Podłoże po pieczarkach

Co to za promocja ze taki upust ? Też od Przemka trochę biorę.

33 minuty temu, Tomek90 napisał:

Na pół 10 hektarowego czy 1 haktarowego? 😜 

Ja różnicę widzę ale 800zł to jest drogo, lepiej słomę za kurzak. 

pole ma 2,39ha. Ale dawka była około 60t/ha bez znaczenie czy pole 1ha czy 10 ha Wcześniej już miałem ustawiony rozrzutnik posuw taśmy i prędkość ciągnika i tak mi wychodziło 6 szt na 1 ha. A na rozrzutniki +/- 10 ton obornika było. Fakt był mokry.

Edytowane 17 Czerwca 2019 przez damianzbr

Jak ja się cieszę że mam dwa duże kompleksy pieczarkowe do 10 km. W moich stronach płaci się 250-400zl za naczepę +40m3 w zależności od ilości i terminu.Dzieki temu można okroić nawozy sztuczne

To ten przemek z olx-a ? Przywóz na podlasie to koszt w granicy 900 zł za tira trochę dużo, a podobno 1 tir na około 1 ha, a jeśli  efekty słabe to nie wiem czy nie lepiej kupić obornik

chcesz efekt to 100 ton na ha

dokładnie, a nie 40m3 :)

Za dużo to nie zdrowo Panowie. 30ton sukcesywnie co roku i też efekt fajny.

wiadomo Pietras, ale większość mysli ze da 40m3 raz na 3-4 lata jak zwykły obornik i efekt będzie :)

Sami sobie odpowiedzcie ile to jest warte skoro za darmo to rozdają. Jesli ktos placi to tylko za transport. Obornik czy to od bydla czy kurzy to jest efekt taki, że widać gdzie upadlo... No i duzo mniejsze ilosci czyli mniej roboty.

Wszystko zależy od kosztów transportu, ale jakby ktoś miał blisko to na pewno warto, bo to trochę tak jakbyś wywoził czarną ziemię na pole, i idealnie uregulowanym pH, plus wszelkiej maści mikroorganizmy. Szczególnie więc warto na gleby zdegradowane.    

ja wożę i sobie chwalę, wolę sprzedać 10 bel z ha po 50 zł i tego towaru dać.

Czyli wniosek jest jeden: musi być to za darmo lub bardzo tanie żeby się z tym bawić. Ja z kolei wolałbym zostawić słomę i kupić pomiot ale rozrzutnika nie mam odpowiedniego. 

W tym roku gdzie na orke to poszło i wymieszane talerzówką efekt widać, zboże jest ładniejsze ale i presja chwastów większa 

Pomiot się da rozrzucic zwyklym rozrzutnikiem tylko trzeba mieszac z obornikiem lub słomą.

Mieszać, czy wrzucić na dno wystarczy?  

Stosuje pomiot (bardzo mocny) na 1400m²kurnika idzie ok 4t pelletu bądź słomy,reszta to guano.Jest on dobrym nawozem, ale trudno zbilansować stosunek pozostałych składników do azotu który wnosimy w pomiocie.Przy suchym roku po pomiocie też nie jest wesolo . Po testach z podłożem chyba już przy nim zostane

Dokladnie wrzucac na dno. Najlepiej obornik wtedy wymieszane dwa rodzaje makaronu do jest konkret nawoz. Jak ze słomą to masz obornik nie pomiot. Pomiot to same odchody najczesciej od niosek z chowu klatkowego.  W oborniku kurzym jest nie tylko azot. Gdzies czytalem co tam jest to wszystkiego ma sporo no i efekt fest. W suchym roku to i saletra pali jak kazdy azot. 

Edytowane 18 Czerwca 2019 przez czesio200

9 godzin temu, Bartek933 napisał:

Czyli wniosek jest jeden: musi być to za darmo lub bardzo tanie żeby się z tym bawić. Ja z kolei wolałbym zostawić słomę i kupić pomiot ale rozrzutnika nie mam odpowiedniego. 

ja mam za darmo, tylko paliwo aby było i woże, mam już z 1000 ton albo i więcej, jak rozwiozę to policzę bo już rachubę straciłem.

W sumie jak by to było to naprawdę wartościowe to jeszcze pieczarki by na tym rosły

na parowanym nic Ci nie urośnie, nawet ziele. Także jak komuś ziele rośnie to parowane nie było, albo pancerne nasiona.

Edytowane 18 Czerwca 2019 przez Uziu92

że niby Uziu u Ciebie nie zwiększyło się zachwaszczenie po podkładzie?

jak bym nie pryskał to może było by więcej ziela, ale jak pryskam to nie ma niczego co by oprysk przepuścił. Jest czysto.

1 godzinę temu, Bartek933 napisał:

W sumie jak by to było to naprawdę wartościowe to jeszcze pieczarki by na tym rosły

Pieczarka to nie roślina, ale grzyb, organizm cudzożywny, trochę jak zwierzęta ale nieruchome. To, że pieczarki już na tym nie rosną, to nie znaczy że rośliny nie będą. 

ja stosuję u siebie podłoże od pieczarek, efekt widać szczególnie na najsłabszych glebach, nawożę gleby obornikiem bądź tym podłożem sukcesywnie co około 3 lata i widzę że poprawia się struktura i żyzność gleby. Ja osobiśice mam te podłoże za darmo ponoszę tylko koszt transportu swoim ciągnikiem i przyczepami na pole (ok 5 km). gdybym miał płacić ze ten nawóz i za transport to bym wolał kupić wanienkę pomiotu na hektar-mniej roboty, mniej towaru do przewalania. Co do wartości podłoża od pieczarek do można sobie wygooglować że jakiś doktor robił badania i wartość wyszła porównywalna do obornika bydlęcego.

Ktoś tu kiedyś wrzucił badania. Serio wannę pomiotu na hektar?

Edytowane 20 Czerwca 2019 przez Bartek933