Wał

ceownik 100mm zamknąć płaskownikiem 10mm i chyba bedzie wytrzymalsze niż kształtownik

Edytowane 30 Czerwca 2019 przez Rolnik7343

Pomyśl zanim coś napiszesz.

miało być ceownik 100mm ... bo tu chyba ma podobne wymiary

Widać lubisz głupiego robotę. Po cholerą kupować ceownik, płaskownik, potem to spawać co z resztą się wygnie od naprężeń zamiast kupić profil z grubą ścianką? Estetyka też ważna rzecz. Czasem wystarczy ruszyć głową i dać lżejszy materiał a więcej wzmocnień, ale to od rodzaju konstrukcji zależy.

Jaką średnice mają te wały? Bo coś czuje, że będzie się pchało przed nimi. Szczególnie w takie sezony jakie obecnie się szykują. 

Musi najpierw z tym ulepem na pole dojechać co jest mało prawdopodobne  😆

Dojedzie bo ma za domem

Jak za domem to po uj było robić tą fastrygę 😆

Dla szpanu że jest

Nie to, aby od Jarka za bramę wyjechało do klienta na asfalt i gwarancja do stu.dni.

a Jarek siedzi i lepi nie wiedząc co sie dzieje pod jego zdjeciem 😅

Musze was zmartwic ze juz wyjechały klijent zadowolony:) A co do komentarzy nie zwracam zbytnio uwagi chociaż niektóre są pomocne. 

W sumie chyba najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że mając tyle pracy przy bydle znajdujesz jeszcze czas i chęci na takie dodatkowe zajęcia.

A ile tam masz tej roboty przy opasach? Przy krowach też można wygospodarować trochę czasu w ciągu dnia.

1 minutę temu, extrabyk napisał:

W sumie chyba najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że mając tyle pracy przy bydle znajdujesz jeszcze czas i chęci na takie dodatkowe zajęcia.

A czy ja mam duzo pracy przy bydle??? Co 2 dzień przejade paszowozem i dwa razy w tygodniu wrzuce kilka bel słomy i tyle pracy. Dziennie zajmuje mi  niecałe 2godz cały oporządek. 

Karmisz co drugi dzień ? Pasza się nie psuje przy tych upałach jak podasz na dwa dni ?

Nic sie nie psuje. Jak kiedys zrobilem wiecej to 3 dnia zaczynała sie juz psuc ale 2 dni spokojnie wytrzymuje.

Ja teraz codziennie zielonkę muszę dowozić i jak jest za dużo a utrafić ciężko to z części zanim zjedzą zrobi się siano i tego już nie ruszają.

To dziwne jak robi sie siano to powinny tez pobierac bez problemu

Zimą to wszystko zjedzą a teraz tylko zielone chcą. W tych upałach schnie momentalnie więc staram się dowozić wieczorem. 

Ojciec przy bydlę wszystko probi to można coś kleić w garażu.

1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Nie to, aby od Jarka za bramę wyjechało do klienta na asfalt i gwarancja do stu.dni.

do bramy i sie nie znamy 👌😁

8 minut temu, Rolnik7343 napisał:

do bramy i sie nie znamy 👌😁

Jak wszedzie:)

 

38 minut temu, Krzysztof81 napisał:

Ojciec przy bydlę wszystko probi to można coś kleić w garażu.

Moze u Ciebie i robi kto to wie

2 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

Ojciec przy bydlę wszystko probi to można coś kleić w garażu.

 

1 godzinę temu, JarekBazydlo napisał:

Jak wszedzie:)

 

Moze u Ciebie i robi kto to wie

Wylewa się z chłopców hipokryzja. Jaruś dopiero co chyba przejął gospodarkę i myśli jakie maszyny kupić a Krzysiu chyba zamierza przejąć. Obaj pewnie z obecnego naboru na Młodego Rolnika, ale gospodarze pełną gębą.😂😂😂😂😂

Edytowane 1 Lipca 2019 przez Gość

1 godzinę temu, JarekBazydlo napisał:

Jak wszedzie:)

nie u mnie