renault z frostem

Albo będzie traktorowal, albo będzie płakał, zależy czy uda się naprawić...

Hmmm . No tak . Tylko jak płakaczka wygląda ?

Aby nie było jak z jd perkinsa z yt

jutro zaczynam rozpolawiac tfu rozwozkowywac landinca. zrobilem dzis swoj wozek bo zbrzydlo mi czekac na wozek majstra ( ma na zaczynane kilka napraw i dwa wozki zajete). i jutro jedziemy z tematem. poki co kilka osob pocieszalo mnie, ze to bedzie raczej blahostka, a nie wymiana calego synchronizatora rewersu. zobaczymy jak dobiore sie do niego. nie ma co gdybac zanim nie rozkrece.

a nie rozbierałeś go już przypadkiem?

sprzeglo mu zrobilem wiosna. teraz zdjalem tylko pokrywy skrzyni biegow i rewersu. no i jest przygotowany do rozpolowienia, ktore jest w planie na jutro. moze do niedzieli qyjme ten nieszczesny rewers ;)

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

a nie rozbierałeś go już przypadkiem?

Ja też dwa dni temu czytałem że idzie rozpolawiac landiego

bo poszedlem obierac go i szykowac do rozpolawiania. ale wozkow brak i czekam.