Case Farmall 75a i Stark km 175

jak się stark sprawuje bo myślę o bijakowej z tej firmy :)? jaka szerokość do ciągnika załóżmy 50km ? 

7 minut temu, Sebastian123339 napisał:

jak się stark sprawuje bo myślę o bijakowej z tej firmy :)? jaka szerokość do ciągnika załóżmy 50km ? 

Kosiarka warta polecenia przez 3 lata siekliśmy nią razem z mf 255. Myśle że spokojnie ponad 60ha zrobiliśmy ją i żadnej awarii nie było. W tym sezonie dostanie nowe młotki i myśle że będzie jeszcze długo latała u mnie 

Jeśli bijaki kończą się już  po 60 ha. to reszta maszyny też długo nie pociągnie. 

Realna wydajność takiego mulczera to 0,1, max 0,15 ha/h. 20 ha rocznie to jakieś 150-200 godzin (zegarowych) każdego roku. Serio tyle spędzasz na mulczowaniu? I faktycznie, jak napisał @extrabyk, jeśli po taki przebiegu młotki są do wymiany, to współczuję zakupu szrota.  Nasz mulczer ma coś około 13 lat, od początku jest użytkowany w bardzo ciężkich warunkach (odzyskiwanie wieloletnich nieużytków - siekanie krzaków i drzew o średnicy do kilku centymetrów) i wymienione zostało jakieś 5-6 młotków, z tego 3 jednocześnie po zaliczeniu dużego granitowego kamienia.

Jeżeli oryginalne młotki były nie do mulczowania gałęzi tylko typowo pod trawę to niema się co dziwić że już ich niema

6 godzin temu, timo napisał:

Realna wydajność takiego mulczera to 0,1, max 0,15 ha/h. 20 ha rocznie to jakieś 150-200 godzin (zegarowych) każdego roku. Serio tyle spędzasz na mulczowaniu? I faktycznie, jak napisał @extrabyk, jeśli po taki przebiegu młotki są do wymiany, to współczuję zakupu szrota.  Nasz mulczer ma coś około 13 lat, od początku jest użytkowany w bardzo ciężkich warunkach (odzyskiwanie wieloletnich nieużytków - siekanie krzaków i drzew o średnicy do kilku centymetrów) i wymienione zostało jakieś 5-6 młotków, z tego 3 jednocześnie po zaliczeniu dużego granitowego kamienia.

Czy 60 ha jak na polską kosiarkę bijakową to mało ? U nas w promieniu 10 km nie ma już rolnika który zajmowałby się hodowlą czy do bydła opasowego czy mlecznego także bardzo dużo kosze na usługach głównie łąk ale trafiają się także ugory.

7 godzin temu, timo napisał:

Realna wydajność takiego mulczera to 0,1, max 0,15 ha/h. 20 ha rocznie to jakieś 150-200 godzin (zegarowych) każdego roku. Serio tyle spędzasz na mulczowaniu? I faktycznie, jak napisał @extrabyk, jeśli po taki przebiegu młotki są do wymiany, to współczuję zakupu szrota.  Nasz mulczer ma coś około 13 lat, od początku jest użytkowany w bardzo ciężkich warunkach (odzyskiwanie wieloletnich nieużytków - siekanie krzaków i drzew o średnicy do kilku centymetrów) i wymienione zostało jakieś 5-6 młotków, z tego 3 jednocześnie po zaliczeniu dużego granitowego kamienia.

Przy prędkości roboczej nawet do 10km/godz myśle że w ciągu godziny na płaskim terenie zrobie nawet 1,5ha tą wydajność żeby osiągnąć jaką ty napisałeś to niewiem gdzie trzeba by to robić musiałby to być „las” poprostu 

10 km/h na raz w toku koszonej łące lub ugorze ??? No chyba, że w taką suszę jak w zeszłym roku bo prawie nie było co kosić...

Z jakiego jesteś regionu, że aż tak mało hodowli ? U mnie mimo, że Podlasie jest to samo. Liczysz od godziny czy od ha. i jaka cena ?

2 godziny temu, extrabyk napisał:

10 km/h na raz w toku koszonej łące lub ugorze ??? No chyba, że w taką suszę jak w zeszłym roku bo prawie nie było co kosić...

Z jakiego jesteś regionu, że aż tak mało hodowli ? U mnie mimo, że Podlasie jest to samo. Liczysz od godziny czy od ha. i jaka cena ?

 Zazwyczaj koszona jest 2 razy w maju/czerwcu i jesienią jeżeli zdąży wyrosnąć. Powiat kielecki Woj. Świętokrzyskie gm Mniów. Biorę na godzinę gdyż u nas niema wielohektarowych działek raczej jak trafi się taka 2ha to jest sukces. Biorę na godz 225 zł 

to nie wiem jaki efekt po tym jest ale ja moja kosiarka żeby hektar zrobić potrzebuje 2 godzin przy szerokości 1,6 i prędkości do 5-6km/h zeby ta trawa była zielona 8 na godzinę znajomy kosi juz większą kosiarka i większą moca

5 minut temu, przemekuliski napisał:

to nie wiem jaki efekt po tym jest ale ja moja kosiarka żeby hektar zrobić potrzebuje 2 godzin przy szerokości 1,6 i prędkości do 5-6km/h zeby ta trawa była zielona 8 na godzinę znajomy kosi juz większą kosiarka i większą moca

