MF 255 + Tolmet Simply 2.0

Ile waży ta talerzówka ?

970kg

Moj tolmet 2,7 waży 1050 kg to ta na pewno mniej warzy 

Tak jest napisane w instrukcji obsługi

Ciężko ma ? Mój mf255 z tolmetem również Simply tylko że 1.8m pod większą górę to stęka. Wydaje mi się że 1.6 m byłyby dla niego odpowiedni. Podnośnik też lekko pewnie nie ma? 

15 minut temu, Luki255 napisał:

970kg

niema opcji

Jeśli chodzi o uprawę ścierniska nie ma żadnych problemów z uciągiem , teraz takerzowałem pole na którym na zimę został poplon a teraz był wywieziony obornik , też problemów nie miał , niedługo będę go testował w uprawie ugoru i po orce zimowej zobaczymy co wtedy pokaże , bez obciążenia nie dało się jechać wogole bo zamiast agregatu podnosił się przód , po założeniu 250 kg z przodu problem ze stabilnością się rozwiązał , najgorsze to problemy z podnoszeniem , za nisko go podnosi , odrywa się tylko kilka centymetrów od ziemi przy przejeździe przez bruzdę czy jakaś nierówności maszyna wchodzi w ziemię

Bo to nie jest sprzęt do tego ciągnika. 

Śmieszą mnie ludzie zapinający jakikolwiek sprzęt dedykowany dla większych ciągników do tanich pierdków .

tym żeby w miarę jeździć po orce to +60KM i 4x4

Przed chwilą, PRIMO napisał:

Bo to nie jest sprzęt do tego ciągnika. 

Śmieszą mnie ludzie zapinający jakikolwiek sprzęt dedykowany dla większych ciągników do tanich pierdków .

Kolego jeżeli myśli o rozwoju swojego gospodarstwa oraz parku maszynowego to taka talerzówka póki narazie co do tego ciągnika powinna starczyć na dłuższą metę to się nie sprawdzi napewno ale jeżeli planuje zmieniać konia pociągowego to taki zakup jest jak najbardziej uzasadniony. 

Sprzęt był kupowany trochę na wyrost ponieważ w bliskiej przyszłości jest planowy zakup większego konia , potrzebowałem talerzowki a nie chciałem kupować tego dziadosttwa w układzie V bo ten robi nieporównywalnie lepszą robotę , tak samo został kupiony agregat z hydropakiem i siewnik tylko że Ferdek ciaga to oddzielnie , będzie większy koń będzie latać w zestawie , i na to dostałem dotacje 

Bezsens kupować taka maszynę do tej klasy ciągnika, sam nam mf 255 i wiem, ze on się nie nadaje do takiego agregatu

Tu się mylisz ten agregat idzie lżej niż normalna talerzowka i robi dużo lepsza robotę , a Ferdek przepracował z nią jeden sezon a ten sezon będzie jego ostatnim z tą maszyną

Widzialem ze pisales komentarz w tym momencie co ja, ze bedzie większy ciągnik i z nim bedzie współpracować. Co zamierzasz kupic?

Myślę o kilku modelach , Ursus 934 ursus 5314 MF 3060 lub Zetor 7745 lub coś podobnego w tej klasie ciągników

@Luki255 Ursusa 5314 a zwłaszcza po 2000 roku daruj sobie a zwróć uwagę na dwa ostatnie które wymieniłeś.

 

Edytowane 25 Marca 2019 przez PRIMO

Możesz rozwinąć swoją myśl? Czemu tak uważasz?

28 minut temu, JakubLewandowski napisał:

Kolego jeżeli myśli o rozwoju swojego gospodarstwa oraz parku maszynowego to taka talerzówka póki narazie co do tego ciągnika powinna starczyć na dłuższą metę to się nie sprawdzi napewno ale jeżeli planuje zmieniać konia pociągowego to taki zakup jest jak najbardziej uzasadniony. 

No sorry ale kupowanie większych sprzętów nie mając do nich odpowiedniego konia to mijanie się z celem. 

@Luki255 mam to ustrojstwo i dlatego nie polecam. 

Edytowane 25 Marca 2019 przez PRIMO

To lepiej kupić większy ciągnik i ciągać nim stary kultywator? 

Od czegoś trzeba zacząć a nie kupić i będzie stać w garażu aż kupisz większego konia. 

Jak widzisz nie stoi w garażu tylko jest użytkowana , i spełnia swoją rolę , a wolę wykonać podorywke takim zestawem niż pługiem 3x30, kiedy przy podorywce pługiem spalił bym dwa razy tyle ropy spędził dwa razy więcej czasu w ciągniku a jakoś pracy była by gorsza

Z tym odrywaniem przodu to nie przesadzaj bo możesz go przełamać albo zruszyć uszczelkę pod miską.Mamy simply 2.7 z wałem strunowym i 3512 bez obciążników z przodu jak musiałem to ją przestawiłem i dało się skręcać . Była też próba w polu z ciekawości i na 1 h na jakieś 2 do 5 cm jeden przejazd pociągnął.

Edytowane 25 Marca 2019 przez Ursusik3512

To ty chyba teraz przesadzasz bez obciążników dało się nim skręcać jedynie chamulcami , teraz po dociążeniu jest stabilny , według mnie prędzej bym go połamał bez obciążników gdy co chwilę przód się podnosił i opadał 

Panie, za ile kupiłeś tą talerzowke? 

Ja się zastanawiam nad 1.8m, akurat pod szerokość ciągnika.

Z ekranami bocznymi wyszła 7200