Belarus 1221.3

Teraz za to technologia,plastik i kable na potęge,kupujesz nowego df-a,case albo nh i po dwuch latach pada silnik albo skrzynia,która kosztuje ponad pół ruska,śmiech na sali.takich przxkładów mam mnustwo,nawet już nie mówiąc u mnie w regionie ale na forum też,tylko nikt się nie chwali tym.

Gdzie? Pojedyńcze przypadku gdy w ruskim pod prawie kazdym plama oleju, i odciski na dłoni

 Bartek ja wiem ruski też psują się tylko my gadamy o kosztach,zachodni wiele razy droższy i też psuje się,co za tą cene tak dobrej maszyny oczekiwało by się coś lepszego,ale widać tak musi być,coraz więcej liczy się ilość a nie jakość,zdziwił byś się ilu naremontowało kilku latków zachodnich,akurat powiem Ci wiem to bo mam szwagra w pewnym serwisie,dlatego panie wiem kto ile remontuje.😉i za jakie $$$

@Bartek933 jak pod ruskim nie ma oleju to znak że trzeba go dolać 😁 i tyle w temacie. Twarde sprzęty bo u mnie we wsi na 4 gospodarzy są 2 MTZ i 2 Proximy 😉

Ruska remontujesz tanio ale czesto, inne najczęściej drogo ale na lata

Bartek zjedz snikersa, bo... Miales ruska wg?  Co do remontowania to różnie bywa i z jednymi i z drugimi. Niby na olx jest pelno uzywanych traktorow a jak juz zaczniesz konkretnie szukac to nie ma nic pasownego... 

Ok, odpuszczam 

Nie ma o co sie spinac kazdy niech kupuje co chce. 

W tym worku jest podręczny zestaw traktorzysty czyli litr bimbru, kawałek słoniny i dwie cebule

pasowne jest, stoją ładne traktory nawet u handlarzy ale wtedy cena jest dużo powyżej średniej rynkowej, jak komuś pasuje to weźmie a jak ktoś szuka do kasy to kupi coś innego. byku taki pakiet to na kraje byłego ZSRR 😀. Ogólnie to kiedyś do traktora czy innej maszyny to dawali cały komplet kluczy, jakieś części zapasowe a teraz nawet instrukcji nie dadzą😁

Kiedyś do każdego ruskiego ciągnika była spora drewniana skrzynia z masą części, kluczy, filtrów itp. Sąsiad ma jeszcze taką skrzynię, którą dostał z władimircem i ma w niej między innymi oryginalne dwie tuleje, tłoki i pierścienie...tylko sworznie z segerami gdzieś się zapodziały...czyli kupił ciągnik z kompletem naprawczym, którego nie wykorzystał bo sprzedał ciągnik zanim przyszedł czas na remont a skrzynia została w garażu i nie dawno ją znalazł po ok 20 latach od sprzedania ciągnika.

9 minut temu, Uziu92 napisał:

pasowne jest, stoją ładne traktory nawet u handlarzy ale wtedy cena jest dużo powyżej średniej rynkowej, jak komuś pasuje to weźmie a jak ktoś szuka do kasy to kupi coś innego. byku taki pakiet to na kraje byłego ZSRR 😀. Ogólnie to kiedyś do traktora czy innej maszyny to dawali cały komplet kluczy, jakieś części zapasowe a teraz nawet instrukcji nie dadzą😁

Taki pakiet jest potrzebny i dziś pod każdą szerokością geograficzną bo żeby tym sprzętem pracować i się tym cieszyć trzeba myśleć jak ruski a żeby myśleć jak ruski to trzeba się napić i zagryźć słoniną i cebulą  bo bez flaszki tych wajch nikt nie ogarnie nie mówiąc o całej reszcie

