Muthing & Kubota M7060

Fajna Kubotka. Miałem okazję trochę po użytkować model m7040 tylko sadownika . Jak by była normalnych proporcji to chętnie bym sobie taką sprawił :)

Przy takich robotach to po łepetynie można oberwać

Tu to jeszcze słabo bo daje się z pałąkiem robić ale często pałąk składam i już trzeba na beret uważać 😆

A krówki gdzie? Czekaja na gotowe w postaci balota? Piękny sad, jakie masz drzewa?

Bez kabiny dobra sprawa w upały. Mam Kubote kilku letnią z kabiną ale teraz wszystkie roboty oprócz pryskania wolę robić starym c 360 lub zetorem 5711 niedługo mu 50lat pyknie, lubię te sprzęty. W uszach szum w oczach mgła na liczniku dwadzieścia dwa,,,😀

8 minut temu, kb4512 napisał:

A krówki gdzie? Czekaja na gotowe w postaci balota? Piękny sad, jakie masz drzewa?

Sad kolegi a drzew niestety ubywa bo sadzone jeszcze przed wojną. Zostało chyba jeszcze tylko sześć.  Jabłka pyszne. 

Kiedyś drzewo owocowe można było użytkować przez całe swoje życie... Dzisiejsze odmiany to krzaki a nie drzewa.

Te ze zdjęcia już trzecie pokolenie karmią swoimi owocami. 

U nas też kilka jabłoni wojnę pamięta to tym jabłkom żadne kupne nie dorównują. A ojca znajomy ma starą prawdziwą malinówkę to jest dopiero rarytas 

U nas jest jedna jeszcze jablonka w starym dobrym stylu. Owocuje co dwa lata, ale tej wiosny trochę podcieliśmy gałęzie to może będzie miała co roku jabłka. Mamy też kilka młodych drzewek ale nie jestem z nich zadowolony. Małe i słabe widać, że potrzebują nowoczesnej chemii a moja rodzina potrzebuje zdrowych, naturalnych owoców. Pozostaje szukać starych odmian.

2 godziny temu, Skoczek1994 napisał:

U nas też kilka jabłoni wojnę pamięta to tym jabłkom żadne kupne nie dorównują. A ojca znajomy ma starą prawdziwą malinówkę to jest dopiero rarytas 

Tych rarytasów u mnie jest ze 60 drzew

może chcielibyście się podzielić zrazami z tych drzew do produkcji nowych?

3 godziny temu, soltys48 napisał:

Tych rarytasów u mnie jest ze 60 drzew

Szczęściarz z Ciebie. Muszę się rozeznać w temacie, i spróbować przeszczepić do siebie kilka gałązek.

też rosną u mnie pojedyńcze sztuki krąselki, antonówki i papierówki; drzewa tak samo dorodne, wiekowe

U mnie ostatnia papierówka sprzed wojny uschła chyba ze dwa lata temu. Została jeszcze jedna jabłoń  ale z nie dobrymi jabłkami. 

Mam jeszcze przedwojenne grusze 

Pozazdrościć 😎

Podobno Niemce jak od nas uciekali coś tam zakopali,kiedys chcialem to sprawdzic ale trzeba by bylo wyciac grusze🤔

U mnie została jedna reneta to dopiero owoc były kiedys malinówki i antonówki ale przeszkadzały😕 po latach zaczyna doceniać się te stare odmiany

soltys to wykrywaczem metalu :p

Niemam

sa wypozyczalnie