Limousine
 

Limousine

  • 5271 wyświetleń

Przy stole :)

 



Z albumu:

Różne foty z gospodarstwa

  • 508 zdjęć
  • 0 komentarzy
  • 3096 komentarzy obrazka




Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • Mateusz3512
  • 453 2227

@staszek131415  Ok 18 mamek będzie w tym roku. Dostają głównie sianokiszonkę, siano to rzadko, bo mam mało i głównie dla cieląt trzymam. Jeszcze te matki które karmią dostają śrutę. ;) 

Edytowano przez Mateusz3512

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mateusz3512
  • 453 2227
13 minut temu, staszek131415 napisał:

W jakim czasie masz wycielenia?

 Tak właściwie to na cały rok są rozłożone . 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

myślę nad trzymaniem kilku mamek i zastanawiam sie która rasa bedzie najlepsza ... LM, CH, SM, Angus ... dodał że CH i SM moge mieć praktycznie od ręki bo znajomi trzymają mamki i sprzedają byczki i jałówki

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mateusz3512
  • 453 2227
17 minut temu, staszek131415 napisał:

Sprzedajesz odsadki?

Głównie byki takie ok 450 kg do stad, a jałówki to prawie wszystko dla siebie zostawiamy

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • danielursus3p
  • 5231 6142

Możesz określić jaki masz zysk z jednej mamki (tak już na czysto po odliczeniu kosztów)? W jakim systemie chowasz (w sensie wypas na pastwisku, czy tylko w oborze/wiacie/okólniku?  

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mateusz3512
  • 453 2227

@danielursus3p Nie liczyłem nigdy tego tak dokładnie, u nas się sprzedaje byki takie ok 400 - 430 kg cena to tak ok 15 zł/kg. Z tym że to się nie liczy jak za opasa na wagę, tylko każda sztuka traktowana jest indywidualnie, po ojcu francuskim/ hiszpańskim itp. do tego dokumentacja PZHIPBM no i jeszcze musi mieć budowę, żeby klientowi się podobał. A jak będzie jałówka no to troszkę tańsza jest od byczka. No i teraz od tej ceny odjąc trzeba paszę, robociznę itp. i coś tam na plusie powinno wyjść :D

 Na pewno przy większej skali produkcji te dochody są lepiej widoczne. A co do systemu to od maja do listopada na pastwisku, a na noc tylko do wiaty. Pozostałe 6 miesięcy pod dachem, na wybiegu wyganiane są tylko do ścielenia, ale są plany żeby miały stały dostęp do wybiegu :) 

@Rolnik7343 Trzymać to można, tylko jeszcze trzeba się zastanowić co z tym zrobić, bo można nakupić mieszańców i tylko opasać. Można też kupić z dokumentami trochę drożej, ale pewne bo wiadomo co się ma i sprzedawać do stad, chcociaż to już jest trochę bardziej skomplikowane. A co do rasy to też trudno powiedzieć bo każda ma jakieś zalety i wady. Przy Limousine na plus są łatwe porody no i w miarę dobry zbyt, a o innych rasach się nie wypowiem bo nie miałem osobiście. ;) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mateusz3512
  • 453 2227

Jeżeli ktoś się decyduje na hodowlę bydła mięsnego, a w szczególności mamek, to też bardzo ważnym czynnikiem są pastwiska, bo jeżeli mamki cały rok mają mieć dowożoną paszę no to moim zdaniem to trochę mija się z celem taka hodowla. Bo jednak nakłady też trzeba ograniczać do mimimum, oczywiście kiedy to możliwe. Kolejna sprawa to jest spore zainteresowanie bydłem mięsnym czy to opasowym i obawiam się że coś się wydarzy podobnego do ASF, tylko kwestia czasu, ale obym się mylił. 

Edytowano przez Mateusz3512

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632
Dnia 15.01.2019 o 21:21, Mateusz3512 napisał:

@danielursus3p Nie liczyłem nigdy tego tak dokładnie, u nas się sprzedaje byki takie ok 400 - 430 kg cena to tak ok 15 zł/kg. Z tym że to się nie liczy jak za opasa na wagę, tylko każda sztuka traktowana jest indywidualnie, po ojcu francuskim/ hiszpańskim itp. do tego dokumentacja PZHIPBM no i jeszcze musi mieć budowę, żeby klientowi się podobał. A jak będzie jałówka no to troszkę tańsza jest od byczka. No i teraz od tej ceny odjąc trzeba paszę, robociznę itp. i coś tam na plusie powinno wyjść :D

 Na pewno przy większej skali produkcji te dochody są lepiej widoczne. A co do systemu to od maja do listopada na pastwisku, a na noc tylko do wiaty. Pozostałe 6 miesięcy pod dachem, na wybiegu wyganiane są tylko do ścielenia, ale są plany żeby miały stały dostęp do wybiegu :) 

@Rolnik7343 Trzymać to można, tylko jeszcze trzeba się zastanowić co z tym zrobić, bo można nakupić mieszańców i tylko opasać. Można też kupić z dokumentami trochę drożej, ale pewne bo wiadomo co się ma i sprzedawać do stad, chcociaż to już jest trochę bardziej skomplikowane. A co do rasy to też trudno powiedzieć bo każda ma jakieś zalety i wady. Przy Limousine na plus są łatwe porody no i w miarę dobry zbyt, a o innych rasach się nie wypowiem bo nie miałem osobiście. ;) 

