Skocz do zawartości

Obora wolnostanowiskowa



Był stół paszowy, są legowiska, wiosną budujemy lustrzane odbicie tego rzędu.
  • Like 2
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

problem z drewnem (w zasadzie stal tez) jest w miejscu styku, tam gdzie kołek/słup, czy stalowy profil wchodzi w obornik. Kołek,czy slup jak gnije, to na tej linii, to co pod ziemią,czy non stop w oborniku będzie się trzymac. U nas słupy stoją na 25cm "krawężniku". Jedyny kontakt z gnojem ma jak krowa się załatwia i towar pryska na słup. U nas konstrukcja z sosny jest, buk,czy dąb bylby lepszy, ale jak po 10-15 latach coś zacznie się psuć, to konstrukcje można podeprzeć i slup wymienić.
44 minuty temu, Pawel328 napisał:

No właśnie to chyba są fanaberie kontrolerów ale nie podskoczysz bo atest wstrzymaja i mleczarnia mleka nie odbierze 😦 posiadam teraz 2 drewniane budy i cielaki tam są najzdrowsze, poidlo maja, wentylacja między deskami naturalna 😀

Najlepiej przytakiwać tak, tak zrobi się, niech wypisze papiery i sp***dala. 

6 godzin temu, konteno napisał:

widziałem u bambrów kojce z europalet i przykryte eternitem przy ścianie silosu qq i sprytnie sie sprawdza 

Sam mam takie i najstarszy ma dobre 10 lat. Tylko bez tego eternitu :P 

Kiedyś już mówiłem że projekt fajny, ale w życiu bym się nie zamienił na obrządek na dworze. Krowom na pewno to nie przeszkadza, ale ja i tak te 4 miesiące w roku cierpię xD

@danielhaker- zimno jest moze ze 2tyg w roku, jak szybko się ruszasz, to nawet nie zauważysz mrozu ;) A tak na serio, kiedyś już pisalem,ze pewnie lepiej byloby mieć normalną oborę z pełnym zadaszeniem, ale nie mamy ochoty spłacać paru mln kredytu, tym bardziej, ze nie budujemy od razu na 60, czy 80 sztuk, a stopniowo dostawiamy legowiska (wiosną dojdzie kolejne 12) Zostaje jeszcze miejsce na 3 rząd (21 legowisk) co łacznie da 66 miejsc. Po drugiej stronie stołu 1 rząd 24 legowisk, w stodole obok kojce porodowe i można hodować prawie 100 krów w oborze gdzie miejsce kosztuje około 3tys pln a srednie wydajnosć ze stada jest na poziomie 11tys, somatyka jest na niźiutkim poziomie a na skuteczne zaplodbienie idzie 1.5porcji nasienia-jak sobie to uswiadomosz to nawet w mróz robi się cieplej
Dnia 24.12.2018 o 15:12, ppp napisał:

to jest dość wydajne stado, na chwilę obecną prawie 11tys/krowę

Dnia 24.12.2018 o 17:38, ppp napisał:

Tak czy siak,w takich warunkach 11tys/laktację

Dnia 24.12.2018 o 23:19, ppp napisał:

Mamy z tej obory srednią prawie 11tys

1 godzinę temu, ppp napisał:

a srednie wydajnosć ze stada jest na poziomie 11tys, somatyka jest na niźiutkim poziomie a na skuteczne zaplodbienie idzie 1.5porcji nasienia-jak sobie to uswiadomosz to nawet w mróz robi się cieplej

Paweł ale ja znam Waszą wydajność, bo już czwarty raz ją tu powtórzyłeś :DxD Świadom jestem również wyników, średnio w ostatnich 5 latach idzie u nas 1,4-1,6 porcji, także jak najbardziej niczemu nie zaprzeczam i gratuluję osiągnięć, chodzi mi tylko o sam fakt chodzenia na mrozie, ale to indywidualna kwestia każdego z nas. U mnie np. tata nawet w największe mrozy nie zakłada rękawic i dłonie zawsze gorące, ja podczas obrządku przy -5/-8 bez rękawic nie czuję zimna tylko ból. Dlatego podziwiam zahartowania, bo ja bym tego nie zniósł choćby dawały 17tys ;) 

Przypomnij mi bo wiem że kiedyś mówiłeś ale teraz tego nie znajdę, jak macie rozwiązane doprowadzenie wody? Chyba rurki z kablem grzewczym, dobrze mówię? 

Gość konteno

Opublikowano (edytowane)

21 minut temu, danielhaker napisał:

... chodzi mi tylko o sam fakt chodzenia na mrozie, ale to indywidualna kwestia każdego z nas. U mnie np. tata nawet w największe mrozy nie zakłada rękawic i dłonie zawsze gorące, ja przy -5/-8 bez rękawic nie czuję zimna tylko ból...

widze że to nieodosobniony problem , mam to samo , dłonie sine skóra sucha a nieraz i pęka do ran po zewnętrznej stronie w okolicach stawów śródręcza 

siedząc w ogrzewanym domu potrafie mieć różną temperaturę poczęgólnych palców rąk a przy pierwszym lepszym większym wysiłku plecy mokre i kończyny też sie rozgrewają 

Edytowane przez konteno

Padły tu pewne zdania że krów 27 i chyba tyle samo jałówek . A w temacie nie tak dawno podałeś ilość krów w doju 18 ilośc mleka chyba 1200 wiec jak to sie ma do ilości sztuk krów i jałowek  wiec masz w tym okresie 50% stada w zaszuszeniu ?  Pytam bo jestem ciekawy . Wiec wychodzi Że potraficie  oddać na miesiąc w pełnej laktacji  pełnej obsadzie krów w doju ponad 3000 mleka odstawa  a gdzie jeszcze te jałówki pocielone . Nawet licząć srednią 36 x 27= blisko 2000 tyś  no chyba że faktycznie cały czas trafia ci połowa stada w zaszuszeniu taka skromna uwaga . ( A to nie możliwe raczej  )  Chyba że panuje sezonowość wycieleń 

zkordalski-18 krów w doju było w listopadzie (podkreślam, w doju). W grudniu-dokładnie 10.12. 2018 w.doju było 21 sztuk, zasuszonych 6- coś źle napisalem? Zimą mamy zawsze lekką kumulację zasuszonych- w przeciagu ostatnich 5 dni wycieliły się 3 krowy. Więc od dziś w doju mamy 24 krowy, 3 są zasuszone. Od 21 dojonych sztuk mieliśmy co drugi dzień 1400-1450l mleka w zbiorniku. Samo to daje 33-34.5l/ od dojonej krowy na dobę.Nie bardzo kumam Twoje obliczenia.
przeciez nigdzie nie napisałem, ze się czepiam, poprostu wyjasniłem. Nadal deheus, w tym momencie dawka jest tak ułożona, ze przy 50l/dobę tresciwej wg rozpiski ma iść około 15kg. Co do zwiększenia pobrabia,jak mieszalismy tonę tmr w mrozy, tak teraz też tyle mieszamy. Wedlug mohej obserwacji musialoby być mega zimno zeby jakoś znacząco zwiększyło się pobranie paszy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v