Rzepak ozimy

To jest zdjęcie z teraz? U mnie też liście poleciały, napaliłem się na kuge ale jak narazie poniżej oczekiwań -.-

Tu nie tyle chodzi o odmianę to to że zasiałem na najlepszej ziemi w gospodarstwie no i wymiekł.

lałeś RSM ?

Nie, 25 lutego chyba 400 kg saletrosanu poszło.

ale że to od wilgoci ? po ziemi nie widać żeby było mocno mokro. Jakie tu masz ph ? Jak z mszycą na jesieni ?

I kiedy siany rzepak ?

Edytowane 29 Marca 2019 przez XTRO

pH rok temu na wiosnę było 6.5 fosfor bardzo wysoki, potas wysoki, magnez wysoki. Siany był około 21-22 sierpnia. Nasiona były zaprawione neo, był lekki nalot mszycy ale był zwalczany. Tutaj to na 100% od nadmiaru wody. Woda na tym polu stała co drugi dzień. Problem jest to że pole jest na równinie i nie ma jak sposcic wody chociaż by głupim rowkiem.

Zagonowym orać i w bruździe woda by stała, a nie na całym polu. Głęboszowanie powinno poprawić zdolność infiltracji wody w głąb profilu glebowego.

Rzepak dawno na tym polu konkretnie rósł kiedyś?

PS. Saletrosan w lutym to nielegalne wg. łóni. Azot mógł pobudzić,a przymrozki rozhartowały rzepak nawodnił komórki roślinne, a mróz rozsadził w nocy te komórki i obumierają całe liście.

 

Edytowane 29 Marca 2019 przez stop

stop napisał:

Zagonowym orać i w bruździe woda by stała, a nie na całym polu. Głęboszowanie powinno poprawić zdolność infiltracji wody w głąb profilu glebowego.

Rzepak dawno na tym polu konkretnie rósł kiedyś?

PS. Saletrosan w lutym to nielegalne wg. łóni. Azot mógł pobudzić,a przymrozki rozhartowały rzepak nawodnił komórki roślinne, a mróz rozsadził w nocy te komórki i obumierają całe liście.

 

Zgnił korzeń, stożek jak by żywy. Orane w zagony, głęboszowane wiosna 2018.