Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Gość

Opublikowano (edytowane)

Ale ja nie bronię JD. Nawet pisałem pod innym zdjęciem że żałuję że nie kupiłem w tej samej kasie co JD, większego NH.

 

Pod tą fotą nie zgodziłem się ze stwierdzeniem że NH jest lepiej wykonany od classa. A szczególnie mnie to poruszyło bo ze stwierdzenia jasno wynikało ,,ja mam NH i on jest najlepszy ze wszystkich bo ja go mam,,

nic więcej. Nie bronie żadnego, zauważ.

Edytowane przez damianzbr
Gość

Opublikowano (edytowane)

I to szybciej niż wam się wydaje. Już są ciężarówki na gaz i jedynym utrudnieniem w ich eksploatacji jest brak stacji tankowania, zasięg takiej ciężarówki to około 1600 km i musi kategorycznie zatankować na stacji albo czeka ją holownik bo przecież na autostradzie za długo nie postoisz i w wiaderku nie doniesie tak jak ropy.

Ale stacje to problem chwilowy, kilka lat i nastawiają ich jak grzybów po deszczu. Po za tym same plusy, taki pojazd jest traktowany jako 100% eko, może wjechać w centrum każdego miasta, nie opłaca myta za przejazd autostradą niemiecką (na ten moment koszt przejazdy z Świecka do NL ciężarówką EURO6 to koszt rzędu 1000zł

Aha i najważniejszy plus, taka ciężarówka jest droższa praktycznie o 100% od swojego zamiennika na olej napędowy :D

Gdy już rozpowszechnią te stacje tankowania i rozreklamują ciężarówki na gaz, wtedy też zmienią przepisy że eksploatacja ciężarówki na ON będzie obwarowana takimi opłatami że wszystkie sukcesywnie w kilka lat trafią do huty na przetop.

 

Oczywiście w imię walki z ociepleniem klimatu, a rykoszetem skorzystają na tym zachodnie fabryki, ale to o klimat chodzi więc proszę się nie irytować🤣

 

Plany rejestracji kombajnów oraz przeglądów w stacji diagnostycznej które PO miała wprowadzić do 2019r myślicie że po co były?

A no po to aby wiedzieć ile i w której stodole stoi na wschodzie UE starych kombajnów, aby wiedzieć gdzie w przyszłości wysyłać druczki do przelewu za opłatę środowiskową od starego nieekologicznego silnika na olej napędowy.

 

Także kombajny to może jeszcze szybciej trafią na złom jak ciężarówki, bo stację do tankowania można w obejściu postawić szybko jak by się miało z 5 tys. ha i wszystkie maszyny w kołokomina na gaz.

A wiadomo przepisy się tworzy pod kraje zachodu, gdy rolnicy zachodu będą mieli swoje stacje na gaz to i w PL będzie odgórny nakaz utylizacji maszyn zasilanych napędem olejowym.

Tak samo z ciężarówkami, jak nastawiają ich na zachodzie że niemieckie ciężarówki będą mogły się swobodnie poruszać to szybko wprowadzą nakaz utylizacji ciężarówek na ON w całej UE nie zważając czy PL są na to gotowi.

Proste.

Edytowane przez damianzbr
damianzbr napisał:

3 godziny temu, ZELKOW napisał:

to akurat prawda, już jeden rolnik mojemu Ojcu powiedział że on kupił 3letniego pasata na kilkunastu ha a my jeździmy 20letnią A3 przy ponad 200ha, to jest dopiero dobre wywyższać się tym że On ma a Ty nie masz

To dobrze powiedział, passat to ja rozumiem a takie A3 to co, ani pińć metrów pszenicy nie załaduje, ani cielaka. Eeetam, musisz szybko zmienić auto na passata w kombi. :D

No nie mogę się powstrzymać muszę to powiedzieć: a najlepiej na nową KIĘ 🤣 tylko fotek nie dodawaj 🤣

3 godziny temu, Bizon1201 napisał:

My właśnie NH CS 540 zamienilismy na NH CR. Rocznie 500 ha tniemy.

Swojego 30 ha a 500 kosisz? Jak to?

Szef ma 400 rodzice mają 30. Plus jakieś tam usługi jak jest czas. Nh kosze tylko rzepak u rodziców, ze względu na stół do rzepaku, a tak resztę tniemy Bizonem. W ubiegle lata to tata jeszcze bizonem przyjeżdżał pomoc NH 🙂 przy tym CR raczej nie będzie takiej potrzeby. No chyba, że pogoda będzie bajeczna...

Są w tym kraju tacy co mają 20 pare ha a sprzedają 10 tys tuczników rocznie więc w żaden sposób ilość ha nie kest powiązana z ilością ogonów. 

Nie pisałem @damianzbr, że pisałeś, że JD jest najlepszą marką. Bardziej chodziło mi o to, że w każdej marca nawet w sprzęcie na 600+ tys dzieją się błędy. I to tak durne jak źle zespawane blachy. Przez co była kilkumilimetrowa szczelina i rzepak się sypal nazad na wytrzasacze czy gdzieś tam i nazad ze słoma na pole później. 

I pochodzą dłużej niż jedna huska ;)

Ja właśnie też jestem tego zdania w dzisiejszych czasach. 