w polu można było remont zrobić 😀 kapitalke silnika 😀

Co do zachodnich każdy ma swoje zdanie no co tu dużo mówić. Mam kombajn zachodni nie żałuję tego wyboru i wiem dlaczego jestem zadowolony bo jest praktycznie cały mechaniczny i to jest to. Mam wiele przykładów zachodnich ciągników które się po prostu zepsuły i koszta nie raz przerosły wartość ciągnika w przypadku używek a w przypadku nowych 1/4  kwoty ciągnika... Co innego powie ktoś kto ma hektary i ma duży przychód. Co innego mówi osoba co dopiero zaczyna zabawę i nie ma aż takiej dużej powierzchni. I raz że takiego belarusa naprawisz w garażu sam a nie serwis dodatkowe koszta i wgl ... Ja szanuję każdego nie ważne czy ma belarusa czy jd czy malucha czy porsche. Każdy ma swoje gusta i zdanie. Mamy z wujkiem małe gospodarstwo nie bylibyśmy w stanie kupić ciągnika i potem nagle wydać na naprawę ileś tam tysięcy. Fakt nie mówię że ten belarus będzie bez awaryjny i wgl. Ma to swoje wady i zalety jak wszystko, ale powiem jedno do fanów zachodnich w dzisiejszych czasach nie ma IDEALNEGO ciągnika  I mogę nie których obrazić ale takiego belarusa naprawię sam i zaraz pojadę w pole a części kupię w mieście oddalonym o 10 km ode mnie i nie będę musiał czekać aż serwis przyjedzie czy kurier z częściami. Nie mówię może kiedyś u nas stanie jakiś zachodni ale to dopiero na pomocnika jak już. Co do ruska to myślę że jak się dobrze obleje to te kilka lat bez awaryjnie przejedzie  Chociaż ten pakiet dla początkującego się przyda, sam nie mogę dalej pojąć jak te zakresy się zmienia... o tyle jak już wbijesz jakiś zakres to potem znajdź dalszą część xd Serio ten kto wymyślił te skrzynie był jakiś upośledzony chyba. Ze kurcze nie mogli zrobić prostej skrzyni z rewersem np. 16/16 albo coś takiego tylko jakieś 16/8 skomplikowane trochę. 

Ja mam tą skrzynie 18/4 i ona sie wydaje tylko skomplikowana a tak naprawdę jest całkiem prosta i sensowna jak już się zaczai o co chodzi. Gorzej z jej wytrzymałością.

Sam bym coś kupił za ruska takiego minimum 100KM do 120max. I tu zaczynaja się schody. Za jakieś 120 tyś może już by coś młodego kupił z mniejszym przebiegiem. ale poniżej 100 to już tylko sprowadzony zachód z nieznaną historią i 20 latami na karku...  Ktoś mi powie co są warte NH czy Case maxxum? one całkiem zgrabne są tylko przeraża mne to wycie skrzyni...

a co powiecie o skrzyni 20/6 (opcja w 923.4) i 24/12 w większych 6 cylindrowych modelach? @tlewandowski jak to z twego pkt. widzenia. wygląda 

ktoś ta 20/6 widział/użytkował ?

 

2 godziny temu, extrabyk napisał:

Kiedyś do każdego ruskiego ciągnika była spora drewniana skrzynia z masą części, kluczy, filtrów itp. Sąsiad ma jeszcze taką skrzynię, którą dostał z władimircem i ma w niej między innymi oryginalne dwie tuleje, tłoki i pierścienie...tylko sworznie z segerami gdzieś się zapodziały...czyli kupił ciągnik z kompletem naprawczym, którego nie wykorzystał bo sprzedał ciągnik zanim przyszedł czas na remont a skrzynia została w garażu i nie dawno ją znalazł po ok 20 latach od sprzedania ciągnika.

Taki pakiet jest potrzebny i dziś pod każdą szerokością geograficzną bo żeby tym sprzętem pracować i się tym cieszyć trzeba myśleć jak ruski a żeby myśleć jak ruski to trzeba się napić i zagryźć słoniną i cebulą  bo bez flaszki tych wajch nikt nie ogarnie nie mówiąc o całej reszcie

