Bizon Z056

Sorry, nie mogłem się powstrzymać  

 

Fajnie wygląda ☺ może turbo ma założone ? widzę taśmę/ bandaż termiczny ☺ czy tylko tak dla bezpieczeństwa ?

10 godzin temu, Genius9872 napisał:

Fajnie wygląda ☺ może turbo ma założone ? widzę taśmę/ bandaż termiczny ☺ czy tylko tak dla bezpieczeństwa ?

 

 

Nie, to jest cały SW400 w oryginale. Co do bandażu to dla bezpieczeństwa

 

 

 

 

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez TheJanekTV

Obejrzyj sobie cykl filmów na farmer o bizonie. Mówią tam np. o eżektorze na wydechu, dzięki któremu iskry są dalej/wyżej wydmuchiwane i jest dzięki temu mniejsze ryzyko pożaru. Właśnie sobie ten eżektor wywaliłeś. 

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Przekeeeek

57 minut temu, Przekeeeek napisał:

Obejrzyj sobie cykl filmów na farmer o bizonie. Mówią tam np. o eżektorze na wydechu, dzięki któremu iskry są dalej/wyżej wydmuchiwane i jest dzięki temu mniejsze ryzyko pożaru. Właśnie sobie ten eżektor wywaliłeś. 

Tak kolego jestem tego świadomy. Ta rura jest zdarta dosyć do góry tylko tego nie widać bo jest delikatnie telefon przechylony podczas robienia zdjęcia (jak się wpatrzysz to będziesz widział). Wydech sam w sobie jest dosyć długi. Dzięki za uwagę, ale jest wszystko zachowane.

22 godziny temu, danielhaker napisał:

Sorry, nie mogłem się powstrzymać  

 

Hahahah dobre dobre 😃

Znaczy się że ta dość duża szpara między rurą tłumika a końcówką wydechu została zachowana? Bo to nią tu najbardziej chodzi. Ma to działać na takiej zasadzie jak końcówki eżektorowe w opryskiwaczu

18 godzin temu, Przekeeeek napisał:

Znaczy się że ta dość duża szpara między rurą tłumika a końcówką wydechu została zachowana? Bo to nią tu najbardziej chodzi. Ma to działać na takiej zasadzie jak końcówki eżektorowe w opryskiwaczu

Oczywiście, została. Wiem o co chodzi

Dnia 3.01.2019 o 23:01, danielhaker napisał:

Sorry, nie mogłem się powstrzymać  

 

 na  jałowych obrotach może i tak sie kojarzyć choć na prawde liczy sie to co na pełnym gazie można posłuchać 

@TheJanekTV no to fachura jak tak 😉

Co do odgłosu pracy sw 400 to muzyka dla moich uszu, szczególnie na średnich obrotach, a ryk bizona w nocy, kiedy samemu już się zjechało, a gdzieś jeszcze ktoś młóci... poezja

A potem aparacik słuchowy po latach takiej muzyki :D

nikt nie karze siedzieć razem z kombajnistą i głuchnąć , starczy kilkadziesiąt metrów i decybeli już mniej 

Kabina jest dość wyciszona, także praca jest miła i przyjemna, a to co słychać na zewnątrz to inna bajka. Jak jest rozgrzany olej i woda tak około 90 stopni to wieczorem go pięknie słychać

jak zamknięta to i może jest ciut ciszej,ale w upałw zamkniętej nie wytrzymasz bo się robi piekarnik

Było jak było, nawiewy, i jakoś się dawało radę. W tym roku prawdopodobnie będzie w nim klimatyzacja