Ooo właśnie. Przypomniało mi się coś apropos tekstu tutaj "gdyby mnie było stać kupiłbym Fendta" 

Pracowałem krótko u jednego znanego importera niemieckich maszyn. Pacjent Fendt 724 rocznik 2017. 

Wstawiamy maszynę na lawete ok bez problemu poszło. Kierowca spiął maszynę łańcuchami i mówi odczepiac ciągnik możecie zjeżdżać. No uj bombke strzelił Fendt nie jedzie bo się kąkuter zawiesił 😂

  • Like 1
10 minut temu, sumek666 napisał:

Ooo właśnie. Przypomniało mi się coś apropos tekstu tutaj "gdyby mnie było stać kupiłbym Fendta"

A i zobacz jakie to ludzie na wsi mają priorytety. Nawet pod tym zdjęciem o tym piszą że gdyby było go stać to....

To tak samo jak by ten twój imoprter kupił sobie lawetę scanię (scania jest najdroższa) bo go stać... Ale to że kabina scani jest strasznie lipna do lory to już szczegół.

 

Ja rozumiem powiedzieć a kupię se S klasę bo mnie stać. Walić to że jakość taka sama części eksploatacyjnych jak w oplu i turbina pada po 100tys. km, ale będzie szpan że mnie stać na merola.

 

A rolnicy w dużej mierze mają nie równo pod sufitem że za wszelką ceną chcą na polu coś udowadniać. Nie patrzą pod kątem użyteczności maszyny tylko aby sąsiadowi gul skoczył, xDParanoja, żal.

damianzbr napisał:

10 minut temu, sumek666 napisał:

Ooo właśnie. Przypomniało mi się coś apropos tekstu tutaj "gdyby mnie było stać kupiłbym Fendta"

A i zobacz jakie to ludzie na wsi mają priorytety. Nawet pod tym zdjęciem o tym piszą że gdyby było go stać to....

To tak samo jak by ten twój imoprter kupił sobie lawetę scanię (scania jest najdroższa) bo go stać... Ale to że kabina scani jest strasznie lipna do lory to już szczegół.

 

Ja rozumiem powiedzieć a kupię se S klasę bo mnie stać. Walić to że jakość taka sama części eksploatacyjnych jak w oplu i turbina pada po 100tys. km, ale będzie szpan że mnie stać na merola.

 

A rolnicy w dużej mierze mają nie równo pod sufitem że za wszelką ceną chcą na polu coś udowadniać. Nie patrzą pod kątem użyteczności maszyny tylko aby sąsiadowi gul skoczył, xDParanoja, żal.

Z igły widły robisz. Napisałem ci czemu jakbym miał kase kupiłbym fendta a ty nadal pokazujesz swój ból tylnej części ciała bo jakiś random z neta nie zgodził się z tobą w pewnej kwestii i ma własne zdanie 😂

Gość

Opublikowano (edytowane)

A ja bym kupił to co najlepiej się sprawdzi w danej robocie, nie zważając na kor lakieru i felg.

Nie na widzimisię dyrektorów firm budowlanych fendy ciągają stabilizatory gruntu na budowach autostrad. Po prostu skrzynia vario najlepiej do tego się nadaje. I nie ma tam miejsca dla fanatyków marki JD. Musi robić to fendt bo JD się nie nadaje.

I nie bez powodu JD ciągają pługi na gliniastych górach.

Dla takiego fendta 1050 nie znajdziesz konkurenta w stajni JD do np. mobilnego rębaka. Moc duża i ponadprzeciętna prędkość na drodze.

W firmach używa się rozumu kupując maszyny, w gospodarstwach jeszcze często nie....

 

Edytowane przez damianzbr
Gość

Opublikowano (edytowane)

nawet jakby mnie było stać na nowego fendta to bym go nie kupił , tylko jakąś sprawdzoną wiarygodną niezajeżdzoną w PL używkę ale z małych farmerów i favoritov to ciężko o takie w kwocie dziesiątek a nie setek tysięcy

1 godzinę temu, BobsMF napisał:

Te nowe zachdnie sprzęty na polski rynek chyba z odpadków są robione. Nawet na proszku do prania i chipsach nas oszukuje zachód.

podobno od zasobności portfela konsumenta to zależy , jakby robili na wschód jak dla siebie to mało kto by to kupił , temu gównianie sę zyje na zachodnim prowiancie 

ale się nie bój , odpłacamy im pięknym za nadobre , na export do DE i reszty europy zachodniej jedzie od nas z roboty takie same gówno jak zostaje w PL 

1 godzinę temu, sumek666 napisał:

Ale Ferrari w garażu stoi a na żniwa kupił sobie G klasę AMG bo trzeba jakoś na pole dojechać 😂 

kurła co sie ludziom z dobrobytu w całym ciele przewraca

2 godziny temu, Bizon1201 napisał:

Aktualnie jest problem aby ktoś przyszedł odwozic zboże... Ludzia nie chce się pracować w rolnictwie wola nad morzem siedzieć

a widzisz , nigdy nie byłem i nie chce mi sie jechać choć mam 2 tydzień urlopu. kiedyś znajomy proponował że w wolnym czasie może mnie na traktor zatrudniać ale jak to takie same stere  popierduły małe ciapki itp to mi sie nie chce, czegoś nowocześniejszego i porządniejszego by sie chciało liznać ale nikt laika bez doświadczenia i prawka na traktor nie weźmie na przyuczenie 

Edytowane przez Gość

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v