Jeżeli trawa nie jest Bóg wie jak wysoka to żebym ogolił 1ha łąki muszę pędzić ok 7km/godz. Teraz mam pod dyspozycją 75km a nie 42 także staram wykorzystać się ją w 100%. Jak miałem mf 255 to również 1ha łąki kosiłem nawet 1.5 do 2 godz tylko ze względu na to że przy tym mulczerze potrafił go zdusić 

Dobrych masz klientów jak chcą kosić i płacić dwa razy w sezonie. U mnie koszenie zaczyna się w końcu czerwca bo wszyscy łąki mają w programach ptaszkowych. O tej porze nie licząc zeszłego roku trawa jest już po pas a trzciny i pokrzywy po maskę a nawet po dach ciagnika tak,że nawet nie wiadomo gdzie jechać...w takich warunkach jak zrobię hektar w godzinę to jest sukces i to na znanej już i w miarę zadbanej działce bo jak trafia się "poligon" to nawet 3 godziny. Ciągnik 74 KM i kosiarka Muthing 2,2m. 

Jak się Farmall sprawuje ? Jak spalanie i komfort pracy ? Masz w nim rewers hydrauliczny? Troche dużo pytań mam,więc jeśli możesz to napisz coś o nim więcej, bo mam takiego samego zamówionego w zastępstwie za c360 w roli pomocnika do pryskania itp. da rade? Pozdrawiam

6 minut temu, Pablo9812 napisał:

Jak się Farmall sprawuje ? Jak spalanie i komfort pracy ? Masz w nim rewers hydrauliczny? Troche dużo pytań mam,więc jeśli możesz to napisz coś o nim więcej, bo mam takiego samego zamówionego w zastępstwie za c360 w roli pomocnika do pryskania itp. da rade? Pozdrawiam

Narazie ciężko mi wyrazić opinie ale odpukać  w niemalowane bo mam w nim 12 godz przerobione ale komfort w porównaniu do mf 255 jest niebo a ziemia. Jest on głównym ciągnikiem w gospodarstwie pracuje na 20 ha swoich.Rewers mam w nim mechaniczny gdyż jest w razie naprawy tańszy bo co w nim może się popsuć ? Linka może się wyciągnąć i raczej tyle. Z tego wyposażenia co mam to jeszcze dorzucę do niego komplet obciążnków gdyż pojechałem talerzować ale przy jeździe po drodze lubi mi podrzucać przód i dlatego chce dokupić do niego obciążniki. Przez te 12 godz raz tylko wyświetlił mi się komunikat o zapchanym filtrze powietrza ale zadzwoniłem na wszelki wypadek do serwisu ale powiedzieli mi żeby jechać w pole i zobaczyć co się będzie działo. Ztalerzowałem 2ha pojechałem do domu odstawiłem go i następnego dnia już komunikat znikł i jest spokój. Podsumowując czeka go jeszcze mulczowanie dalej łąk i żniwa zobaczymy wtedy co pokaże ale narazie jestem pozytywnie zaskoczony. 

10 na godzine powiadasz? To chyba pola golfowe. U mnie taki zestaw 

I Max 6,5-7. Powyżej tych prędkości  juz kosiarka fruwa a z komina ogień.

Zazdroszcze ci tylko klientów którzy tak płacą. U mnie za godzinę 170 i jeszcze płaczą że dużo

A jeśli to nie tajemnica ile kosztował? Jak myślisz z gruberem 2.2m da rade? u mnie będzie na 320 oponach z tyłu bo głównie opryskiwacz i rozsiewacz i buraki i szersze nie wchodzily w hre ale czasami poprzeczniak przejechać tez by mógł. 

No właśnie 10 km/godzinę to czasem z kosiarką dyskową ciężko jak trawa konkretna.

2 godziny temu, sztafek#8482; napisał:

10 na godzine powiadasz? To chyba pola golfowe. U mnie taki zestaw 

I Max 6,5-7. Powyżej tych prędkości  juz kosiarka fruwa a z komina ogień.

Zazdroszcze ci tylko klientów którzy tak płacą. U mnie za godzinę 170 i jeszcze płaczą że dużo

 

1 godzinę temu, Pablo9812 napisał:

A jeśli to nie tajemnica ile kosztował? Jak myślisz z gruberem 2.2m da rade? u mnie będzie na 320 oponach z tyłu bo głównie opryskiwacz i rozsiewacz i buraki i szersze nie wchodzily w hre ale czasami poprzeczniak przejechać tez by mógł. 

134,500

2 godziny temu, sztafek#8482; napisał:

10 na godzine powiadasz? To chyba pola golfowe. U mnie taki zestaw 

I Max 6,5-7. Powyżej tych prędkości  juz kosiarka fruwa a z komina ogień.

Zazdroszcze ci tylko klientów którzy tak płacą. U mnie za godzinę 170 i jeszcze płaczą że dużo

Chcą brać dopłaty to niech płacą

Dokładnie niech płacą cwaniaki a jak się nie podoba to niech biorą kredyty na sprzęt i sami niech zapierdalają.