Opasy trzymam ;) w tej chwili jest 40szt ale zastanawiam się nad kupieniem kilku jałówek czystej rasy na mamki żeby był taki "dodatek" 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394
4 godziny temu, Mateusz3512 napisał:

Jeżeli ktoś się decyduje na hodowlę bydła mięsnego, a w szczególności mamek, to też bardzo ważnym czynnikiem są pastwiska, bo jeżeli mamki cały rok mają mieć dowożoną paszę no to moim zdaniem to trochę mija się z celem taka hodowla. Bo jednak nakłady też trzeba ograniczać do mimimum, oczywiście kiedy to możliwe. Kolejna sprawa to jest spore zainteresowanie bydłem mięsnym czy to opasowym i obawiam się że coś się wydarzy podobnego do ASF, tylko kwestia czasu, ale obym się mylił. 

Mądre słowa kolego !

@Rolnik7343 w naszych warunkach mamki to trochę takie drogie hobby no chyba, że ktoś ma możliwość utrzymać przynajmniej ze 100 szt. Nie znam Twoich realiów ale jeśli masz opasy to się tego trzymaj. Kasę i wolną paszę, którą chcesz przeznaczyć na zakup mamek przeznacz na więcej opasów a dużo szybciej przyniesie to zysk. Tak jak kolega napisał wyżej sprzedaż odsadków daje jakąś kasę ale tylko jak masz odsadki z papierami hodowlanymi a to już trochę więcej zachodu no i mamki też musisz mieć kupione z takimi papierami. Ogólnie rynek rolny jest dość ryzykowny ale w Polsce to już w ogóle ciężko coś planować długoterminowo więc jeśli coś hodować to przy jak najmniejszych kosztach żeby w razie czego mieć siły i środki na zmianę kierunku lub przetrzymanie "dołka".

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
15 godzin temu, PiotrUrbaniak napisał:

no właśnie też chciałbym zacząć hodowle mamek limousein i ile z takiej mamki zostaje 

Obornik na pewno jak myślisz o zyskach to lepiej wcale nie zaczynaj ponadtto limousine to bardzo agresywne bydło ciężko nawet cielaka zakolczykować podobno

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Mamki są bardzo opiekuńcze i ich agresja wynika z troski o cielaka. Jeśli ktoś włoży trochę serca i czasu w to by mamkę "wychować" i przyzwyczaić do siebie i tego, że nie jest się dla niej zagrożeniem to nawet Limusine mogą być bardzo łagodne. Warunek to kupno jałówek odsadków na przyszłe mamki żeby było sporo czasu bo jak kupisz już mamkę wysoko cielną lub starszą to może już się nie dać ucywilizować i cielaki trzeba od takiej kraść i to szybkimi ruchami :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

@extrabyk czyli mówisz że nie warto ? myślę nad kupnem 5 sztukami można powiedzieć że to by było jako dodatek do opasów .... zawsze kilka cielaków by było a może by sie udało żeby jeszcze cudze cielaki poiły i by były np. po 2 cielaki do jednej mamki najbardziej skłaniam sie w strone SM bo nawet wysoko cielne mam możliwość kupna

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Jak masz możliwość blisko i korzystnie kupić wysoko cielne SM to możesz spróbować a jak Cię to wk***i to sprzedasz. Co do przyjęcia obcego cielaka przez mamkę to różnie to bywa ale większość przyjmie. Trzeba tylko poświęcić temu więcej czasu no i tu łagodny charakter SM też będzie pomocny bo przy Limusine takiej, której wcześniej nie miałeś możliwości wychować długo byś się koło jej cycków z obcym cielakiem nie pokręcił :D

Z podstawianiem cielaka jest tak,że trzeba szybko działać i jak się ocieli to jak najszybciej dawać drugiego cielaka.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

SM jakieś 15km ode mnie a CH może z 5km
U mnie w galerii możesz zobaczyć jałówki sm i to są od tego samego gościa co ma cielne do sprzedania

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kNalk
  • 31 338

Od kiedy to na mamkach nic nie zostaję? Jasne że jeśli sprzedajemy cielę zaraz po porodzie to mało z tego zostanie, ale jeżeli cielę zostaję przy matce powiedzmy do takiego 9 miesiąca chociaż, to zawsze zostanie i takie ciele na mleku matki szybciej urośnie niż na jakimś zastępczym.

Ktoś pisał że utrzymanie mamki 1500zł rocznie. Nie wiem ile zje dokładnie cielak taki młody ale przyjmijmy że 750zł starczy.

Licząc że taki byczek będzie miał chociaż te 300kg i sprzedasz go po jakieś 13zł

To wychodzi ok. 4000zł za sztukę, czyli 1750 czystego zysku.

Jeśli się gdzieś walnąłem to proszę o poprawkę.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mateusz3512
  • 453 2227

Gdyby nic nie zostawało to wiadomo, że by trzeba szukać czegoś innego. Zostaje, ale też tu nie ma jakiś nadzwyczajnych zysków. 

A na zachodzie taka sytuacja ...   

Top Agrar - artykuł "Niemcy – 23 przypadki choroby niebieskiego języka"

 

Edytowano przez Mateusz3512

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj