Wierny kompan

Właśnie myślałam o terierze niemieckim, ale jak to jest z ich niezależnością? Tego się obawiam, że będzie robił i chodził gdzie chce. Mam bydło,więc nękanie go przez tego ciapka nie jest w moim interesie. Ten większy to biały owczarek szwajcarski.

bukat82 napisał:

Sylwekx25 jakie wróciłem ??

przecie jestem cały czas .. prawie

No popatrz a miałem wrażenie ,że ostatnio udzielałeś się tu kilka miesięcy temu ;)

Popuś czy to Ty? :D

Jaguska 

Tez mam Szwajcary

 

39 minut temu, Sylwekx25 napisał:

udzielałeś się tu kilka miesięcy temu

tu racja 🙂

Ja mam BOS-a biały owczarek szwajcarski , choć swego czasu chorowałam na takie cuda jak Twoje @debrzyna. 

Coś podobnego do tego na zdjęciu http://www.piesporadnik.pl/title,pid,45,oid,47,cid,94.html

Tylko, że mój bez rodowodu, ale najukochańszy pies na świecie. Obok nich to posokowiec bawarski...hanowerski... ? Nie odróżniam ich od siebie.

Edytowane 13 Stycznia 2019 przez Jaguśka

3 godziny temu, Jaguśka napisał:

Właśnie myślałam o terierze niemieckim, ale jak to jest z ich niezależnością? Tego się obawiam, że będzie robił i chodził gdzie chce. Mam bydło,więc nękanie go przez tego ciapka nie jest w moim interesie. Ten większy to biały owczarek szwajcarski.

masz kury?

 

Teściowa ma kury, ogrodzone, nie łażą po podwórku. Kiedyś przelatywały przez ogrodzenie, to mój pies miał zabawki interaktywne. Puszczał i znów łapał, lizał, miział, podszczypywał, aż ze zmęczenia i strachu kura wyzioneła ducha. Teraz już nie ma tego problemu. Domyślam się że ten terier z braku zajęcia poćwiczy na wszystkim co na drzewo nie ucieka. Bylby zdolny do podkopu by dostać się do kur?

przelazł by przez siatkę.

Spokojnie,przywiozłem kiedyś koledze sukę teriera to potrafiła za kotem po drabinie włazić, otworzyła klatkę ze świnką morską jego partnerki i zostało z niej futro

Psiaki bardzo żywe wyłapią wszystkie myszy i szczury w okolicy

10 minut temu, soltys48 napisał:

Spokojnie,przywiozłem kiedyś koledze sukę teriera to potrafiła za kotem po drabinie włazić, otworzyła klatkę ze świnką morską jego partnerki i zostało z niej futro

Psiaki bardzo żywe wyłapią wszystkie myszy i szczury w okolicy

 

To może jamnik?

Jaguska

Bawarski A ten biały tez super w nocy można by pomylić z wilkiem

jamnik też może się wyżywać i szukać sobie zajęcia póki młodszy będzie i na pewno znajdzie ..

https://www.youtube.com/watch?v=UnUrOcNTguM

Nigdy wilka na oczy w terenie nie widziałam, ale wierzę na słowo. Podobno przed świętami Bożego Narodzenia w moich okolicach pojawiły się 2 osobniki. Takiego scenariusza nigdy nie brałam pod uwagę. Co do psa.... muszę przemyśleć czy stać mnie na ewentualne straty w inwentarzu i wojnę domową 😉.

Na Mazurach i w okolicy wilki są od ponad roku. Kilka kilometrów ode mnie wilczyca oszczeniła się na żwirowni. Na dalszej łące znalazłem tylko szkielet sarny a jakiś czas później brat widział resztki cielaka. Ma tę łąkę ganiam krowy. Jeśli tak dalej będzie jałówki będą musiały nocować w oborze.

To u mnie(b.północny zach.) dwa wilki widziałam....chyba od Angeli spindalały...

Edytowane 14 Stycznia 2019 przez tess

15 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Na Mazurach i w okolicy wilki są od ponad roku. Kilka kilometrów ode mnie wilczyca oszczeniła się na żwirowni. Na dalszej łące znalazłem tylko szkielet sarny a jakiś czas później brat widział resztki cielaka. Ma tę łąkę ganiam krowy. Jeśli tak dalej będzie jałówki będą musiały nocować w oborze.

Zostawiasz bydlo na pastwisku ?

 

W ubiegłą zimę były widywane w mojej okolicy później się uspokoiło 

Moje mamki od maja do października są cały czas na pastwisku 

Moje wróciły dopiero w grudniu ,a na obrzeżach pastwiska znaleziono zdechłego Dlatego już uruchomiłem wykonanie flar ale w kolorze nie czerwonym a niebieskim i żółtym

bo podobno to te kolory wilk widzi najlepiej 

wilk nie głupi .. wezmie cielaka dopiero jak będzie głodował, a nawet prędzej psa z łańcucha

1 minutę temu, bukat82 napisał:

wilk nie głupi .. wezmie cielaka dopiero jak będzie głodował, a nawet prędzej psa z łańcucha

Psa porwie ? 

Szkoda ze w polsce nie mozna mieć kuszy i pod ochroną wilki 

Bo wytepic jak dziki..

jasne że porwie, bo te co latają nie uwiązane to wilk nie będzie ganiał, wezmie gotowca od budy

5 minut temu, bukat82 napisał:

jasne że porwie, bo te co latają nie uwiązane to wilk nie będzie ganiał, wezmie gotowca od budy

Chyba ze pies konkretny agresor 

Jakis doberman albo cos 

Slabo , z tymi wilkami macie 

2 minuty temu, mf362 napisał:

Chyba ze pies konkretny agresor 

choćbyś miał ich pięć to nic z tego, w konfrontacji posrały by się wszystkie, nie jeden "agresor" poszedł w las i wilk go wszamał.

pies musi być uczony wilka, jak go zna to może się postawi i się mu nie da.

do tego są rasy stare, które w genach to mają, a taki doberman czy pitbul to nawet by nie kwikną.