Kukurydza

najlepiej minimum 6 tygodni

W tamtym roku otworzyłem po miesiacu. Nie zauważyłem nic niepokojacego. Niektórzy zdaza kosic i juz daja. Bydlo jakos nie zdycha.

Najlepiej jak najdłużej, u mnie w okolicy kto nie ma to po 2 tygodniach otwiera.

W ubiegłym roku po dwóch tygodniach otworzyłem, było ok, bydło bardzo chętnie pobierało, ale jeszcze nie była dobrze zakiszona. 

W tamtym roku po 3 dniach otworzyliśmy, od początku do końca nie było odrzutu, a jadły jak poyebane

Przed chwilą, GBartek napisał:

Niektórzy zdaza kosic i juz daja. Bydlo jakos nie zdycha.

niektórzy surową w wóz paszowy sieczkarnią koszą , krowy sranie takie mają że mieszadła pod rusztami włączać nie trzeba

58 minut temu, GBartek napisał:

W tamtym roku otworzyłem po miesiacu. Nie zauważyłem nic niepokojacego. Niektórzy zdaza kosic i juz daja. Bydlo jakos nie zdycha.

tylko wtedy zaburza sie procesy i nie kisi się tak jak powinna najlepiej zrobić mały kopczyk np. z 1-2 przyczep i ten mały skarmiać a dużo kopiec niech sie kisi
wysłodki co roku jeden kopiec nie jest w ogóle zamykany bo od razu bydło dostaje no i sie psuje

23 minuty temu, rogaliq napisał:

niektórzy surową w wóz paszowy sieczkarnią koszą , krowy sranie takie mają że mieszadła pod rusztami włączać nie trzeba

a co złego w zielonej ? tu ponad miesiąc dostawały na zielono, codziennie sie kosiło jednorzędówką

sąsiad to z 1,5ha jak nie lepiej skosił na zielono

u nas już któryś raz otworzyliśmy na drugi dzień po skoszeniu. Przez ok 2 tygodnie kukurydza ma zapach podobny do wina, a po czasie już jest normalnie zakiszona

i z takim zestawem można sie licytować kto ile przyczep z hektara miał 

 

Przed chwilą, Rolnik7343 napisał:

a co złego w zielonej ?

dla mnie tam nic złego , w końcu sam tego nie jem i bydła tez nie mam

ale filmik fajny , ma dzieciak radoche