Magazyn ŚOR

Na dobre wakacje tych resztówek stoi.

Zamienników mospilanu nie używasz? W małym opakowaniu bardzo drogo wychodzi.

Nie wiem czy mi się tylko tak wydaję ale z moich obserwacji wygląda że na tę zamienniki to tylko szkoda kasy

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Na dobre wakacje tych resztówek stoi.

Zamienników mospilanu nie używasz? W małym opakowaniu bardzo drogo wychodzi.

A nawet nie wiem jak cenowo wyszedł. Pewnie Tato nawet nie zapytał o zamiennik

38 minut temu, Bartek933 napisał:

Nie wiem czy mi się tylko tak wydaję ale z moich obserwacji wygląda że na tę zamienniki to tylko szkoda kasy

To też zależy z jakieś firmy kupisz zamiennik. Z dużej która robi tego masę czy od kogucika mieszającego w betoniarce..

Ja teraz dostałem Piorun 200sl w opakowaniu 5l za chyba niecałego tysiaka. Aż do firmy generiks zadzwoniłem czy faktycznie puścili partię w takim opakowaniu. Na szczęście tak. Teraz tylko opakowanie 0,5l

Miałem porównanie do invigo

Miałem porównanie do invigo

nikomu nie przeszkadza że to tylko półka a nie szafka zamykana na głucho ?

Przed chwilą, kadłub napisał:

nikomu nie przeszkadza że to tylko półka a nie szafka zamykana na głucho ?

Całe pomieszczenie jest zamykane na klucz. Więc osoby postronne nie mają tam wstępu

Glaper na pszytulie chyba? Mozna pryskac nim pszenice ozima w obecnek fazie? Bo duzo pszytuli w niej mam a nie wiem czy nie za pozno.

ja po niedzieli pszenzyto jeszcze musze opryskach tribenem super

8 minut temu, songo napisał:

Glaper na pszytulie chyba? Mozna pryskac nim pszenice ozima w obecnek fazie? Bo duzo pszytuli w niej mam a nie wiem czy nie za pozno.

To pozostałość z któregoś z sezonów. Jesienią pryskałem pontos +dff i bizon

2 godziny temu, kadłub napisał:

nikomu nie przeszkadza że to tylko półka a nie szafka zamykana na głucho ?

a co tu ma przeszkadzać ? nie stoi w oborze koło krów ...

przede wszystkim proszki na samej górze (mospilan), i nie drewniane blaty, amatorka jakich wiele

co niektórzy to zachowują sie jak urzędasy ....

Nie pamiętam żeby na szkoleniu mówili jak maja stać śor.

Szafka zamknięta, najlepiej metalowa. Drewna nie można używać. Tak mówią przepisy

Tak samo w oborach nie mogą być wygrodzenia itd drewniane głupota 

Idąc tym tokiem to nie powinni przysyłać oprysków w kartonowych paczkach bo jak oprysk się uszkodzi to się wyleje  

szkolenia to tylko formalność, puszczą filmik i się chłopie domyślaj, ale jakie nauczanie, takie kontrole

No i dobrze ... Chociaż o nic się nie czepiają 

Cały ten system to pic na wodę i wyciaganie kasy od rolnika. Jak chcesz coś wiedzieć to musisz nauczyć się sam. A co do magazynowania, to czy półka taka czy smiaka to ma takie znaczenie..... Dla Mnie najważniejsze że nie na ziemi i w niedostępnym dla postronnych pomieszczeniu

1 godzinę temu, Bartek933 napisał:

Szafka zamknięta, najlepiej metalowa. Drewna nie można używać. Tak mówią przepisy

Przepisy też mówią co zrobić z ubraniem roboczym do oprysków . Może ktoś zna firmę która zajmuje się utylizacją takich , bo kolesie ze szkolenia pojęcia nie mieli gdzie to oddać ? Moim zdaniem niektóre przepisy są po to , żeby na papierze dobrze wyglądały .

a tak szczerze sie przyznać ... kto używa tych wszystkich strojów ? u nas w ogóle sie tego nie uzywa

Ja używam maskę, okulary i rękawice;)

No jak kto ? Wszyscy , bo tak każą przepisy ... Kuźwa niektórym to i do bzykania przepisy potrzebne .

to tego to instrukcja potrzebna

24 minuty temu, zetorki12 napisał:

Moim zdaniem niektóre przepisy są po to , żeby na papierze dobrze wyglądały .

raczej żeby polska biurokracja nie wyglądała tak kiepsko wzgledem unijnej , z resztą jest się później czym w Brukseli pochwalić