KM, co pozwala na efektywną pracę z różnorodnym osprzętem. Silnik ten pochodzi od renomowanego producenta Kubota, co gwarantuje wysoką wydajność i niezawodność. Ciągnik wyposażony jest w mechaniczno-elektroniczną skrzynię biegów 24/24, umożliwiającą precyzyjne dopasowanie prędkości do warunków pracy na polu. Wysoki udźwig tylnego TUZ, wynoszący 6100 kg, zapewnia elastyczność w użyciu różnorodnych narzędzi roboczych. Praca z prasą Case RB344 pozwala na szybkie i skuteczne formowanie bel, co zwiększa efektywność działań w gospodarstwie.


Rekomendowane komentarze

17 godzin temu, podlaskirolnik napisał:

Jak wychodzi spalanie tej kuboty i jak radzi sobie z belarką? :) 

Z prasą chodzi bardzo dobrze czy to na włączonych nożach czy bez, nie ma najmniejszych problemów ani obaw że go zdusi czy coś ;) Spalanie jakie ma to w sumie zależy od operatora tego ciągnika ale jest w granicach 10litrów na godzinę, niebawem dodam może jakieś relacje czy coś i po patrze jakie spalanie tam jest dokładnie, ale w porównaniu do belarusa 820 który wcześniej chodził z tą prasą jest na pewno niższe.

2 godziny temu, hubertuss napisał:

Oby z tym podobno nie było tak jak z ta przednią osią bez przegubów znaną z wcześniejszych i mniejszych modeli. Też miała być podobno niezniszczalna a dostaje luzów szybciej niż klasyczne osie.

No ale co ma piernik do wiatraka? Ja pisze o silniku a nie o przedniej osi, a wracając do silnika no to konstrukcja ta sama od wielu lat tylko dołożone ad blue i dpf szybciej obstawiam że te systemy do oczyszczania spalin szlak trafi niż silnik ;) 

O stosunku ceny do jakości nie pisałem. Pisałem, ze są tańsze. Ale często też mają gorsze/starsze rozwiązania techniczne, gorsze materiały i gorsze osiągi. Na to, że dobrze się sprzedają choć nie najlepiej w Polsce ma wpływ bardzo szeroka gama czynników. Nie tylko stosunek ceny do jakości, który nie jest jakiś rewelacyjny. Po prostu są tańsze. Oczywiście te prostsze modele. Bo taki M7 zaczyna się od 280 tys. A to już nie mało za 4 cylindrowy traktor. I one już tak się dobrze nie sprzedają.

Co do awarii nigdy tego nie kwestionowałem, że każdy może się popsuć. Tylko zobacz sobie dyskusję w temacie o Kubocie z przed kilku lat gdy wchodziła na rynek. Ludzie choć jeszcze nie mieli, chwalili pod niebiosa. Gdy ciągniki zaczęły się pojawiać na rynku kolejno padały kolejne mity wychwalane pod niebiosa.

- z jednej fabryki od początku do końca - nie prawda

- z japońskich części - nie prawda, Sami użytkownicy pisali o częściach z innych krajów.

- pali mniej niż inne - nie prawda. Sami użytkownicy podawali spalanie podobne do podobnych ciągników podobnej mocy w podobnych pracach.

- niezniszczalne przednie osie - nie prawda.

Silnik 6,1 może i będzie trwały. Bo z dużej pojemności uzyskiwane są małe moce. Ale też w modelu 135 gx miał problem z uzyskaniem deklarowanej mocy a i spalanie wcale nie było niższe od konkurencji podobnej mocy. A wręcz wyższe.

 

Edytowane przez hubertuss
1 godzinę temu, hubertuss napisał:

O stosunku ceny do jakości nie pisałem. Pisałem, ze są tańsze. Ale często też mają gorsze/starsze rozwiązania techniczne, gorsze materiały i gorsze osiągi. Na to, że dobrze się sprzedają choć nie najlepiej w Polsce ma wpływ bardzo szeroka gama czynników. Nie tylko stosunek ceny do jakości, który nie jest jakiś rewelacyjny. Po prostu są tańsze. Oczywiście te prostsze modele. Bo taki M7 zaczyna się od 280 tys. A to już nie mało za 4 cylindrowy traktor. I one już tak się dobrze nie sprzedają.

Co do awarii nigdy tego nie kwestionowałem, że każdy może się popsuć. Tylko zobacz sobie dyskusję w temacie o Kubocie z przed kilku lat gdy wchodziła na rynek. Ludzie choć jeszcze nie mieli, chwalili pod niebiosa. Gdy ciągniki zaczęły się pojawiać na rynku kolejno padały kolejne mity wychwalane pod niebiosa.

- z jednej fabryki od początku do końca - nie prawda

- z japońskich części - nie prawda, Sami użytkownicy pisali o częściach z innych krajów.

- pali mniej niż inne - nie prawda. Sami użytkownicy podawali spalanie podobne do podobnych ciągników podobnej mocy w podobnych pracach.

- niezniszczalne przednie osie - nie prawda.

Silnik 6,1 może i będzie trwały. Bo z dużej pojemności uzyskiwane są małe moce. Ale też w modelu 135 gx miał problem z uzyskaniem deklarowanej mocy a i spalanie wcale nie było niższe od konkurencji podobnej mocy. A wręcz wyższe.

 

Minie 10-15 lat i jak ciągnik będzie się sprawował dobrze to wtedy będę w stanie coś powiedzieć na jego temat, póki co jest nowy i jak to nowe. 

1 godzinę temu, pp1208 napisał:

Wykryłem mały błąd ;) Kubota M7 i MGX napewno nie jest tańsza od konkurencji tej samej mocy. Przerabiałem to

To, że M7 nie jest tania napisałem w tekście. Zaczyna się od 280 tys i to nie jest mało i te ciągniki już w rankingach sprzedaży nie brylują. Jeśli chodzi o MGX to pewnie jest tak, że jest konkurencja tańsza i droższa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v