My mieliśmy jeszcze lewarek ruski

2t do t25

Spokojnie dźwiga c360 a ma wiecej niz 2 tony 

konteno napisał: a co powiecie o skrzyni 20/6 (opcja w 923.4) i 24/12 w większych 6 cylindrowych modelach? @tlewandowski jak to z twego pkt. widzenia. wygląda  ktoś ta 20/6 widział/użytkował ?   skrzynia 24/12 jest lepiej zestopniowana niż 16/8 W tej 16/8 jedynka na zakresie biegów szosowych jest za szybka do ruszenia z obciążeniem przez co palimy sprzęgło A ruszenie na zakresie polowym i zmiana zakresu na szosowe raczej jest nie możliwe no i mamy więcej przełożeń do wyboru warto dopłacić do tej skrzyni A co do tej 20/6 to nie widziałem jej. Ale ruscy już coś kombinują z skrzyniami jest pół bieg sprzęgło w przycisku https://youtu.be/SKzt4yvd05c

T-25 miał podobno sporo tych kluczy itp. Lewarek też mam  nawet dwa takie kręcone. Swego czasu po jarmakach wozili części do władków to ojciec nakupił tego multum. Pompy wtryskowe ze 3 ,rozdzielacze, pompy hydr, tłoki tuleje a nawet wały ze 2 miał.

24/12 jak na razie bez awaryjnie w 952.3 mam 14/4 wsteczny się wysypał ale na tym ciągniku jest tur założony więc miał prawo w 1523.3 sprzęgło zostało wymienione po 4 tyś mtg co przy tak intensywnej eksploatacji jak u mnie to myślę że też nie ma na co narzekać tym bardziej że koszt wymiany śmieszny .

te sprzęty chodzą na 650ha wszystko w systemie orkowym tak że lekko nie mają naprawdę.

Sam również posiadam MTZ 82 z lat 80-tych i powiem tyle nigdy wiecej tego ciagnika. Nie z powodu jak ten ciagnik jest zbudowany, taki juz ma urok i jest to kwestia przyzwyczajenia, ale z powodu jakości cześci zamiennych. Co z tego, że zapłacisz taniej jak trzeba to za chwile rozbierac a mechanik policzy wiecej jak cześci sa warte.

tak szczerze co wam się tak często w mtzetach psuje? Sam planuje sprawic sobie 3-ego 820 ale z zmodyfikowabym wom na tarczkach (dopłata 5k). Mi pompa wody co 2rok to norma, ale 100pln i te 30 minut roboty, hydraulika rozdzielacze ukrainskie na dodatkowych zamkach od 5 lat bez wyciekow.

boo45 podasz linka do tych rozdzielaczy?

hydrosila z oznaczeniem gg . Ale jak chcesz zaszalec to ktorys z kolegow z forum oferuje ehr z rozdzielaczem;)

Ogólnie te białoruskie ciągniki to dobra alternatywa dla wielu gospodarstw i do wielu prac. Dużym ich plusem jest to,że każdy w miarę ogarnięty prostym zestawem narzędzi może w nich wszystko naprawić. Oczywiście dotyczy to tylko tych prostych modeli bo jest też już dużo elektroniki i pseudo ekologicznego chujostwa w modelach nowszych i tego bym raczej unikał. Z ergonomią raczej też u nich na bakier no i już w 80 KM ciągniku siedzi się wyżej niż w 150-200 KM zachodniej marki Ma to swoje plusy ale włazić tam i wyłazić kilka razy dziennie to też jest wyzwanie zwłaszcza dla starszych.

Parę dni temu w Białymstoku na placu MotoAgro widziałem takiego 6 cylindrowego MTZta w starej "budzie" i bez żadnej elektroniki ale za to w wersji do pracy tyłem. Zastanawiam się tylko jak tym w miarę sensownie pracować skoro owszem fotel się obraca, przekłada się kierownicę i są nawet pedały ale...wszystkie dźwignie skrzyni biegów, hydrauliki itp. nie są zdublowane i nie wiem jak tym można operować...no chyba,że po skonsumowaniu "zestawu traktorzysty"

Znajomy ma takiego MTZta już kilkanaście lat i powiem Wam,że jeszcze nie słyszałem tak pracujących 6 cylindrów. Każda szóstka to muzyka dla uszu pasjonata techniki a ten białoruski to jakaś masakra jeśli chodzi o dźwięk pracy i inne odgłosy  niego dobiegające.

Byku, slyszałem że na tych wersjach pracują operatorzy z okolic czarnobyla 4 ręczni i 4 oczni