Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

PATr napisał:

Ale tu nikt nie mówi o tym że nic się nie zarabia, tylko rozmawiamy o tym ile się zostaje kosząc z wożeniem po 700 i czy to jest warte tluczenia się sieczkarnią, myślenia czy ktoś ci przyczepy z ciągnikiem nie wykopyci i czy nie spotkasz kukurydzy zmutowanej z żelastwem czy innym prezentem

U ciebie gość kosi po 500/ha, no widzisz, a proporcjonalnie powinien wziąć 400 zł/ha(tyle biorą ci co po 700 koszą i wożą), zapytaj go czy za tyle by ci kosił, podejrzewam że nie i na nic by mu się wierzba zdała

To ja już nie rozumiem najpierw koszenie to żaden biznes,teraz się okazuje, że i za 400 się opłaci? Powiem tak, jeśli powie że po 600 bez odwozu to i tak mu tyle zapłacę a dlaczego? Bo go lubię i on robi mi taką usługę jakiej oczekuje. A jak na tym dobrze zarobi to mnie to cieszy. A jak ktoś mi przyjedzie z usługą i w drzwiach marudzi że to za darmo robi to gonie takich dziadów jak najprędzej.

Gospodarz co kiedyś zbierał sieczkarnią a teraz samozbierającą, mówi że z sieczkarni sieczka lepsza, traktor według niego w dobrej trawie więcej spali, zrezygnował tylko dlatego że w sieczkarni noże trza było zmieniać i przekładnię kątową jakąś rozwalił, co skutkowało kupnem przyczepy w trakcie sezonu.

Gość

Opublikowano (edytowane)

10 godzin temu, sadek9 napisał:

To ja już nie rozumiem najpierw koszenie to żaden biznes,teraz się okazuje, że i za 400 się opłaci? Powiem tak, jeśli powie że po 600 bez odwozu to i tak mu tyle zapłacę a dlaczego? Bo go lubię i on robi mi taką usługę jakiej oczekuje. A jak na tym dobrze zarobi to mnie to cieszy. A jak ktoś mi przyjedzie z usługą i w drzwiach marudzi że to za darmo robi to gonie takich dziadów jak najprędzej.

Nie zrozumiałeś aluzji, jeśli ktoś kosi po 700 z odwozem to proporcjonalnie do kosztu odwozu powinien wziąć 400 za sieczkarnię, a nikt rozsądny tyle nie bierze więc dążę do tego że koszenie z odwozem po 700 jest nielogiczne i nie oplacalne

Ja koszę z odwozem po 900, i to jest dla mnie opłacalna stawka przy obecnych realiach, może jakbym mieszkał na Podlasiu gdzie sami klienci po 30ha+ i duże kawałki blisko domu miałbym inne koszty, więcej ha wykoszone w sezonie, wtedy można schodzić ze stawki

@karol6130

Sieczkarnia średnio spala tyle na załadowanie co kurs jedną przyczepą zbierającą a w sieczkarnii trzeba to jeszcze odwieźć, koszty amortyzacji sieczkarnii dużo większe, kamienie, i inne puszki, metale itd. Powodują że koszt zbioru sieczkarnią z odwozem będzie większy niż przyczepą

Co do mieszania, u mnie po przyczepie paszowóz też mieszam 15 minut, kiedyś c385 zdychało w belkach(3x remont silnika i kilka razy walka przez 10 lat) i 40 minut to sama bela się mieszala, a cały godzinę a i tak nie był to taki tmr jak po przejściu na pryzmy

Edytowane przez PATr
1 godzinę temu, PATr napisał:

Nie zrozumiałeś aluzji, jeśli ktoś kosi po 700 z odwozem to proporcjonalnie do kosztu odwozu powinien wziąć 400 za sieczkarnię, a nikt rozsądny tyle nie bierze więc dążę do tego że koszenie z odwozem po 700 jest nielogiczne i nie oplacalne

Ja koszę z odwozem po 900, i to jest dla mnie opłacalna stawka przy obecnych realiach, może jakbym mieszkał na Podlasiu gdzie sami klienci po 30ha+ i duże kawałki blisko domu miałbym inne koszty, więcej ha wykoszone w sezonie, wtedy można schodzić ze stawki

@karol6130

Sieczkarnia średnio spala tyle na załadowanie co kurs jedną przyczepą zbierającą a w sieczkarnii trzeba to jeszcze odwieźć, koszty amortyzacji sieczkarnii dużo większe, kamienie, i inne puszki, metale itd. Powodują że koszt zbioru sieczkarnią z odwozem będzie większy niż przyczepą

Co do mieszania, u mnie po przyczepie paszowóz też mieszam 15 minut, kiedyś c385 zdychało w belkach(3x remont silnika i kilka razy walka przez 10 lat) i 40 minut to sama bela się mieszala, a cały godzinę a i tak nie był to taki tmr jak po przejściu na pryzmy

odwóz liczysz za ha czy godzinę ?

https://www.olx.pl/oferta/koszenie-kukurydzy-CID757-IDBp9Y0.html po 300 i jeszcze musi się ogłaszać? Daje trochę do myślenia, chyba że jak zadzwonisz to powie plus paliwo itd. Chociaż dziwnie to jest napisane zdjęcia zestawu do sieczki a pisze o koszeniu na ziarno...
https://www.olx.pl/oferta/koszenie-kukurydzy-CID757-IDBp9Y0.html po 300 i jeszcze musi się ogłaszać? Daje trochę do myślenia, chyba że jak zadzwonisz to powie plus paliwo itd. Chociaż dziwnie to jest napisane zdjęcia zestawu do sieczki a pisze o koszeniu na ziarno...
Gość

Opublikowano (edytowane)

3 godziny temu, Rolnik7343 napisał:

@rogaliq kiedyś pisałeś że do takich co mają 1-2ha lepsza jednorzędówka bo spokojniej jest na kopcu, ja by robili tak jak ci na filmie to nawet jednorzędówką za szybko ... oni to chyba mózgi zostawili w szklance przy łóżku ....

 

qrła , patologia , ale przynajmniej widać że samozbierka do qq się nie nadaje i nie dociąża ciągnika ,jak szofer  wdepnie to zamiast zakopcić to df  zamiele tylko kołami na piochu

żeby chociaż osie pół metra cofnąć na ramie to była by jazda jako tako , ciekawe w których nowych czy starych da sie to przerobić i przesunąć bez cięcia i spawania? dla świętego spokoju warto chyba troche sie pierdzielić z taką przeróbką

Edytowane przez Gość

Tam wszyscy maja cos nie tak z funkcjonowaniem zwojów mózgowych. Ci na pryźmie zamiast rozsunąć kukurydze i ugniatć to pierdolca trenują. Kierowcy zestawów jeżdża tak jakby to nie były ich sprzęty, gaz do podłogi, jakies zrywy itp. Operator sieczkarni zapierdala jak głupi i kładzie kukurydze ile tylko się da. Po prostu film instruktażowy jak nie pwinien wyglądać zbiór kukurydzy na kiszonkę.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v