Skocz do zawartości

Rau 660



Sylwestrowy stary nabytek 😁

Rekomendowane komentarze

Przed chwilą, Firewall88899 napisał:

Właśnie lepiej używke niż nowy polski :) jeszcze zależy o jakim nowym producencie mówimy..

Ale części do tego rau będą pasować z Biardzkiego mowa o przeponie . Odnośnie nowy czy używany z zagranicy to kwestia właściciela .Mam tego opluwanego przez Damianka Biardzkiego i miałem okazję pryskać Pilmetem z 2009r który trochę mniej cieczy przepchną jak mój biardzki ale użytkownicy tego pilmeta to ładnie mówiąc kołchoz .

 

Przed chwilą, griga napisał:

Nie musi być zagraniczni ale ma być dobrej jakości.

Pilmet w kołchozie . Biardzki w moich rękach i ta tandeta 3x tańsza jest w lepszym stanie od Pilmeta . ,, Jak się dba to się ma ''

Wy tu nie porównujcie krukowiaka bo jeśli stał bym przed wyborem kupna nowego to na 95% postawił bym na niego, niestety nie oszukujmy się ten jest bodajże z 95r zapewne swoje już wylał wszystko jest prosciutkie, żadnych pęknięć nic a nic, belka porównując Biradzkiego do tego jest praktycznie identyczna po za składanie ostatniej belki, a jakie jest wykonanie tego a nowego, pompa Biradzkiego a ta oryginalna rau... Cóż sądzę ze ten stary przeżyje nie jednego nowego z pokroju Biradzkiego :) ale co kto woli, nie róbmy gówno burzy :)

A Ja miałem kupę lat 300l jarmeta z targowicy z lat 90siatych chodziło to jak głupie 2lata temu kupiłem biardzkiego za niewiele więcej jak tamtego sprzedałem dołożyłem 400zl i kupiłem 800l na żółtej beczce dołożyłem stabilizację w jarmecie też przerabiałem na hydraulike i powiem wam że po 2ch latach żałuję że jak tamtego sprzedawałem że pompy nie przezuciłem bo tamta była pilmetu robiłem jej remont sam i w chwili sprzedaży była 2rok po remoncie a tutaj od nowości 9lat no i poprzedni właściciel remontował i ja teraz też muszę ją rozebrać tzn jeszcze zobaczę czy nie poszukam używki starej do remontu z pilmeta właśnie bo ta plastikowa straszna lipa

7 godzin temu, Tomek24 napisał:

liczy się aby zagramaniczny bo tak piszą w internecie

 

1 godzinę temu, Tomek24 napisał:

griga ja właśnie mówię, że trzeba stawiać na polskie marki

 

Kolego, ja tez siebie uwazam za patriote ekonomicznego i w miare mozliwosci kupuje polskie, ale szanujmy się, muszą być pewne warunki spełnione.

Nie mozna tego robić bezwarunkowo. 

Dlaczego?

Ano jak mimo to, ze polski wyrób jest wyraźnie gorszy i tak go kupię, to jego producent nigdy przenigdy nie poprawi jakoscii nie dogoni zachodu, bo po co, skoro wyrób i tak sie sprzedaje i daje zarobić?

JAki sens wówczas inwestowac i rozwijac sie?

A jak wiadomo kto sie nie rozwija, ten sie cofa i w konsekwencji zostaje w czarnej du***.

 

Jaka konkluzja?

Warto kupować polskie i wspierac nasz przemysł, ale pd warunkiem, ze jest przynajmniej równie dobre jak konkurencja.

Albo inaczej, stosunek cena/jakosc jest równie dobry albo i lepszy.

W innym przypadku nie czuję zadnego zobligowania, by brać nasze.

 

  • AgroTeam

Tomek24 napisał: nie trzeba kupywać najtańszego większość polskich maszyn jest na bardzo wysokim poziomie Tak tylko te na rozsadnym poziomie z cena dorównuja innym producentom. Miałem kiedyś rozsiewacz lejowy sipmy i był to szajs, kupiłem pompy biardzkiego jeszcze wieksza pomyłka. I podpisuje sie obiema rękami pod tym co napisał @nunu85 pomagajmy się rozwijać a nie wspierajmy dziadostwo. Mamy kupę świetnych małych firm ale wolą robić wyłącznie na eksport bo u nas mało kto chce płacić za jakość. A jak już mówimy o biardzkim to pomysły ma fajne. Ale idzie na łatwiznę i składa z kiepskich części. Już by się wysilili i dali choć coś z serii pro agroplastu. Tylko cena wzrosnie i już nie będą mogli konkurowac cena

21 minut temu, Tomek24 napisał:

nie trzeba kupywać najtańszego większość polskich maszyn jest na bardzo wysokim poziomie

No z tym stwierdzeniem to sie nie zgodze.

Zalednie niewielka czesc jest na bardzo wysokim poziomie, podobnie niewielka część na wysokim, a najwiecej to jest takich średniaków. Ot jakos zrobią robote, ale przedwczesnie sie zuzyją, po dordze zdarza sie mniej lub bardziej poważne awarie, szybko zardzewieją etc.

 

Wszak uzytkownicy nie sa tacy głupi i nie wydaja wiekszej kasy na

maszyny zachodnie ze względu na widzi misie, marke czy prestiż.

One na serio w duzej czesci sa lepsze/wytrzymalsze.

I tak jak np nasze przyczepy (szczególnie Metaltech, Autotech) dorównują zachodnim, tak np dobrego pługa, ktory zaorze tysiace hektarów ciezkich gleb i sie nie rozerwie, albo rozsiewacza nawozów, ktorym bedziesz siał 25 lat bez zbednego dbania i Ci nie zgnije nie ma.

Nie wspominajac juz w ogóle o traktorach.

Edytowane przez nunu85
4 godziny temu, griga napisał:

Tomek24 napisał: nie trzeba kupywać najtańszego większość polskich maszyn jest na bardzo wysokim poziomie Tak tylko te na rozsadnym poziomie z cena dorównuja innym producentom. Miałem kiedyś rozsiewacz lejowy sipmy i był to szajs, kupiłem pompy biardzkiego jeszcze wieksza pomyłka. I podpisuje sie obiema rękami pod tym co napisał @nunu85 pomagajmy się rozwijać a nie wspierajmy dziadostwo. Mamy kupę świetnych małych firm ale wolą robić wyłącznie na eksport bo u nas mało kto chce płacić za jakość. A jak już mówimy o biardzkim to pomysły ma fajne. Ale idzie na łatwiznę i składa z kiepskich części. Już by się wysilili i dali choć coś z serii pro agroplastu. Tylko cena wzrosnie i już nie będą mogli konkurowac cena

A co nie tak było z rozsiewaczem?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v