Lemken Achat 70

lubelskie okolice Zamościa 😁

Nie wiem jakie c360 macie ale u mnie w nieruszanym ściernisku 86km 4x4 ma co robić z 11 łapami i to bez przesadnej głębokości, 9 łap ciąga w miarę na spokojnie

wiesz c 360 też nie zapusci się głęboko bo w miejscu stanie.

@taurusteam masz jakieś zdjęcia tego gruberka? chyba że to nie oferta sprzedaży i coś źle zrozumiałem 

jest oferta aktualna fotki w przyszłym tygodniu bo jestem poza domem napewno to jest lemken 3 belki po 3 łapy szerokość to nie wiem dokładnie ale myślę że koło 2 metrów chodził z MTZ 82 jakoś za ciężko to nie miał

https://www.olx.pl/oferta/gruber-scierniskowy-2-10m-3m-CID757-IDDXXFf.html ten z 2ostatnich zdjęć ma 2m ale raczej będzie za duży do 60 i cena też trochę odstrasza.

jak myślicie 2.2 9łap 60cda rade pociągnąć na 2?

9 łap to 5314 70km ciągałem, do 60 zdecydowanie za dużo, po drugie na 2 to za wolno, w gruberze musi być prędkość żeby był efekt, co najmniej 9-10 km/h

to może by dwie odłożył Bo jest za 2 tyś z wałem takerzowym i się wahań czy nie wziąść

Z wałem talerzowym to może nawet nie podnieść. 

Ale walu to bym nie montowal . Za te pieniądze to opłaca się kupić.

W takim razie nie ma na co czekać, tylko jechać i kupować

Tak tylko koronawirus☺

Witam na jakiej głębokości najlepiej pracować takim sprzętem, mam 6 łap, po zniwach chce wylac gnojowice ok 30m3/ha i zastanawiam się czy takim gruberem uprawiać czy talerzowka?

Pod zboża to 10-12 cm moim zdaniem. Lepiej chyba talerzówką byłoby przemieszać jednak. 

jak myślicie mój Jeleń 5100M (100km) poradzi sobie ze scierniskowcem lemken smaragd 3 metry ?

a co myślicie kupić scierniskowiec 2.2 m na 9 zębach i robić bezorkowo ale właśnie co wybrać czy wal czy jeden rząd talerzy?

Kup 2.6m, szybciej pojedziesz to będzie lepszy efekt, wydajność w h/ha taka sama a efekt pracy będzie lepszy, a i ciagnik dłużej posłuży.

Tomasz0611 napisał:

9 łap to 5314 70km ciągałem, do 60 zdecydowanie za dużo, po drugie na 2 to za wolno, w gruberze musi być prędkość żeby był efekt, co najmniej 9-10 km/h

witam chciałbym się zapytać czy robiłeś tym agregatem na głęboko pod siew czyli bezorkowo bo mam Ursusa 5024 i chciałbym kupić taki 2.2m i 9 lap i robić na lekkich glebach bezorkowo i drugie pytanie jaki wal czy zwykły plaskownikowy czy jeden rząd talerzy?

Tylko wal płaskownikowy, bez orkowo próbowałem, szło tak około 7km/h, tylko że gruber się nie nadawał bo u nas dużo kamieni i co 100 m była śruba na zabezpieczeniu do wymiany, głębokość była około 15-20 cm

a jak z resztkami pozniwnymi siewnik sobie radził nie zapychal się bo u mnie famarol na stopkach jest

Nie siałem po tym, bo dla mnie efekt nie był zadowalający, siewnik który mam(stopkowy) bardzo się zapychał, ja wykonałem tylko próbę pod poplony i nie zdało to egzaminu.

ale jak by zebrał słomę jak w moim przypadku i nisko kosił to może i coś by bylo z tego?

Spróbować możesz jak ziemia lekka i bez kamieni to może coś z tego będzie. Ogólnie chodzi tu o redlice, porównaj sobie zamontowane w tym agregacie z tymi w typowych bezorkowcach, do tego dochodzi jakość produkowanych części roboczych, jak kupisz jakieś oryginalne to może i będzie ok, u mnie bawole serca za które dałem po 80zł sztuka wywijały się po kontakcie z większym kamieniem jak zmieniłem śruby zabezpieczające na twardsze bo miałem już dość wysiadania co 50m żeby zmienić zabezpieczenie. Kolejnym problemem jest tzw. słupica, w typowych bezorkowych jest ona dużo grubsza, tutaj jest przystosowana do pracy na max 10cm, strach ją wpuszczać głębiej.

ja właśnie chce zastosować bezorke na glebach lekkich piaszczystych żeby zatrzymac jak najwięcej wody i żeby nie postępowała erozja gleby ponieważ są to tereny pagorkowatwe