Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Nie, akurat koło to od mojego szefa dziadka odkupiłem, nie jest z tej przyczepki. 

Ile powinienem wołać tak aby sprzedać a nie sprzedawać?

Bo na necie mało takich dzięki którym mógłbym się sugerować ceną :/

 

 

Trzymana w górze, bo akurat ojcu pokazywałem ten ręczny wywrot

 

 

A śniegu u nas coraz więcej :D chociaż jest frajda z jazdy :P 

 

 

Edytowane przez pawelll48

Nie chcę urazić posiadaczy polskich przyczep ale faktycznie taka Krone dużo lepsza mimo,że też dużo starsza. Jeśli drewno w dobrym stanie to nic nie trzeba wymieniać. Mam podobną tylko nie w tak ładnym stanie i pracuje u mnie już kilkanaście lat. W tym czasie wymieniłem tylko opony i musiałem spawać w paru miejscach ale to z winy wieku i tego,że czasem się przeginało z ładunkiem i terenem po którym się ten ładunek ciągało a nie jakości wykonania. Cena trochę wysoka ale te 5,5 jest na pewno warta jeśli opony w dobrym stanie.

Moja Krone też ma podłogę z blachy i to z jednego arkusza bez żadnych łączeń i spawów. Te przyczepy nie mają tak zwanych byczych jaj i ciężar jest ciągle na resorach. Dzięki temu na nierównościach rama nie musi przenosić zbyt dużych obciążeń skrętnych bo resory ciągle pracują nawet gdy przyczepa jest mocno przeładowana.

Jako polska cebula powiem, autosan d732 to przyczepa o klase wyżej od krone z ogłoszenia. Tą można porównywać do d35 a i tak ma wiele na minus w porównaniu do polskiej przyczepy. Jedyna zaleta w porownaniu do naszych to reczny wywrot. A tak to nie mam zamiaru się zachwycać tą przyczepą bo ma znaczek krone, nie mówię że jest zła.

9 godzin temu, Bartek933 napisał:

Jako polska cebula powiem, autosan d732 to przyczepa o klase wyżej od krone z ogłoszenia. Tą można porównywać do d35 a i tak ma wiele na minus w porównaniu do polskiej przyczepy. Jedyna zaleta w porownaniu do naszych to reczny wywrot. A tak to nie mam zamiaru się zachwycać tą przyczepą bo ma znaczek krone, nie mówię że jest zła.

Mówisz na minus? To wymień kilka

Na plus to fajne ryglowanie wywrotu, stosunkowo lekka

wg mnie z minusów to hamulec najazdowy ale to jest do przeskoczenia

@Bartek933 Na przykład centralne blokowanie i odblokowanie "zawiasów" wywrotu. To są te dwie dźwignie widoczne z przodu tuż pod podłogą przyczepy. Nie trzeba włazić pod przyczepę i wyciągać-przekładać żadnych bolców...tylko przestawiasz te wajchy i kiprujesz na lewo lub prawo. No i nie ma,że zgubisz bolec bo tu idzie pręt przez całą przyczepę i tego się zgubić nie da. Jeśli jedziesz na pusto można zablokować obie strony i paka tak nie barabani bo nie ma jak podskakiwać na nierównościach. Sama przyczepa jest też bardzo lekka a to też duży plus. Borty tylna oraz boczne mają fajne systemy umożliwiające blokowanie ich w różnych pozycjach. Przydaje się to przy transporcie bel oraz kostek słomy czy siana. Są to konstrukcje z lat 60-tych i przez to są wąskie bo mają dwa metry szerokości paki ale za to 4,5 długości więc objętość też jest OK. W sumie ta szerokość bywa zaletą bo przyczepa nie wystaje za ciągnik co ułatwia jazdę wąskimi drogami i manewry w ciasnych miejscach. Do dzisiejszych ciągników przydałby się szerszy rozstaw kół ale przy wywrocie na boki i dość niskiej wysokości podłogi zrobić się tego nie da przy tej konstrukcji ramy. Zaletą małej odległości "zawiasów" wywrotu od ramy jest lekkość samego wywrotu a jak już jesteśmy przy wywrocie to są tam małe siłowniki pobierające mało oleju co też bywa zaletą zwłaszcza przy mniejszych ciągnikach lub gdy ciągnik w czasie wywrotu musi stać tak,że mogłoby oleju nie starczyć.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v