Poidlo mrozoodporne

Do jakiej temperatury może wytrzymać? Zastanawiałem się nad czymś takim, bo bym mógł zacząć trzymać byki pod chmurką, albo chociaż pod jakaś nędzną wiatką.  

Podobno - 30 powiem tak że jak było - 23 kiedyś to tylko piłka przymarzła trzeba było w nią kopnac i dalej piły 😉

To jeszcze się spytam, czy może przypadkiem mierzyłeś temperaturę w takiej hali tunelowej? Ile są takie byczki w stanie podbić w porównaniu do temperatury atmosferycznej? 

Temperatura będzie nie wieksza jak na zewnątrz jak kilka dni przytrzyma mróz.

Nie mierzylem ale powiem że może też być tak że wiesz jest w gnoju to poidlo to też trochę przytrzyma temperaturę

6 godzin temu, JarekBazydlo napisał:

Temperatura będzie nie wieksza jak na zewnątrz jak kilka dni przytrzyma mróz.

Nie może być. Swego czasu jeszcze pamiętam, jak trzymaliśmy jałówki w starej stodole, gdzie między deskami były centymetrowe szpary. Zawsze było trochę cieplej nić na zewnątrz. Tylko z tym pojeniem zawsze był problem. Takie poidła wydają się być dobrym rozwiązaniem. 

Ja mam 2 podwojne w stodole takie. Koszt nie maly ale dla mnie rewelacja.

Kolega ma podgrzewane ale koszt takiego poidla jak mój a podgrzewany jest podobny a jednak w podgrzewanym musi mieć jednak prąd a takie jak moje jest bez obslugowe jedynie trzeba od czasu do czasu wypuścić z niego wodę i wypłukać bo wiadomo że jakieś resztki paszy tam się znajdą bo wyleci z pyska.

Ja mam podgrzewane masz rację trzeba doprowadzić napięcie ale potem nie dotykasz się do nich. W tych niestety kule też lubią czesto przylapac jak spory mróz jest.

Wodę do takiego poidła doprowadzamy od dołu? Czyli z posadzki najlepiej jak wystaje?

Wejdź tam pomiędzy nie i umyj poidło,jak na nie nasrają. Oczy dookoła głowy... o ile się da wejść... albo przeganiaj na stół paszowy..ile z tym roboty. Nie lepiej ustawić gdzieś wyżej, może w kącie?

Czyszczę poidlo tylko podczas wyzwalania obornika