Claas axos 310

Sąsiad w przed ostatnim naborze dostał decyzję odmowną, składał na paszowóz, przyczepę samozbierającą, rozsiewacz opryskiwacz, gruber, włókę, agregat do siewnika i wycinak, dostał decyzję odmowną w między czasie kupił wszystek sprzęt oprócz przyczepy i wymienił prasę, zgrabiarkę, przewracarkę dokupił ciągnik do wozu, z przyczepy zrezygnował dlatego że ceny usług ciągle maleją a termin jest praktycznie na telefon (jak nie zrobisz idę do innego i koniec). Teraz mówi że nie będzie więcej psuł sobie nerwów bo kombajnu zbożowego i tak mu nie dadzą na 12 hektarów zboża w tym połowa dzierżaw na gębę.

Chłopak chciał się pochwalić i poczuć lepiej od innych, że kupił coś za swoje a nie za unijne a tu tyle nie do końca przychylnych komentarzy :)

Ale przy okazji pochwalił się że nie wzią darmowej kasy a nie jeden o to się starał

Nie mam nic przeciwko temu że nie wziął, ale najpierw się tym pochwalił (upublicznił informacje) a po nieprzychylnych komentarzach w kierunku tej decyzji zaczął pisać żeby się tym nie interesować bo to jego decyzja. Jak by nie miało dla niego żadnego znaczenia to by tego nie napisał, nawet by nie startował na MR.

 Nie że nie wzięcie MR przez pawła jakiś grzech, spoko ale miałeś prawo to zrobić my mamy prawo komentować nawet negatywnie.

A mi najbardziej szkoda w tej sytuacji tych co chcieli dostać na coś rozsądnego a im się nie udało z byle powodu. Ale widocznie świat taki jest że ten co chce to nie zawsze dostanie, a ten co nie chce wręcz przeciwnie

 

 

mateuszz dokładnie

Jak dają to się bierze a jak biją to się ucieka. Głupi ten kto miał możliwość dostać a nie skorzystał...

19 godzin temu, Dodi napisał:

Nie dziwie Ci się że zrezygnowałeś. Sam żałuje, że pokusiłem się na te pieniądze. ARiMR ma gdzieś sytuacje z ASF. "Zadeklarowałeś to musisz się wywiązać". Teraz już wolałbym robić coś innego.

Jeżeli zrealizowałeś biznesplan i składasz kase o 2 rate to potem wystarczy utrzymać SO nieważne z czego. Ja też zadeklarowałem w biznesplanie że będe miał x liczbe świń i się z tego wywiązałem w tym roku ale z powdu braku rynku zbytu i ceny do bani wzrost SO będe teraz robił z czego innego.

no przepraszam, ale osobiście znam dużo osób które by dostały ale nie biorą ze względu na wymogi, ziemi nie dokupi bo 100tys/ha, no to maszyny, dają mniejsze niż ma się obecnie, więc kupić mniejsze a nowe? zrozumcie że nie zawsze gra warta świeczki, zmiany niewielkie a 5lat pilnowania, już o brakujących albo przybywających arach podczas weryfikacji wniosku nie wspominając

marko06060 próbowałeś kiedyś korzystać z jakiegoś programu?

w zeszłym roku MR chciałem, pkt z palcem w nosie doradca wyliczyl że mam ale jak się zaczęło ustalanie co i jak to się wstrzymałem, znajomi złożyli i teraz latają do agencji na poprawki i chcą rezygnować jak dalej będą wzywać

A ja dwa razy modernizację robiłem 300 w kieszeni i nie żałuję sam nigdy bym tyle na raz nie zrobił co przy pomocy ,,uni" na młodego się nie załapałem a miał bym o wiele lepszy start

bo ludzie mysla ze kase za darmo rozdaja trzeba troche pochodzic poglowkowac i dobrego doradce miec ktory robi wnioski a nie szkoda kasy na doradce ale mr by sie chcialo

wszystko ma swoje + i - ... 

mr to chyba najłatwiejsze jeśli się spełnia wymogi ,, 

modernizacja trochę inaczej, jeśli masz z czego dołożyć to ok, ale co jak ludzie idą w kredyty ( potem cena np mleka spada do 80gr ..) i nie starcza na spłatę rat  itp 

chciał chłopak mieć spokojną głowę przez 5 lat to ma  

Każdy ma prawo iść swoją drogą i szukać innych czasem kontrowersyjnych rozwiązań. Prawda jest też taka, że Chujnia daje ale też odbiera i nie ma zmiłuj jak coś pójdzie nie tak. Masę ludzi poważnie choruje przez stres spowodowany problemami z dotacjami i różnymi programami. Nie dziwi więc fakt, że są też tacy co wolą mieć spokój i zdrowy sen niż stres i przed czasem siwe włosy.

byku dopłaty bierzesz? jak bierzesz to przestań jak żeś taki honorowy😉😆

spelnienie warunkow doplat, a warunkow PROWu to dwie zupelnie inaczej traktowane sprawy. zazwyczaj chodzi tez o duzo wieksze kwoty wiec nie dziwi fakt, ze duzo ludzi boi sie byc zaleznym od warunkow. sam nigdy tez nie korzystalem z niczego poza doplatami.

