50 lat minęło jak jeden dzień...

29 minut temu, bratrolnika napisał:

 wartościowi ludzie, jedyne co to szkoda że myśmy się nie spotkali...

 

no tak, byłaby jakaś odmiana od tych wartościowych ludzi  

myśmy się nie spotkali, ale przyznam że robiłem wszystko żeby być. Tylko, że o jakąś godzinę za późno. Cóż... może następnym razem.

Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez Bananek

Z mojej farmy da się praktyczni lasem dojechać do Białymstoku a to w linii prostej ponad 50 km. Kilkanaście lat temu tego dokonałem Patrolem i to przejeżdżając przez rzekę Sokołda prawie do wysokości klamek w Surażkowie.

Co do jazdy po szutrach to uwielbiam i nieskromnie powiem, że umiem za***rdalać 😎 W naszych drogach przeszkadza mi  tylko to,że miejscami są tragicznie wąskie bo nie ma się jak minąć.

14 minut temu, Bartek933 napisał:

.

Bartku...co chciałeś przekazać nam tą kropką 🤔😆

zapewne napisał głupotę, pokajał się, a że jest na apce to jedyne wyjście żeby to skasować to kropka. Sam czasem napiszę durnotę i kasuję to kropką. 

11 minut temu, Bananek napisał:

no tak, byłaby jakaś odmiana od tych wartościowych ludzi  

myśmy się nie spotkali, ale przyznam że robiłem wszystko żeby być. Tylko, że o jakąś godzinę za późno. Cóż... może następnym razem.

To przez te strefy czasowe....

4 minuty temu, extrabyk napisał:

Z mojej farmy da się praktyczni lasem dojechać do Białymstoku a to w linii prostej ponad 50 km. Kilkanaście lat temu tego dokonałem Patrolem i to przejeżdżając przez rzekę Sokołda prawie do wysokości klamek w Surażkowie.

Co do jazdy po szutrach to uwielbiam i nieskromnie powiem, że umiem za***rdalać 😎 W naszych drogach przeszkadza mi  tylko to,że miejscami są tragicznie wąskie bo nie ma się jak minąć.

To czemu ja kierowałem jak jechaliśmy do Krynek a potem w drugą stronę???

Na asfalcie to ja jestem w miarę spokojny...to na szutrach budzi się we mnie demon 😎 a po drugie z pasażerami jadę wolniej żeby potem nie czyścić tapicerki 😆

Moglim jechać na przełaj

Odchodząc od tematu oto kolejne światełko w tunelu...

 

32 minuty temu, Bananek napisał:

zapewne napisał głupotę, pokajał się, a że jest na apce to jedyne wyjście żeby to skasować to kropka. Sam czasem napiszę durnotę i kasuję to kropką. 

Nie mierzy innych swoją miarą, zwyczajna pomyłka

27 minut temu, extrabyk napisał:

Odchodząc od tematu oto kolejne światełko w tunelu...

A tak żebym ja zrozumiał ?

1 godzinę temu, Bartek933 napisał:

.

A wiesz Bartku , że za takie coś można bana dostać ? Nie czepiam się , tylko tak doinformować chciałem . Trzeba moda prosić żeby usunął , a prościej coś tam napisać w zastępstwie .

To niech daję, w powodzie edycji wpisałem: pomyłka

@zetorki12 o ile dobrze pamiętam to @extrabyk walczy z inwestorami

9 minut temu, zetorki12 napisał:

żebym ja zrozumiał

U Macieja, w pięknej okolicy gość chce postawić wielkie nowoczesne kurniki, wcześniej już było o tym pisane. Lokalni mieszkańcy się temu sprzeciwiają, bo u nich tylko gospodarstwa eko albo turystyka, a takie coś zepsuje klimat i zeszpeci krajobraz. Na piśmie podane że póki co wstrzymali mu pozwolenie na budowę

A to daleko od budynków mieszkalnych?

Bartek nie ważne czy daleko czy blisko to jest cała okolica eko

Ja też przeciw molochom . Niby na wsi nieprzyjemne zapachy to nic niezwykłego , No ale skumulowane to żyć się nie da .

5 minut temu, slawek74 napisał:

Bartek nie ważne czy daleko czy blisko to jest cała okolica eko

To jakoś do mnie nie trafia

Ale piszecie głupoty. Koło mnie jest kilka ferm produkujących kilka milionów jaj dziennie.  Przynajmniej prowadzą skup zboża i dają pracę ludziom. 

Zgadzam się z kolegą wyżej

To tak jak chłopa w gimofilcach umazanych żadkim gównem wstaw do urzędu tak samo ten kurnik tam pasuje a raczej bateria Od kiedy kurnik z brojlerami daje pracę?

A czemu?

A no i dostarczają cenny nawóz dla rolników bez hodowli. 

Jeżeli będą prowadzone zgodnie z przepisami jak u nas to nic nie śmierdzi. 

Jedyne z czym się zgodzę to to, że mogą nie pasować wyglądem do okolicy. U nas są one postawione przy lasach. Z resztą u nas jest wieś. Nie skansen

Pojedź w okolice Macieja to może zrozumiesz

1 minutę temu, slawek74 napisał:

Od kiedy kurnik z brojlerami daje pracę?

To kurnik czy tuczarnia dla brojlerow?

6 minut temu, sumek666 napisał:

Ale piszecie głupoty. Koło mnie jest kilka ferm produkujących kilka milionów jaj dziennie.  Przynajmniej prowadzą skup zboża i dają pracę ludziom. 

A jak z odorem ? Z ciekawości tylko pytam .

Widzę że już wyjaśniłeś . Czyli nie ma co panikować ?

Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez zetorki12

Nie czuć. Naprawdę. Chyba, że jakiś baran wiezie kurzaka i na rozwala na drogach. Ale to już nie wina fermy. 

Aaa! Jedyne co to jak nie prądu to mają taki potężny agregat z silnikiem od czołgu. Wtedy jest hałas na kilka km. Wiem, że przymierzają się do nowoczesnego agregatu Caterpillar lub JCB.