6 godzin temu, extrabyk napisał:

Każdy ma prawo iść swoją drogą i szukać innych czasem kontrowersyjnych rozwiązań. Prawda jest też taka, że Chujnia daje ale też odbiera i nie ma zmiłuj jak coś pójdzie nie tak. Masę ludzi poważnie choruje przez stres spowodowany problemami z dotacjami i różnymi programami. Nie dziwi więc fakt, że są też tacy co wolą mieć spokój i zdrowy sen niż stres i przed czasem siwe włosy.

starszymi maszynami tak samo obrobi jak nowymi tylko taka różnica że używane kupi za swoje ... i w cenie ciągnika nowego kupi używany ciągnik i maszyny do niego

1 godzinę temu, Rolnik7343 napisał:

starszymi maszynami tak samo obrobi jak nowymi tylko taka różnica że używane kupi za swoje ... i w cenie ciągnika nowego kupi używany ciągnik i maszyny do niego

No chyba nie bardzo.  Ładowarka niech kosztuje 250 brutto. Zwracaja 60% z ceny netto, odlicze VAT, i mam maszynę za 80. Znajdź mi teraz nowa ładowarkę przegubowa z teleskopem za 80 

chodziło mi o nowy ciągnik bez dotacji
no niech ci bedzie te 80 tyś bez vat i we zwrotem 60% to za te 80 tyś kupisz dobrą używaną ładowarkę i zrobisz nią to samo co tą nową a koniec końców może się okazać ze bedzie sie mniej psuła niż nowa także nie pisz mi że nowa to nowa i nie bedzie sie psuć bo wiadomo jak jest teraz z trwałością maszyn i części aby jak najczęściej sie psuło bo na tym firmy zarabiają

Nowe to nowe. 

Garażowe marki to szajs bez względu czy nowe czy używane i w dodatku tracą szybko na wartości. Nie pisz że starych wyjechanym JCB itp zrobię to samo co nowym Waidemannem. 

Druga sprawa, taka nowa po 5 latach mogę sprzedać i jak zadbana to odbiorę to co za nią zapłaciłem a i nawet jeszcze zarobie. A używke popchnę dalej i jednak tego co zapłaciłem już nie odzyskam. 

Ale to nie moja sprawa, jednym Pan Bóg dał rozum do myślenia a drugim ręce do roboty, i jakoś się to bilansuje.

Rolnik7343 napisał:

chodziło mi o nowy ciągnik bez dotacji
no niech ci bedzie te 80 tyś bez vat i we zwrotem 60% to za te 80 tyś kupisz dobrą używaną ładowarkę i zrobisz nią to samo co tą nową a koniec końców może się okazać ze bedzie sie mniej psuła niż nowa także nie pisz mi że nowa to nowa i nie bedzie sie psuć bo wiadomo jak jest teraz z trwałością maszyn i części aby jak najczęściej sie psuło bo na tym firmy zarabiają

W życiu nie kupiłeś nowej maszyny i tyle ciężko z tobą ma twój ojciec zaczynam mu współczuć trafił swój na swego jest wiele maszyn które używane są bardzo wyeksploatowane a w dobrym stanie bardzo drogie i nowe z dotacją wychodzą taniej

25 minut temu, damianzetor9540 napisał:

 

Druga sprawa, taka nowa po 5 latach mogę sprzedać i jak zadbana to odbiorę to co za nią zapłaciłem a i nawet jeszcze zarobie. 

Ale to nie moja sprawa, jednym Pan Bóg dał rozum do myślenia a drugim ręce do roboty, i jakoś się to bilansuje.

a to już raczej zwykłe cwaniactwo ...  i zasada że jeśli kupiłeś coś na dotację to na drugą taką samą maszynę nie dostaniesz powinna obowiązywać od samego początku - inaczej by ludzie szanowali sprzęt a i więcej chcących się rozwijać rolników uzyskało by dotację . 

 

Tylko żeby dostać to co się chce trzeba mieć szczęście teraz, ja coraz poważniej się zastanawiam nad prasoowijarką, do tego potrzebny ciągnik 120-140km i unia tego nieda, przyczepę to oni dali 6 ton a ja chciałem 8 paletową, z rozrzutnikiem tak samo zwykły tandem a potrzebny na jednym kole 8t 

Teraz niema dublowania maszyn 

 

karol6130 potrzebny przede wszystkim dobry doradca który zna robotę ja dwa razy składałem i dwa dostałem nie mówię o wszystkich maszynach przy bydle np wóz paszowy kup zachodni używany 5letni albo prasę na zachodzie maszyny pracują dużo więcej a dobra używana to niewiele jest tańsza od nowej karol lepiej zacznij korzystać z usług i rób trawę w pryzmę najlepiej sieczkarnią